reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze maluszkowe rozterki

Moja Blanka ma juz opanowane siedzenie i raczkownaie na wszelakie sposoby .
Wszedzie szybko sie znajduje i nie ma dla niej zadnej wysokosci na ktora by sie nie dostala, parapety, lozka , lozeczka, schody,lezaczki, chodziki,dzieki temu wszedzie sie wspina naprawde wszedzie sie wspina , potrafi sie juz trzymac jedna raczka lozeczka np a druga sobie przykucnac i wziasc zabawke, potrafi sie trzymac jedna raczka a druga puscic i rozgladac sie po pokoju lub wyciagac ja do nas , dzis jak sie kapala (wyszlam do pokoju po recznik i wlaczylam podgrzewacz)a ta mala bomba wstala z wanienki z takiej podkladni plastikowej i sie trzyma spryciula i lapie sie wanny by wyjsc...o ludzi jak to zobaczylam to serce mi w gardle stanelo , :szok::szok::szok::szok: przecierz jakby sie puscila to wpadla by do wody , albo glowe znow gdzies stukla ....:szok:w szoku bylam :szok:a ona oczywiscie z :-D bananem na buzi. nie dala sie posadzic, raczkami potrafi podniesc naprawde ciezkie rzeczy:tak:
stawia tez kroczki , swoje male dookola lozeczka maszeruje :tak:
 
reklama
o matko le wasze dzieciaki porobiły postepy a moj maly nawet jeszcze za dobrze siedziec nie umie nie raczkuje tylko sie przekreca ale w jednej sekundzie potrafi zniknac nieweim jak on to robi a jak chcę zęby usiadł na pupie to nie chce tylko na sztywnych nozkach a moj maz nie moze przezyc ze on stoi bo przeciez on jest ZA MALUTKI
 
ja tez wstaje co 2-3 godziny na daje cyca i zaraz zasypia a idzie spac o 20-20.30 ale ok 22 potrafi na chwile wstac tylko raz przespal mi nocke ale bylam tak zmeczona ze nie czulam ze spalam cala noc
 
U nas nocka prawie cała przespana,Julek wstał o 6-tej.Za to Olek wymiotował 6 razy i po 13 idziemy do lekarza.:-(
Ojjoj mamy nadzieję że to nic poważnego i szybko przejdzie,Biedaczek pewnie wymęczony.Zyczymy mu zdrówka.
U nas nocki bez zmian.Nawet jak Julek troszkę dłużej pośpi (dziś spał 3,5 godz)to ja się budziłam co chwilę i patrzałam czy wszystko ok.To już jakaś shiza zamiast korzystać i spać.
 
Moja Blanka ma juz opanowane siedzenie i raczkownaie na wszelakie sposoby .
Wszedzie szybko sie znajduje i nie ma dla niej zadnej wysokosci na ktora by sie nie dostala, parapety, lozka , lozeczka, schody,lezaczki, chodziki,dzieki temu wszedzie sie wspina naprawde wszedzie sie wspina , potrafi sie juz trzymac jedna raczka lozeczka np a druga sobie przykucnac i wziasc zabawke, potrafi sie trzymac jedna raczka a druga puscic i rozgladac sie po pokoju lub wyciagac ja do nas , dzis jak sie kapala (wyszlam do pokoju po recznik i wlaczylam podgrzewacz)a ta mala bomba wstala z wanienki z takiej podkladni plastikowej i sie trzyma spryciula i lapie sie wanny by wyjsc...o ludzi jak to zobaczylam to serce mi w gardle stanelo , :szok::szok::szok::szok: przecierz jakby sie puscila to wpadla by do wody , albo glowe znow gdzies stukla ....:szok:w szoku bylam :szok:a ona oczywiscie z :-D bananem na buzi. nie dala sie posadzic, raczkami potrafi podniesc naprawde ciezkie rzeczy:tak:
stawia tez kroczki , swoje male dookola lozeczka maszeruje :tak:
:szok::szok::szok::szok:To ci rozrabiara ,jestem w szoku.Teraz to musisz na nią uważać.Ja Julka to już samego nie zostawiam chyba że w łóżeczku.Chociaż jeszcze nie raczkuje to potrafi po całym łóżku katurlać się i ostatnio zastałam go na brzegu.

nie raczkuje tylko sie przekreca ale w jednej sekundzie potrafi zniknac nieweim jak on to robi a jak chcę zęby usiadł na pupie to nie chce tylko na sztywnych nozkach a moj maz nie moze przezyc ze on stoi bo przeciez on jest ZA MALUTKI
U nas to samo nie raczkuje ale przemieszcza sie doskonale i siedzieć też juz nie chce.
 
U nas noc dzisiejsza była koszmarna. Strasznie często się dziś budził (nawet co 1,5 godz.:shocked2:):wściekła/y: I musiał koniecznie dostać cycka, bo inaczej się darł. Jadł co najmniej 5 minut (jak próbowałam go wcześniej oderwać, to od razu buczenie:dry:). Mam nadzieję, że to przez zęby i że jak mu wyjdą, to się trochę poprawi (do 2-3 godz. przerw):nerd:
 
reklama
Buziaczek O Matko! Ale masz spryciulę w domu. No to teraz ani chwili wytchnienia, tylko cały czas musisz mieć ją na oku, bo nigdy nie wiadomo co wykombinuje i jaką nową umiejętność opanuje.;-):-)

Kład i mój Grzesio nie raczkuje,póki co pełza do tyłu.:-)
 
Do góry