mamaola ja tez mu sie znowu tak bardzo nie dziwie ale chyba to ja powinnam panikowac nie on
AdiLea Mnie sie zapewne tez nie bedzie chcialo myslec o zdawaniu ale chce miec to z głowy zeby potem w spokoju zajac sie kacperkiem:-) Zrobiłas mi smaka na galaretke
EWI44 no i tak zrobie bede chodzic normalnie z tym ze wczesniej ocen nalapie na wszelki wypadek bo róznie to bywa:-)
polna_N no to mój T jest przewrazliwiony za nas dwoje... czasem mam go dosc bo wszedzie widzi zagrozenie... eh moze ja jestem jakas inna a;e staram sie robic wszystko to co do tej pory, a on najchetniej widziałby mnie w lózku oczywiscie umalowana i uczesaną ale leżacą do góry brzuchem

a i tak pewnie by sie trząsł ze moze na jego syna sufi spasc...
O to bardzo dobroczynnie postapilscie

200 euro

hihi
BlackWizard to twój proboszcz tworzy sobie własna religię

co jak co ale on nie ma nic do gadania jesli chodzi o chrzest. jak mnie ksieza irytują...
co do ksiezy to u mnie na religii ostatnio ksiadz pytał no i zapytał mnie z sakramentów to mu mówie jakie są a potem kolejne pytanie " jakie sakramenty ty masz" ja mu na to chrzest i bierzmowanie, a ten do mnie ze moge przyjac jeszcze małzenstwo, no to ja juz nieco wkurzona ze wiem przeciez. Chwila ciszy i ksiadz nie wytrzymał... no w najblizeszej przyszłosci zamierzasz? ja mu na to z usmiechem ze nie wiec sie przytkal

Biedny ksiadz mnie chyba nie lubi bo nie dosc ze jestem z brzuszkiem to siedze tuz przed nim i zawsze komentuje to co mówi

dobrze ze to nie proboszcz
