reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Nasze problemy zdrowotne, wizyty u lekarza

hope nie wszyscy lekarze chca podawac antybiotyk w ciąży, jak to było w moim przypadku. później przy porodzie podali mi go za późno, małej po urodzeniu tez nie , bo umknęło ich uwadze , że miałam paciorkowca, więc wyobraź sobie jaki stres przeżyłam. na szczęście maluch był zdrowy, ale co sie nadenerwowałam to moje.
 
reklama
Zastanawiające, szczególnie, że w moim przypadku wypis dziecka ze szpitala zależny był od wyniku wymazu z uszka na paciorkowca... Wygląda na to, że lekarze liczą się z zakażeniem wewnątrzmacicznym a mimo to często nie leczą kobiet w ciąży...
 
Nieeee! Mam ale zapominam :( Za to jem w miarę wszystko więc nie jest tak tragicznie jeszcze :) Ale trzeba zacząć brać.
 
Ja łykam...........................................................................................................................jak mi się przypomni :D
 
Ja też łykam jak mi albo mężowi się przypomni. W połączeniu z dietą to chyba średnie rozwiązanie, już w ciąży walczyłam z anemią, teraz z kolei skleroza ;) Ale powoli zaczynam mieć w nosie dietę, mamusia mi wczoraj przyniosła pyszne leczo, no trudno było sobie odmówić takiego obiadku a jak już wspomniałam w innym wątku, kolka nas wczoraj oszczędziła więc widać mały lubi leczo.
 
zjadam co rano Falvit ciążowy, bo wykańczam zapas.Do tego wapno obowiązkowo.Pamiętam o tym,bo szafka z lekarstwami stoi przy czajniku, więc jak go rano odpalam to muszę tam postać parę chwil zanim się zagotuje to i wyczaję witaminki:)
 
No to tylko ja jestem jakaś w głowę uszkodzona, bo nie łykam... Tak sobie ubzdurałam, że skoro nie jestem na diecie, latem jest różnorakie i bogate jedzonko to nie muszę patrzeć na te obleśne, wielkie tablety...

A jakie witaminy bierzecie? Jest coś niedrogiego i kompleksowego?
 
reklama
Hope ja tez jak karmilam nie bralamn witamin bo mi sie niechcialo;P o anty zapominam o witaminach tez a jak mi sie przypominalo to niechcialo mi sie wstawac bo mam wysoko w podelku na szafie:p
 
Do góry