reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

reklama
Masakra to mało powiedziane. Nie wiem co mają w tej chwili w głowach "mężczyźni".
Cudem jest trafić na jakiegoś naprawdę dojrzałego i odpowiedzialnego mężczyznę, który w dodatku nie boi się okazywać uczuć.
 
Cześć Artyna. jesteś już mamą czy spodziewasz się dzidziusia?

Kaamaa no to głodomorek pokazał co potrafi ;-)

Vegas do mnie listonosz zwykle przychodzi jak w wannie jestem ;-):rofl2:

Dochodzę do wniosku,że moja córa jest jakaś dziwna ;-) Wstała o 7, dostała Nurofen na temp, gorączka spadła a ona dopiero teraz padła spać... Ciekawe na jak długo:baffled:
 
lolkak, a ni to, ani to ;) Opisywałam swoją sytuacje już wcześniej...bliżej jest na "Chcę mieć dziecko...". Hmm...niech zdrowieje biedactwo.
 
hej laski ..
Nie założyłam tej wkładki boje się jeszcze poczekam .. w sumie najbardziej obawy mam o bolesne miesiączki dzięki tabletką nie mam bolesnych miesiączek zanim zaczęłam brać to był ból nie do zniesienia :no: a teraz wyczytałam że przez tą wkładkę mogą być właśnie obfite i bolesne miesiączki to jak ja i bez wkładki zwijałam się z bólu to co dopiero będzie z taką wkładką :dry::sorry:


KAAMAA - widzę że też masz żarłoka :dry: moja mała potrafi zjeść normalną porcję obiadu jak dorosły i zagryźć to jogurtem :no: :-p

VERONICA - nie przejmuj się facetami ;-) ja też byłam w ciąży sama później byłam sama jak mała miała rok a później przed 2 urodzinami ;-) i zawsze kończyło się tak że znajdowałam kogoś byłam szczęśliwa i nabierałam chęci do życia ;-) tyle że wracałam zawsze do swojego z nadzieją że zmądrzał bo go kochałam .. :sorry: tym razem chyba faktycznie zmądrzał jesteśmy znowu razem już ponad 2 miesiące no i póki co stara się niesamowicie .. ale nie dość że zyskałam mądrzejszego faceta to jeszcze świadomość że jak by znowu nawalił dam sobie radę bez niego bez żadnego problemu i jest mi cudownie bo nie obawiam się co będzie jak się rozstaniemy czy coś bo wiem że będzie dobrze bo na facecie świat się nie kończy ;-)

VEGAS - dokładnie ... jak się uczyłam to myślałam że w zawodówkach to same tępaki są zresztą nauczyciele zawsze tak nam wmawiali itp .. .a co do czego to Ci po zawodówkach mają teraz pracę z palcem w D a osoby z tym niby "lepszym" wykształceniem mają wała i tyle bez znajomości albo jakiegoś dobrego doświadczenia to nic nie ma :no: a już tym bardziej dla kobiet :dry:

MIGOTKA - idź chociaż żeby być i to przeżyć nie musisz skakać jak szalona ;-) ale wspólne zdjęcia na pamiątkę czy usiąść przy stoliku i pogadać z klasowymi w końcu nie długo się rozstaniecie ;-) a tańczyć możesz wolne przecież też na pewno będą zresztą przecież nie musisz siedzieć do późna ja bym nie rezygnowała po prostu bawiła się z umiarem i rozwagą :-)
 
Femme kurcze nie wiedziałam, że tyle przeszłaś.... Ja na Twoim miejscu już bym chyba mu nie zaufała...
Ja raz dałam szanse M ale drugiej nie dostanie.
Mam nadzieję, że w końcu Wam się jakoś ułoży. :-)

A o do żarłoków to jak dla mnie taniej wychodzi ubrać jak nakarmić :-D

Zmywam się robić obiad, dzwonił M że zaraz będzie a ja e czarnej d*pie jestem :-D
 
KAAMAA - no lekko nie było .. wiesz teraz mu ufam jak nigdy bo wiem że on ma świadomość że ja bez niego owszem dam radę i płakać po nim nie będę a on beze mnie nie funkcjonuje ... :sorry: więc mi to ryba jak coś odwali to ja przeżyje ;-) nie kocham go już tak jak kiedyś w ogóle go nie kocham po prostu mam z nim dziecko i póki się stara i o mnie dba to dobrze mi z nim jak sobie odpuści i nie będzie się starał i zacznie nas zaniedbywać to dostanie kopa w dupę a życie będzie się toczyć dalej ;-) takie przeżycia dają w kość i bolą ale też uczą i uodporniają bardzo ;-)
 
Veronica dziewczyny maja rację..
albo facet zmądrzeje..
albo sobie poradzisz w życiu.. nie jedna samotna matka jest na swiecie:tak: i sobie radzi..
najpierw z nim porozmawiaj może to pomoże..
a jak nie to napewno nie zostaniesz sama..a on będzie żałował:sorry2:
 
reklama
Masakra to mało powiedziane. Nie wiem co mają w tej chwili w głowach "mężczyźni".
Cudem jest trafić na jakiegoś naprawdę dojrzałego i odpowiedzialnego mężczyznę, który w dodatku nie boi się okazywać uczuć.

jak to moja mama okreslila : "chlopacy w tym wieku maja glowe miedzy nogami :D tylko o seks im chodzi"

ja nie chce miec kontaktu z ojcem dziecka narazie. potraktowal okropnie mnie i swojego syna i mu tego nie wybacze.

moze potem bede utrzymywac z nim jakis kontakt ale narazie musze zajac sie soba, dzieckiem, szkola i cala reszta. mezczyzni to pozniejsze tematy do przemyslenia:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry