reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
LUCYP ludzi nie ma ale sa bakterie zostawione chociazby w powietrzu ;) zdrowka w kazdym razie.
OLCIA jak tam?


My mamy podejscie do odrzucenia smoczka nr 1.
 
HAPPy a mowilas cos dennisowi typu ze piesek zjadl albo ptaszek przegryzl? Bo ja mlodej ucielam jednego, na polu pokazalam jej pieska ze jej ugryzl i potem sama przez okno wyrzucila dla pieska. Narazie mowi ze nie ma munia piesek am am no i zobaczymy jak bedzie w nocy i na drzemke jak bedzie chciala isc...
 
paulina powodzenia:) U nas było kilka podejść:-) Ale tlumaczyłam że jest juz duży i nie potrzebuje smoczka, po za tym zbiegło się w czasie to ze miał podrażniona skórę pod noskiem już nie pamiętam od czego i powiedziałam mu że to od smoczka i trzeba wyrzucic i udało się :)

My idziemy na spacer a pozniej może na rower
 
Poddalam sie :(( boziu to nie dla mnie.. wyla 40min i sie poddalam. Wiedzialam ze odpieluchowanie bedzie latwiejsze od wziecia smoka...
 
heja.


Paulina u nas pozegnanie ze smokiem bylo dosyc latwe. F mial 17 m-cy. pogryzł na weselu mego wujka kilka smoków. i sie wkurzylam.. bo niedziela rano, apteka zamknieta, w sklepach smoków brak.. trzymalam tego pogryzionego zeby mu dawac jak by chciał. Tak pogryzł ze sam plastik został.jakos bez scen sie obylo.. ale pozniej dojrzalam sie ze on jakiegos mial skitranego za lozkiem. bylam przekonana ze on go zgubil na podworku.. a to psikus.. smok byl miedzy szczytkiem a materacem w lozku :)
no ale mu po cichu zabralam.. rozstanie bylo ciche :)


z O tez latwo poszlo. urodzil sie kuzyn, O mial 18 m-cy wiec wersja byla taka ze smoczka oddajemy dziusiowi, w koncu Oskarek jest starszym bratem :) Taki byl dumny z cos swego dal ze zalu nie okazywal po smoku :)


dziś na noc u rodziców zostajemy :)
 
Paulina szkoda że się poddałaś. Następnym razem nie daj się bo wystarczy że raz zobaczy że może się wziąć na płacz i będzie to robiła zawsze. Bądź dzielna. Nie dzieje jej się krzywda. Pomysl że to dla jej dobra. Raz, drugi zobaczy że nic nie osiągnie i się podda a wtedy będziesz dumna :D jak ci się uda już pierwszy raz to nagrodź małą ;) powodzenia :*
 
reklama
Madzialena do 10 ? Ale zazdroszczę! my o 6 już wstałyśmy i 2 pobudki w nocy były :/

Lucy zdrówka dla Małej!
daj znać.

Renata każdy sposób jest dobry :)

My mamy ten problem z głowy bo u nas smoka nigdy nie było :D
 
Do góry