Hej laseczki !
Piszę tylko żeby poinformować Was że jestem na bieżąco,czyli czytam Was codziennie wieczorkami a właściwie nockami już.
Jakoś ostatnio nie mogę się wbic w temat.
Mój Z po 2 tyg do pracy poszedł bo był na L4 gdyz chorował a teraz zaraził mnie czego efektem jest to że mam ostre zapalenie oskrzeli nawet śmiać sie nie mogę bo brzmię jak rozrusznik traktora,małemu nadal dokuczają zęby i biedak się męczy.
Nocki przez to mamy tragiczne bo non stop sie budzi i pojękuję.Chcieliśmy przejść na mleko normalne dla dzieci za radą pediatry ,zaczęłam więc mieszać bebiko z naszym mlekiem i niestety zaczęły pojawiać się w okół ust czerwone plamki więc odstawiamy bebiko.Dziwne tylko jest to że Antoś je wszystko normalnie,zupy zaklepywane śmietana i nic mu nie jest a po mleku wyskakuje,już sama nie wiem?
Teraz 29 czerwca mamy w końcu wizytę u alergologa więc zobaczymy co będzie.
Zakupiliśmy małemu w końcu ten rowerek ale jednak wybraliśmy trochę inny niż ten co tu Wam link dawałam,jutro wstawię jakąś fotkę,bo dziś już padam.
Liza Wszystkiego co najlepsze,zdrówka,pociechy z dzieciaczków i kasy! Współczuje sąsiada a nie dało by się tą armatkę na niego tak nacelować?
Lana Julcia urocza!
Kornelinka gratuluję fasolki i czekamy na fotkę
Elwirka co tam u lekarza jak małą?
Ewi jak się czujesz?
A ogólnie do tematu to Antoś też juz zaczyna po swojemu troche gadać ogólnie jestem z niego dumna ale to chyba jak każda mama ze swojego bobo u nas to wygląda tak;mama,tata,baba,dziadzia,ciocia,Ela Macia(Marta),Ojtek(Wojtek),da(daj),nie,ta(tak),nie cie (nie chcę)brrrum brum(auto,lub jechać) ał ał ał (pies) Ał ał ma (psa nie ma) si (gorące)itd...
Co do wypadów do zoo,to do nas24-25 przyjeżdza moja kuzynka z mężem(chrzestnym Antka) i dziećmi ,zostaja na noc a później idziemy właśnie do zoo i lunaparku z dzieciakami.
No to na tyle kurcze ja to jak posta strzelę to szok