reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nasze podwójne wózki

reklama
hej, mam prośbę - pytanie, mam wózek mamas & papas skate czy ktoś wie czy można dokupić do niego drugie siedzisko, takie na dół? żeby mogła nim podróżować dwójka dzieciaczków.
Jeśli tak to gdzie szukać takiej dostawki? będę bardzo wdzięczna za pomoc
Mama Filipka 9mies i za 5 miesięcy drugiego szkraba
 
Hej Dziewczyny ..Parę miesięcy temu pytałam o opinie na temat podwójnego wózka kolcraft duo .. Nie otrzymałam odpowiedzi dlatego chcę napisać do osób które mają zamiar go kupić a nie są zdecydowane ..szczerze polecam!! nie wiem jak bym sobie bez niego poradziła..Siedziska ustawia sie na kilka sposobów ja chciałam mieć maleństw odwrócone do siebie ,a starszą odwróconą do "świata" i tak też narazie je ustawiam..bardzo komfortowo się nim jeździ co prawda jest ciężki ,ale ma obrotowe koła więc łatwo się skręca no i do autobusu też większych problemów nie mam żeby wejść..Duży kosz na zakupy fajna sprawa :)..Jedyny minus jest to spacerówka nie ma gondoli dla niemowląt ,ale jak się zaczaruje to można z niego zrobić gondolkę ..JA osobiście wsadziłam materac pod pupę dokupiłam śpiwór i pokrowiec na nóżki i dziecko jeździ jak w normalnej gondolce chronione przed mrozem i wiatrem ..Także niezdecydowanym mamom polecam :)
 
Przejrzałam wątek dość szczegółowo... może mi doradzicie... Czy są tu jakieś mamy które poradziły sobie bez podwójnego wózka? Biję się z myślami czy taki wydatek się opłaci...
Różnica między dziećmi 1,5roku, poród jesień-zima... Nie wiem jak mała będzie zaawansowana z chodzeniem w tym czasie...
 
Julianno, ja zaszłam w ciążę, jak natasia miała ok. roku, więc prawie że podobnie jak u Ciebie, Mati urodził się w grudniu, zaczęliśmy na dobre (codziennie) wychodzić w marcu, najpierw wychodziłam z mamą, bo nie było innej opcji, tym bardziej, jak starsze dziecko ucieka wszędzie gdzie się da, a najlepiej na ulicę... czasem było tak, że nie miał kto ze mną iść i wtedy był problem, w kwietniu kupiłam wózek podwójny (używany) i miałam go chyba ze 2 lata, aż Natasia była po prostu za ciężka... no i nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez tamtego wózka, potem go jeszcze sprzedałam, bo wiedziałam, że się nie przyda, ale żal mi go było, taki mieliśmy do niego sentyment... ja bym się na Twoim miejscu nie zastanawiała... może pomyśl nad używanym wózkiem, cena o niebo niższa, a jak poprzednia mama o niego dbała, to będzie długo służył. Ja swój kupiłam za 200zł od koleżanki, więc cena super, a i wózek był extra, choć niby duży (graco duo) ale i tak był super
 
myśmy sobie poradzili bez podwójnego wózka, ale zawsze na spacery wychodziliśmy razem z mężem. nigdy sama. różnica wieku 13 miesięcy. zawsze na 2 wózki.
 
Ja też nie miałam podwójnego wózka, róznica 16 miesiecy miedzy chłopakami. Starszy nie chciał wsiadać w ogóle do pojazdu.:wściekła/y:
Ale za to wymyślił sobie sposób transportowania jak sie zmęczył, stawał na podnóżek i chwytał sie oparcia. W ten sposób stał i jechał z bratem.:-D
 
Dzięki za odpowiedzi, dodam że myślałam własnie o tej nakładce do stania dla starszej córki... i ze mną nikt nie będzie chodził na spacery, chyba że mąż w weekend ;-)
Pysia ja biorę pod uwagę tylko wózek używany, wow 200zł to super cena, ten co mi się podoba kosztuje ok 1700 używany :baffled:
(TFK twinner twist duo) - zależy mi żeby była gondola i żeby koła były duże i pompowane... ehhhh
 
reklama
my potem kupiliśmy taką dostawkę do wózka. to raczej młodszy się właśnie bił że chciał na niej stać. nie sprawdziła się w sumie. a teraz już powoli odchodzimy w ogóle od wózków i na spacery bez. ależ to wygodne jak nie trzeba się z wózkiem męczyć.
 
Do góry