reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

anetka551 - Nie gniewam sie;-). Mój chłopak jest tylko dwa miesiące starszy ode mnie. Mieszkamy u mnie bo ja mieszkam z mamą a mieszkanie mamy w miarę wiec dajemy radę pokoi nie brakuje nikomu:-D.
_Blaneczka_ - Liliana to bardzo ładne imię. U mnie na wszelki wypadek bo to USG było robione przez niezbyt chętną na takie odpowiedzi panią dr:wściekła/y: dla dziewczynki wybrane jest imię Wiktoria.
 
reklama
Hejka

Co do powiedzonek... Mój młody mnie rozwalił dzisiaj w nocy... Nie chciał sam spac to mu zaczęłam gadac że jak chce spac jak maluszek czyli z mamą to będzie robił wszysktko jak maluszek: jadł packi, sikał w pieluszke, jeżdził na rowerku tylko jak mama będzie trzymac, i mu tak gadam, on niby zaspany ale w pewnym momencie oczy szeroko otworzył i z tekstem:"ty sobie chyba ze mnie żartujesz" z takim oburzeniem :laugh2: no uśmiałam się w duchu... Albo czasem jak mu mówię że coś się stało, albo że kara będzie to mi powtarza "hahaha baaaaaardzo śmieszne" a jak mu kazanie prawie to potrafi stanąc, ręce na biodra położyc, nos zmarszczy i tupie palcami od nogi jednej tak postukuje fajnie... Oj zawsze mi się wtedy śmiac chce, a tu trzeba go ustawiac...

UMI oby drzewo pozwolili wyciąc, trzeba wpisac solidne uzasadnienia, nie zawsze prawdziwe, ja się już o tym przekonałam :-) ale jak was kilkoro się nazbierało to raczej cos zdziałacie. Ale tak ogólnie rzecz biorąc to chyba dopiero na jesień by usunęli... Jak twoja noga?

ANETKA ja raczej mało zrzędliwa jestem, a na co narzekac jak nie na prace:laugh2: dziś pierwszy raz w życiu pokłóciłam się z współpracownikami... była burza, na dworze i w barze... Ale ja się cieszę że mnie po ciązy tam przyjęcli, wiem że teraz już tak łatwo mogłoby nie byc jak bym w drugą zaszła, bo mnóstwo ludzi zachodzi i pyta... I miejsca potem dla mnie by nie było :-( Powodzenia życze, oby coś siętrafiło

EWI a jak się ogólnie czujesz?

LIZA no my mamy w piątek dzień matki... Jeszcze teraz koleżanka dzwoni czy dam rade przyjśc za nią w piątek, ja mówię no oki, tylko żeby jutro przyszła bo muszę chatę ogarnąc i zakupy zrobic bo w sobote grilla u nas robic mamy, a po chwili młody się przebudził i się mnie pyta co się stało, ja mu mówię że w piątek do pracy ale jutro wolne, a on do mnie: w piątek? ja w piątek wierszyk dla ciebie mam mówic:szok:. Od razu zadzwoniłam... zapomniałam:baffled:.


ASAICZEK no u mnie burza była, obudziłam mojego chłopa szybciej żeby po młodego do przedszkola leciał zanim burza do nich dojdzie (bo u mnie w mieście gdzie pracuje już lało) to zdążył doleciec(10min się idzie), wziąźc małego z sali, ubrac buty i dojsc do drzwi... Dobrze że nie zdążyli wyjśc bo grad podobno potężny trzaskał

MILENAAA ja naszykowałam wszystko przed porodem, wytłumaczyłam, a i tak M mi na wyjście nawiózł reklamówke ciuszków bo nie wiedział które...

SALI hahaha, ja nie spamuje ;-) masz meeeeeeeeega posta ;-)

BLANECZKA ja tam też bym z tych imion nie zrezygnowała, i na dodatek nawet bym nie powiedziała że planuje takie dac, a niech sobie zonka załapie... Daj Maja Aleksandra, to śliczne imiona, a tamtą człekokształtną się nie przejmuj

KASIEK te 10 stron to kilka takich że przeczytasz w 30s :-)

Oki elaborat wam walnęłam, przeczytałam wszystko, ide na inny wątek, a wy mi tu spauzowac...
 
Nie jestem za bardzo w temacie. Ale dlaczego masz rezygnować? To jest twoje maleństwo i ty o tym decydujesz jak będzie miała na imię i nie możesz patrzeć na innych. Jeśli ci się takie imiona podobają to nazwij tak i nie zmieniaj tego bo ktoś...
 
No to kij jej w oko, jej córka będzie jako DRUGA, po co przejmujesz się kuzynką, ty będziesz miała cudowną córeczke i masz prawo dac jej na imie tak jak ci się zamarzyło! A że ona zamałpuje to jej problem! Ja się zastanawiałam nad Filipem, ale wujkowi miesiąc szybciej się synek urodził i tak zaplanowali że dadzą więc ja jako ta druga bez żadnego ale ustąpiłam... Ale bede się śmiała jak twojej kuzynce chłopak się urodzi:-D
 
Papitka - pisałam w tym długim poście o tym . moja kuzynka tak chce dać swojej córce ,którą rodzi w sierpniu ( ja rodzę w czerwcu) .

Kasia - jednak chyba nie dam tego imienia . Niech się udławi i sobie je weźmie .
 
Snoppy wydaje mi się że tak ja tak miałam 1 październiaka po sexiku... Cały dzień mnie tak naparzło w ogóle ruszyć się nie mogłam i szczerze powinnam wtedy jechać ale wytrzymałam do wieczora. Ale szczerze teraz jestem tak samo mądra jak TY:p

Blaneczka proszę Cię życie wyrówna to faworyzowanie... A Lilka bardzo ładne i orginalne imię;)

KasiaF wiem ale po prostu nie dam rady jestem tak wymęczona że aby teraz na bieżąo gadam:) No jak Twój zasunie tekstem to zawsze mam opluty ekran hahah

Papitaka weź sobie kilka stron wcześniej chyba 6752 albo coś koło tego i przeczytaj mega posta Blaneczki
 
Kasiek - tylko widzisz. Jesteśmy już dorosłe, a nadal faworyzacja jest .I to mnie wkurza . Bo mi pomagają tylko rodzice, babcia się nie zainteresuje. A nie wierzę, że nie kupiła paulince wózka czy czegokolwiek .
Na pewno paulina naciągnęła na coś.

Ale no wytłumaczcie mi jak można pić alkohol w ciąży .
Jeszcze ten jej narzeczony( wtedy jeszcze narzeczony, teraz już mąż) do niej " może nie będziesz piła tego szampana " , a ona do niego "a właśnie że wypiję " . . .
 
reklama
Blaneczka mojego męża brat ma 30 lat i nadal jest faworyzowany już nie będę pisałam na głównym co tu się czasami wyrabia ale ostanio miewam takie stany że chyba podchodzi to pod stany depresyjne... Więc wiem o czym mówisz... Miej na to wywalone bo będzie si ę to na Tobie odbijać w głowie najróżniejsze rzeczy będziesz sobie układała i jak Ci napisałam życie zweryfikuje.
 
Do góry