reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze dolegliwości

Ja od samego początku nie mam prawie żadnych objawów. Teraz raz się pojawią , raz nie. Ale należy się cieszyć, że nie musimy tak boleśnie przechodzić ciąży, a nie myśleć o najgorszym. Dzióbki do góry, pozytywne myślenie, a będzie dobrze :-D
 
reklama
czasem mnie mdli, ale lekko, mam nadzieję, że nie będzie gorzej (moja mama oprócz lekkich mdlości czula się świetnie w obu ciążach); poza tym nadwrażliwe piersi, uczucie pełności, senność; kiedyś nie było mowy o spaniu w ciągu dnia, a teraz ucinam sobie półgodzinne drzemki i wstaję jak nowa;-)no i biegam siusiać co pół godziny, ale może tez dlatego, że dużo piję. Acha, budze się w nocy pare razy, nie mogę sobie znaleźć miejsca, niewygodnie mi (uwielbiam spać na brzuchu, a teraz biust mi przeszkadza); ale i tak jestem szczęśliwa:happy:
 
heh :-) a mi się piersi powiększyły i bolą...poza tym wciągam ogórki kiszone :-) całe szczęście nie dopadły mnie jeszcze mdłości ale ponoć wszystko przede mną.. no i siusiam duuużo więcej niż wcześniej :-) poza tym luzik (na razie hihihi) ;-)
 
hej kobietki:)widzę że męczy Was to samo co i mnie,co prawda jak narazie nie wymiotuje aż tak często aczkolwiek od różnych zapachów mnie mdli(mydła i perfumy poszły w odstwkę-używam "mydła bez mydła i bez zapachu")a i na samym początku ciąży uwielbiałam zapach kawy a teraz go nienawidzę i na samą myśl o kawie mi niedobrze,ogólnie jestem kobietą "słodką"-no ale teraz czekolady nie lubie,a wcześniej nie mogłam się bez niej obejść:]jak to się człowiek zmienia.A co do innych objawów to-lekkie bóle w podbrzuszu,bóle piersi(które mi się bardzo ale to bardzo powiększyły-sama ich nie poznaję!-ale mój mąż jest zachwycony:)),lenistwo na maxa-ciągle bym tylko leżała i spała i czasem aż się sobie dziwie,bo ileż można nic nie robić?a mi się poprostu nie chce i juz;]
 
No i wykrakałam.. Dopadły mnie mdłości.. W pracy kolega przeszedł obok mnie z herbatą.. I się zaczęło :baffled: nie podoba mi się to... fuj fuj fuj.. a jak przechodziłam koło McDonaldsa to po prostu masakra... Dostałam speeda żeby jak najszybciej wyjść ze sklepu hihi :rofl2:
 
a u mnie był dzisiaj pawik :szok:
trochę mi ulżyło, ale wolałabym aby to był pierwszy i ostatni raz ;-)...
poza tym od kilku dni coś mnie kłuje w podbrzuszu z prawej strony, nie wiem czy to normalne, ale przy następnej wizycie u gina zapytam o to....
 
Witam wszystkie Panie. Mam na imię Gosia i jestem w 5 tygodniu:-D Czytam i czytam o Waszych objawach ale jak narazie dopadły mnie trzy. Dwie omawiane przez Was ( a i węc wymiotki i paląca zgaga) i jedna jak widzę nie typowa . :szok:
Głupio pytać ale zaczynam się tym martwić.... Czy któraś z Was straciła zainteresowanie sexem. Moj mąż jest doskonałym kochankiem ale to moje ciało zachowuje się jak by mu się system zresetował do ustawień początkowych....:baffled: poprostu przestałam odczuwać bodżce.... Poradżcie cos :sorry2: ja to jakoś przeżyje ale moj mąz sie martwi

Buziaczki

Aha szczęśliwego Nowego Roku
 
reklama
hehehe syrena kochana nic sie nie martw:)niektore kobiety traca zainteresowanie sexem w tych pierwszych miesiacach ciazy gdy sa wymioty zachcianki i ogolnie organiz przyzwyczaja sie do zmian:) niektore wrecz przeciwnie bradziej sie interesuja hehehhe.....pewnie niedlugo Ci to wszystko minie:)
 
Do góry