reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mycie ząbków, wizyta u dentysty itp.

J@god@

IV-V 2005, X 2009
Dołączył(a)
30 Październik 2005
Postów
34 809
Ciekawa jestem, czy wasze maluchy same myją ząbki?
I czy robią to chętnie? Jeden czy dwa razy dziennie?

I czy chętnie chodzą do dentysty?

Mój synek był w tym tygodniu u dentysty, ząbki ma zdrowe.
Z myciem jest tak, że ja mu myję, na początku uczyłam go samodzielnego
mycia i on tylko sam mył, a potem mu się znudziło i teraz proszę go próbuję nakłonić, żeby spróbował sam a on nie chce, mówi, że mama ma myć.
 
reklama
U nas jest to samo. Byl czas ze David sam chetnie bral szczoteczke i paste i myl zabki nawet kilka razy dziennie, a teraz nie moge go doprosic wiec myje mu sama. Ale tez jest problem i tez maly chodzi i marudzi ze on nie umie i ze mam ja myc mu zabki.
:tak::tak::tak:
 
U nas kacperek też sam myję chociaż ja później mu poprawiam myjemy dw razy dziennie a mimo to są już dziurki:-( za późno trafiliśmy na super lekarkę. robi kobieta co może choć i tak nie obedzie się lapisowania a ja jestem tym przerażona jak to później będzie wyglądać?normalnie beczeć mi się chce.lekarka mnie pociesza że potem na te dziurki będzie można założyć plomby żeby nie było widać czarnych dziurek ale mi to nie pomaga wcale
 
jeżyk wygląd wyglądem, zdrowe ząbki są najważniejsze,
po za tym wiesz, ja miałam bardzo zdrowe mleczaki,
a stałe mi od razu poleciały i w wieku 10 lat miałam pierwsze kanałowe leczenie :-(. Skutkiem czego nie mam nerwów w górnych jedynkach i dwójkach, brakuje mi dolnych piątek, a reszta ma po conajmniej jednej plombie.

Możliwe, że jak teraz zrobisz lapisowanie to Kacperek ma szansę na zdrowiutkie zęby stałe :-).

A takie martwe zęby się przebarwiają, ja mam koszmarnie przebarwione zęby przednie, ale szkoda mi kaski, bo koleżanki mi żyć nie dają, żebym coś zrobiła z tymi zębami.
 
U nas nie ma problemu z myciem zabkow. Moj maz ma na tym punkcie fiola i zarazil tym nasze dziecko. Obydwoje po kilka razy dziennie myja zeby. Nauczyl go myc zeby elektryczna szczoteczka. Ale tez sie zdarza czasem, ze prosi zeby mu wymyc zabki, bo mu sie nie chce albo jest zmeczony.
U dentysty tez bylismy i jak na razie jest wszystko w porzadku :-) Oby tak dalej, bo ma sliczne perelki.
 
jola myje zabki 2 razy dziennie - czasem sie buntuje... jak myje sama to po niej poprawiam :tak:
u stomatologa bylysmy we wrzesniu. zabki zdrowe i zostaly zalakowane. kolejna wizyta w sierpniu ale na razie nie widze nic niepokojacego :-)
 
Kacper myje sam a potem ja poprawiam (rano i wieczorem)
on myje a ja śpiewam mu piosenke
pasta , kubek , szczotka.........:-)
właśnie jesteśmy zapisani na wtorek do zebologa bo mamy popsute czwóreczki
kacper ma już za sobą pierwsze borowanie ma jedynke górną rozwierconą
był mega dzielny i wcale nie płakał a było to z rok temu i pamietam że byłam z niego bardzo dumna :-):happy:
a pani doktor zdziwiona :tak:
ciekawe jak bedzie teraz :dry:
 
BasiaJ Kacper to jest dzielny chłop, więc myślę, że będzie dobrze.

Krystian był na pierwszej wizycie z tatą, więc nie wiem dokładnie jak to wyglądało, ale podobno najbardziej przestraszył się tego, że fotel jedzie do góry i wtedy próbował zwiać, a tak po za tym ok.

Też nam zaproponowała dentystka lakowanie.

Basia80 dużo płaciliście za lakowanie? Bo mój mąż oczywiście pokręcił i sprawdził w cenniku zabiegów lapisowania a nie lakowanie i teraz nie wiem czy to drogi zabieg :sorry2:. Lapisowanie podobno u nas 100zł.
Muszę Krystiana zapisać, ciekawe czy sobie da zalakować ząbki?
 
Moja córcia też bardzo chętnie myje ząbki i to kilka razy dziennie.Fakt,faktem,że dostała je bardzo póżno bo pierwsze były w 17 miesiącu,ale już wcześniej w użyciu była silikonowa szczoteczka taka nakładana na palec/więc nawyk zostal/.Teraz myje je najpierw sama potem ja albo starsza córka poprawiamy Jeżeli chodzi o dentyste to chodzi tam bez obaw- mamy sąsiadke- więc nie ma obaw.Ząbki ma zdrowiutkie,choc na górnej jedynce pękło jej szkliwo,ale nie ma sensu z tym narazie nic robic,bo nie ma próchnicy i lapisowanie narazie nie wchodzi w gre.
 
reklama
Krystian dość szybko dostał zębów, pierwszy jeden dzień przed ukończeniem 6 miesięcy. A ostatnie wyszły mu jak miał rok i 10 miesięcy.
 
Do góry