reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Magda, mnie cały poród brzuch bolał jak na okres, więc uważaj.. tylko przy parciu było gorzej, ale to 9 minut tylko było..

Wicia dzisiaj cały dzień była wyjątkowo grzeczna, a teraz zaczęła mnie gryźć :/ i znowu trochę chodzi.
 
reklama
Czesc dziewczyny ;p

Inka pisz Nam co i jak ;p lekkiego porodu ;]

u nad hmm. nudy .
Julka buduje 'dooom'. Nie ma w sumie co pisac bo nic u nas sie nie dzieje ;/

Anula a spi mały Ci w dzien ?
Moja JUlka od kilku dni zasypia o 21 :szok: az dziwne , ale wstajee kolo 6 rano ;/
Zostało mi jeszcze tylko 16 dni nauki ! masakra
 
Moja Mała zasypia ok. 20 i śpi jakoś do 7, ale bawi się grzecznie, aż nie wstanę ;) czasem tylko się wścieknie i koło 8 mnie bije. chyba chora będzie, a syropek be :(
 
Dominisia- ten brzuch i krzyz to tak od jakiegos czasu mnie boli. Czasem codziennie czasem trochr spokoju;) A poza tym zero akcji porodowej u mnie;-) moze uda sie dotrwac do terminu. Jeszcze miesiac nam zostal;)

Nic sie nie dzieje u nas. W ikei nic ciekawego nie bylo.. Wzielismy wanienke i taki pojemnik pod lozeczko;)
Wlasnie ogladam serial i bede czekac na Top Model;-))

Milego wieczorku;-)
 
Boziuu jak 2 letnie dziecko moze rzadzic dorosłym ?
Na kolacje jajko nie mleko, bluzka taka a nie inna, spodnica zamiast spodni, jesc musi samodzielnie, bajka taka jak ona chce..
Chyba zaczal sie nam bunt 2latka, a mi brak cierpliwosci w tłumaczeniu jej ze koniec bajek, ze na kolacje jemy cos innego ;/
a i tak wiekszosc sytuacji konczy sie płaczem a pozniej siedzeniem w koncie z załozonymi rekami ;]

tez czekam na Top Model ;]
 
Dominisia a karmisz piersia nadal??
Madziu nie zdziwie sie jak przenosisz ciaze :biggrin2:
23may jak spac w spodniczce, przeciez nie wygodnie jej bedzie :D

Ciekawe jak Inka??

Nikola tez dzis straaaaaaaaaaaaasznie grzeczna jest. Bylam w rossmanie i praktycznie wszystko wykupione, Nikola byla na spacerze z Mama moja, pogoda piekna dzis byla oprocz tego blotaa.
 
Bartek w koncu zasypia
23may Bartek w dzien spi tylko 1,5 godz. Co do buntu moziliwe ze przszedl ale to Ty mas wyznaczac granice a nie ona,Bartek tez chce rzadzic ale mowie nie i koniec nich placze krzywda mi sie nie dzieje, nie ma tez po co uspokajac bo bedie wiekszy lament. Bartek nie oglada bajek lubi tylko franklina ale 2 rzy w ciagu dnia po 20,inne go nie interesuja ale mowie ze na dzis koniec i moze sie pobawic itp
 
zajrzałam tylko na chwilkę, myślałam, że może jakieś wieści od Inki są...a może już tuli maluszka?

spokojnej i przespanej nocki
 
reklama
Bartek znowu nie spi:wściekła/y:
23may, dodam jeszcze ze i mi Bartek robil sceny gdy czgos chcial rzucal sie na podloge, krzyczal, bil teraz tez mu sie zdarza ale rzadziej. Gdy rzuca sie na dywan nic nie robie czekam az mu przejdzie i wtedy wolam go do siebie, tlumacze i jesli mu przejdzie biore na rece. Nie ma sensu brac na rece piszczacego dziecka, krzywda mu sie nie dzieje tylko pokazuje swe fanaberie(oczywiscie patrze czy krzywdy sobie nie robi). Teraz Bartek gdy jest w zly bije co popadnie, moi tylko zeby przestal bo bedzie go bolec raczka i tyle. W sklepie gdy piszczy mowie ze ma brac np 2 rzeczy i wkladam do wozka, poplacze i przejdie. Jesli teraz nie wytyczysz granic bedzie jeszcze gorzej, pewnie juz nie raz zobaczyla ze oplaca jej sie rzadzenie bo dostaje to czego chce. Pamietam jak na psychologii dzieciecej, kobieta na cwiczeniach mowila nam ze takie male dziecko ktore nie ma wyznaczonych granic mozna porownac do niewidomego ktory wychodzi gdzies bez laski, nie wie gdzie isc, jak isc itd tak samo jest z dziecmi. Najwazniejsza jest konsewkwencja, latwo nie jest ale co poradzic takie uroki macierzynstwa:-p
 
Do góry