D
daffodill
Gość
Jestem w 29 tyg ciąży i jak dotąd cieszę się że nie miałam oznak hemoroidów i mam nadzieję że mnie nie dopadną bo nie mam o nich zielonego pojęcia. Ale za to do samego końca 5 miesiąca miałam nudności i wymioty oraz brak apetytu a od jakis 7 tyg mam bardzo dokuczliwe skurcze braxtona hicksa. Podobno nie wszystkie kobiety je odczuwają... ja mam ten minus że dość szczególnie je czuję i czasem nawet nie mogę chodzić, do tego strasznie puchną i drętwieją mi nogi i ręcę czy są jakieś sposoby na to??? W aptekach farmaceutki stwierdziły że nic na to nie mają i że trzeba się przemęczyć.
W dodatku od 4 dni zaczęło mnie mocno kłuć i rwać pod prawą łopatką. Z początku myślałam że może źle spałam lub mnie gdzieś przewiało choć do tej drugiej możliwości chyba nie dopuściłam bo raczej dbam o siebie by teraz nie chorować. Ból jest na tyle mocny na dzień dzisiejszy więc będę musiała się wybrać do mojego gin bo z tego co w aptece mi powiedziano nie bardzo mogą mi podać jakąś maść dlatego że maście rozgrzewające wprowadzają w ruch mięśnie i można przypadkiem wywoałać akcję porodową. Czy któraś z was jeszcze tak miała??? Mam nadzieję że po porodzie wszystko wróci na swoje miejsce
Pozdrawiam
W dodatku od 4 dni zaczęło mnie mocno kłuć i rwać pod prawą łopatką. Z początku myślałam że może źle spałam lub mnie gdzieś przewiało choć do tej drugiej możliwości chyba nie dopuściłam bo raczej dbam o siebie by teraz nie chorować. Ból jest na tyle mocny na dzień dzisiejszy więc będę musiała się wybrać do mojego gin bo z tego co w aptece mi powiedziano nie bardzo mogą mi podać jakąś maść dlatego że maście rozgrzewające wprowadzają w ruch mięśnie i można przypadkiem wywoałać akcję porodową. Czy któraś z was jeszcze tak miała??? Mam nadzieję że po porodzie wszystko wróci na swoje miejsce
Pozdrawiam
nie wiem czy mi tam coś jeszcze zostało, mam nadzieję, że to nie oznacza nic złego...
:-