reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Liza odpinałą sobie po prostu i gubiła;p

Umi znalazłam takie same na allegro ale 39 rozmiar ja mama z jednej firmy 38 a z innej 39 a te akurat sa 38 i sa mi dobre...Umi ale przeciez koturny sa mega wygodne;)Ja nie mówie bo tez nie chodze na codzien w obcasach ani koturnach,po domu mi sie dobrze w nich chodzi jak w kapciach,zobacze jak po ulicy hihi
 
reklama
VIKAMCIA ja też zaczynam mieć chopla na punkcie krztuszenie, bo mały się krztusi śliną, mlekiem najczęściej w nocy, ostatnio jak byliśmy na majówce to w nocy tak mi się zakrztusił mlekiem, że aż przez ręce leciał. Aj same nieprzyjemne sytuacje, dobrze że uśmiech dzieci wszystko wynagradza ale trzeba się mieć na baczności.

KASIAF a ile młody ma?? Że mąż planuje córeczkę.

LIZA to też nieźle mały zaliczył.

U nas też zimno jak cholera.
Mela nam zasneła a my z K za chwilę jedziemy kupić drugie auto do kuzyna i zabieramy małego bo kuzyn prosił by go zabrać bo go jeszcze nie widział.
Ja po pracy.

ASAICZEK gratulacje, cieszę się że się udało.
 
Ostatnia edycja:
sali ja na co dzień chodzę na obcasach. Raz jedyny ubrałam koturny i najpierw spadłam ze schodów w pracy, a potem jak wstawałam z krzesła biurowego padłam na ziemie jak długa i w sumie pojęcia nie mam czemu, bo stanęłam i nagle leżałam na ziemi:-D:-D
 
Hej wieczornie :)


Umi mnie kostka baaaaaaaaaardzoo długo bolała po skreceniu. pisalam o tym wczesniej.

Sali boskie buty. Ja mam fiola na punktcie koturnów, ale nie we wszystkich moge chodzić. Przez kostke wlasnie i stope zle zrosnietą. z mojej glupoty oczywiscie. Mam koturny, wygodne, rzadko chodze, niewiem nawet czemu. Jedne to nawet od tesciowej dostalam. siostra jak je zobaczyla to jej gul z zazdrosci skoczył :D

a obcasy pierwsze w zyciu kupilam sobie ostatniej jesieni. Mialam najpierw botki. takie na 3 cm obcasiku, dosyc grubym. I raz w sklepie zobaczylam takie cudniaste.na 9 cm-ym obcasiku. sądzilam ze chodzić nie bede, ale chociaz w polce potrzymam. i co? i smigalam w nich dosyc sporo :) malz moj jaki zaskoczony był.. bo pierwszy raz mnie w butach na obcasie widział :D hehehe

poł dnia przymroczona pogodą bylam. ledwie po dzieci do szkoly i p-la poszlam. tak sie nie chciało. Mam nadzieje ze to juz koniec takiej pogody...ze jutro bedzie cieplutko, bo tylko siedze i zre.a d..a rosnie.
 
Zobacz załącznik 465981 to moje maleństwo :) dziękuję Wam bardzo. Wczoraj się dowiedziałam... ale to dopiero 2-3tydzień więc bardzo wcześnie. Sama przeżyłam szok- gin pewnie też :) hehe. Bo się nie zanosiło na taką niespodziankę. Ale strasznie się boję :no: nadal mam pęcherze na jajnikach i martwię się żeby nic się nie stało i żeby donosić moje małe cudo ... :no::no::no::no: straszne uczucie :(
 
Ja jak ubieram obcasy to max 8 cm,teraz kupiłam sobie szpile FF na 11 cm obcasie plus cm platforma,typowo imprezowe na lakierowanym obcasie takie powycinanie botko-sandały hehe są boskie ale załoze sie ze w juz w progu padne jak długa :-D
 
Asaiczek bardzo gratuluje i zaciskam kciuki za malenstwo.

Mam kolezanke, ktora 15 lat starala sie o bejbusia. przebadana ona i jej malz i okazalo sie ze ona dzieci miec nie moze bo torbiele na jajnikach miala, on malo zywotne plemniki miał. I ktoregoś razu ona sie zle poczula. Myslala ze moze wczesna menopauza, czy co.. 37 lat miala. poszla do gna po tygodniu mdłosci.. i okazało sie ze ciąza jak wół. i urodzila zdrową coreczke.. i tobie zycze takiego fajnego rozwiązania :)
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję bardzo :) no właśnie to taki prezencik od losu :) niespodzianka,bo nie planowane ale i tak bardzo chciane :* :tak: myślałam,że brak okresu to jak zwykle fanaberie organizmu na odstawienie tabletek anty- nawet na wizytę jechałam z taką świadomością bo już na poprzedniej wizycie zaproponowano mi laparoskopię ... a tu takie coś :) :laugh2:lekarka chyba sama była w szoku :) haha, ja mówię do niej przed badaniem,że w związku z moimi problemami to chcemy się już postarać żeby nie było za późno a ta za chwilę do mnie czy robiłam test ciążowy bo widzi mały pęcherzyk ciążowy :) ależ się cieszę :) chyba tak samo jak mam pełno obaw :) :nerd:





 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Cześć:-) Jakoś ten czas mi ucieka szybko bo robię nadgodzinki w pracy i jakoś mi mało czasu dla Martynki:sorry: No ale tak czasem bywa, coś za coś. Upały zapowiadają na weekend to liczę, że się poopalam:-)

Sali ja ostatnio kupiłam sobie na takiej koturnie sandałki, rewelacja jak dla mnie, zresztą ja w ogóle uwielbiam wszelkie obcasy, szpile, koturny. Bo niska jestem, o, i temu:-D
Liza o matko, to się najadłaś strachu jak Daniel zleciał ze schodów. My mamy bramkę jedną właśnie i mam schizy, że mi Młoda ją otworzy kiedyś sama i zleci ze schodów:sorry: Przez co na ogół nie zostawiam jej samej na górze.
KasiaF fajnie mieć córeczkę, weź nie mów, że Kacper będzie jedynakiem noo:-) Może jeszcze zmienisz zdanie:-) Zdrówka dla Małego;*
Dorotar przygód miałaś sporo nieciekawych z Melcią.. Oby się nie powtórzyły już nigdy;*
Asaiczek to 2-3 tydzień czy 6? Bo piszesz tak a na suwaku jest inaczej. Bo w 2-3 to gin. nic nie widzi na monitorku. W każdym razie gratuluję:tak:
 
reklama
liza ja też ogarniam po kilka razy dziennie :-p
a porzadne sprzatanie to tylko kiuedy D ma wilne ;-) bo ktoś musi się maluchami zająć... no jak bedą starsze to nie bedę go do tego porzebować ;-) ale na razie nie potrafia się zająć same sobą ;-) wiec ogarniam :-p hih
no sali fakt głupie pytanie zadałam hehe :-p moja miała 1 co przebiłam a później miała już tylko zapinane które ma do dziś.. dostała 2 złote ale jej spadają i musze je zanieśc żeby mi jubiler tylko zapiecia jakoś przerobił :-)
a Emka od poczatku śmiga w jednych bo miała przebijane złotymi to już jej nie wymieniałam :-)
kasiek podmotywowałaś mnie trochę tym czytaniem i kończę Zahira :-p hehe
ja liubię to co mnie zachęci np tytułem albo urywkiem wyczytanym w księgarni ;-) lata temu czytałam dom nad rozlewiskiem .. później wyczaiłam że na 1 leciał film na podstawie ksiażki :-) póxńiej było jeszcze miłość nad rozlewiskiem i też film... super mi się to czytało ...
dużo książek mam na swoim koncie ale żeby sobie przypomniec tyutuły musiałabym się głęboko zastanowic bo pamięć to ja mam krótką :-p
o Paula C jeszcze Pielgrzym przeczytałam :-)
sali butki nie w moim typie ale jak Ci się podobają to super :-) że taka okazję trafiłaś
ja koturny lubię kiedyś częściej chodziłam niż teraz
no ale w innym stylu troszkę teraz szpilki :-p i to takie na 9 lub 12 cm choć te na 12 ostatnio przez moje ciąże wypadły mi z obiegu i się odzwyczaiłam ale 9 ciagle :-)
asiaczek gratuluję fasolki i trzymam kciukaski że y sie udało dotrzymać do konca &&&&&&
Vegas ja Vikę samą puszczam i na góre i na dól i sie o nią nie boję , ale mimo to mam bramki dla Emmy :-) to chyba logiczne ;-)
jak Vi jest na górze to się tam bawi a ja zamykam dolną bramkę żeby Emma nie wchodziła na góre sama i dopiero jak mi krzyczy zebym jej otworzyła bo czeka na dole już to otwieram i odwrotnie jak Emma jest za bramka na górze to Vi otwieram dopiero gdy jest pod bramką górna :-p


 
Do góry