reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

MULTIMAMY - wątek główny

Lilka, to nawet mnie przebiłaś...
widze, ze podobne suwaczki mieć będziemy, tylko płeć za drugim razem inna niż u mnie, to teraz zycze synka i dużo siły, trzymaj sie dzielnie, będzie dobrze no a dziewczynki są spokojniejsze (przynajmniej u mnie;-))

moja kuzynka jest lipcówką 2005 tak jak Ty, Marthuśka, ma synka Alusia
pozdrawiam cieplutko
jaki ten swiat maly !!

Marthuśke tez znam :tak:
oczywiscie z BB :tak:



nikita000
dokladnie nie zrozumialam calego Twojego posta
ale musialas niezły szok przezyc WOOW !
co za lekarz !


witam wszystkie nowe mamy na naszych wątkach :-)
 
reklama
Ja dowiedziałam się o ciązy jak Igor miał już 10 miesiecy byłam wtedy już prawie w trzecim miesiącu musiałam odstawic Go od piersi i chyba ja gorzej to przeszłam niż on teraz karmię nadal Jeremiasza obiecałam sobie ze do roku bede Go karmić i póki co udaje mi się:-) Igor na ogół nie przeszkadza potrafi zająć sie sobą a wieczorem dostaje swoję butelkę i jest ok.
Odnośnie spacerów to Igor siedzi w wózku ( nie ma wyjścia) choć czasem chciałby pobiegać. Jak ide z mezem to Igor idzie na nogach ale sama się boję bo jednak Igi nie lubi chodzić za rekę za to lubi uciekać
 
Ja chce posłać od wrezsnia Igora do przedszkola a potem Jeremiasza ale wszystko wyjdzie w praniu:tak:.
Ja myslalam o podyplomowce ale jak na razie moje plany odeszły na drugi plan są niestety ważniejsze rzeczy.

Zastanawiam sie nad przyzwyczajeniem Igora do chodzenia za rękę ale nie wiem jak sie do tego zabrać czy za wszelką cene trzymać Go nawet jak się wyrywa i płacze? czy za każdym razem jak nie chce dać ręki sadzac go do wozka? moze macie jakieś pomysły??
 
hej, ja dowiedzialam sie ze jestem w ciazy zaraz po pierwszych urodzinach coreczki. Musze zrobic usg, bo czulam sie juz kiepsko w poprzednim cyklu. Zrobilam test, ale za wczesnie. Jak sobie mysle jak to bedzie, to troche mnie to przeraza, ale to byla swiadoma decyzja, bo chcielismy zeby Sandra miala rodzenstwo i dobry kontakt. Ale wiem ze pierwszy rok bedzie trudny:szok:
 
Madziulka, ja prowadzam Patryka na smyczy ale trzyma mnie za reke. W razie jak chcialby mi sie wyrwac to mam jeszcze smycz:-) i pewnosc ze nie wpadnie po samochod.
 
dzieki za porady i pomysły
Odnosnie przedszkola to juz sie dowiadywałam ze zapisy sa od kwietnia wiec od razu pojde i Go zapisze
A z chodzeniem za reke jeszcze troche powalczymy Ostatnio wziełam Igora zapiełam przy wózku na smyczy ale nie zdało to egzaminu i musiałam Go wsadzic do wozka inaczej nie dało rady poprosty czeka Nas trochę wyrzeczen i duzo rozmow:cool2::tak:
 
Witam mamuski
wracam teraz do pracy po rocznym wychowawczym i sie zastanawiam czy od razu starac sie o 2 dzidziusia czy dac pracodawcy chwile odetchnac ;-)
ja bym wolala od razu ale z drugiej strony chce miec dokad wrocic po urodzeniu drugiego dziecka.
czy wy wracalyscie do pracy miedzy dzieciaczkami?
 
reklama
Ja chce posłać od wrezsnia Igora do przedszkola a potem Jeremiasza ale wszystko wyjdzie w praniu:tak:.
Ja myslalam o podyplomowce ale jak na razie moje plany odeszły na drugi plan są niestety ważniejsze rzeczy.

Zastanawiam sie nad przyzwyczajeniem Igora do chodzenia za rękę ale nie wiem jak sie do tego zabrać czy za wszelką cene trzymać Go nawet jak się wyrywa i płacze? czy za każdym razem jak nie chce dać ręki sadzac go do wozka? moze macie jakieś pomysły??
Moim skromnym zdaniem powiedzieć, że jak zacznie uciekac usiądzie do wózka- no i konsekwentnie sadzać, może sie nauczy (+rozmowa oczywiście i tłumaczenie ile niebezpiczeństw na niego czycha:happy:)
 
Do góry