MULTIMAMY - wątek główny

[agathe82]

oni sobie rezerwuja 6 tygodni. Zalezy to od w jak duzym miescie mieszkasz. Ja np. mieszkal okolo Stavanger i tak duzo sie ludzi zjechalo, ze nie daja rady nawet w 6 tygodni.

Ja wiem ze najpozniej sie dowiem w kwietniu, ale i tak bede probowac, bo po co mam placic w Pl skoro tutaj powinnam dostac za darmo. Mam wiele innych rzeczy tez do zalatwienia, ale coz zobaczymy jak to bedzie...

 

[Domanska86]

w polsce tez jest kiepsko... tyle ze ja mam inny problem... o Tuz Urzad pracy... jako osoba bezrobotna puki sie nie ochajtalam mialam ubezpieczenie z UP...
Teraz jestem w ciazy... i poszlam podsteplowac ligitymacje i co niemoge bo jestem mezatką... i obowiazuje mnie ubezpieczenie meza... zadne prosby.. nie pomogly ze mąż takowego niema.. a ja musze isc.. bo jestem w ciazy... .. To ta franca za okienka nie i koniec..
mąz ma byc zarejstrowany i ubezpieczony dopiero od kwietnia... a ja chodze prywatnie... sama nie wiem co to bylo jak bym musiala isc do szpitala...

 

[atol]

Atol - jak to mawiają - 100 % antykoncepcja jest tylko podczas wstrzemiezliwosci...
wiesz masz szanse

no mam nadzieje

czyli generalnie az tak zle nie jest w tej norwegii, bo jak u nas nie masz ubezpieczenia to tez syf, kila i mogila

ja w Norwegii bylam tylko na wycieczce i mi sie zajebiscie podobalo, ciekawe jak tam na codzien sie zyje, napiszcie cos dziewczyny

domanska to faktycznie niezbyt ciekawa sytuacja u ciebie, jak widac lepiej byc samotna matka

 

[Domanska86]

ATOL ja to przyszlam wtedy wsciekla do domu... i do meza przez Ciebie ubezpieczona nie bede... a On do mnie dlaczego ... to ja Bo jestem Twoją żoną...1!!!
i do niego jak nie zalatwisz z ztym ubezpieczniem to nie wiem co CI zrobie.. jak bede miala za wszystko placic...

 

[aria]

chyba jestem w ciązy.
juz 2 tyg nie mam okresu, i jak by to teraz bylo jak by dzidzius sie urodzil to moja nataszka bedzie miala 1.5 roczku hm nie wiem co myslec. miesiac temu do pracy wrocilam. to nie to ze bym nie chciala bo 2 dziecko i tak chcialam miec hmm przynajmniej nie bede na starosc na wywiadowki biegac. hmmm myslenie mi sie wlaczylo.czy ktos moze mi powiedziec jak to jest???? mimo iz to jeszcze nic pewnego w przyszlym tyg pojde zrobic badania sobie.

 

[NataNik]

Aria, to Ty ze spokojem upewnij się. A jak jest? Pomimo harówki jest cudownie mieć takie dwa szczęścia

 

[Masiula]

Dziewczyny,po prostu jestescie wielkie!Poczytałam sobie troszkę ten wątek i strasznie sie cieszę ze własnie was znalazłam.Ja miałam podobny problem,Krystian miał skończone 2 latka jak sie dowiedziałam ze jestem w ciazy i dla mnie to był taki szok ze nie mozna tego opisac,ale jak czytam teraz wasze wypowiedzi to az mi głupio.Chociaz teraz synek ma juz skonczone 3 latka a jego siostrzyczka 15 miesiecy i nie wyobrazam sobie innej stuacji.Trzymajcie sie cieplutko!!!

 

[kropecka]

ja tez sie ciesze z mojej roznicy wieku. Nie jest latwo ale nie zmienilabym tego wszystkiego za zadne skarby swiata.

 

[tynka]

tak tak jest fajnie ;-)
kiedyś będzie jeszcze fajniej ;-):-) jak sie wyprowadza ;-)

A tak poważnie Wam powiem , ja jestem na ogol z dzieciakami sama ........teściowa ma za daleko ( całe 2 przystanki )by nam pomoc i cierpi na " brak czasu " wiec gdyby nie mąż oszalałabym . Ale teraz na majówkę wyjechaliśmy do znajomych do Anglii ........moi rodzice przyjechali do Warszawy i zostali z dziewczynkami ..........i wiecie co ..........normalnie mam pępowinę jak w 9 miesiącu ciąży .....każda rozmowa z mamą i pytanie o dziewczynki i od razu ryk a one zbytnio sie nie przejęły naszą nieobecnością dopiero ostatniego dnia po rozmowie telefonicznej Emilce się tęsknota włączyła
już nigdy nie będę narzekała że mi ciężko 4 dni bez dziewczynek i ja szaleje ;-)

 

[kerry1]

hej dziewczyny, chętnie będę tu do was zaglądać. Ja na dniach spodziewam się drugiego maleństwa. Różnica 18 miesięcy czyli ani rok ani dwa ale też mała różnica.