reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Nasze wizyty u lekarza i zdjęcia usg

aaniaap kurcze, mam nadzieję, że szybciutko cie wypuszcza, że wyniki będa ok. a ile teraz wynosi twoja szyjka?
 
reklama
ania to zycze, zeby wszystko bylo dobrze.

Mandrzejczuk jak sie czyta twoje opowiesci to czlowiek najchetniej zostalby w domu i wogole nie rodzil. Mam nadzieje, ze jednak trafisz na fajna zmiane i nie bedzie tak zle.

Poziomki coreczki dorodne. Nie pamietam juz czy ty bedziesz miec cesarke czy porod naturalny i kiedy ewentualnie.

Reszcie zycze duzo zdrowka i dobrych wynikow.

Ja ide jutro an USG dzieciatka i watroby, nie moge nic jesc ani pic i nie wiem jak wytrzymam te 6 godzin.... ja juz z samego rana umieram z glodu.
 
Ania to trzymaj się dzielnie w tym szpitalu. Oby wszystko było dobrze i wracaj do nas.

Adeczka za Ciebie szczególnie &&&&&&&&&&&&&&&& żeby znów udało się wyszarpać kolejny tydzień w dwupaku i żeby wątróbka się trzymała.
 
Mandrzejczuk - współczuję tych szpitalnych przeżyć. Nie dosyć, że cierpiałaś z bólu, do tego doszły nerwy i strach o dziecko, to jeszcze takie traktowanie....przykre.

aniaap - oby wyniki były dobre i maleństwu nie spieszyło się za bardzo na ten świat;-)
 
Aniap, Adeczka, trzymam kciuki, żeby wszystko było u Was ok.
Ania86, Milla, gratuluję udanych wizyt i dobrych wieści.
Mandrzejczuk, co za historia! Współczuję Ci przeżyć, niepotrzebnie Cię stresowali tyle czasu. Dobrze, że jesteś już w domu i wszystko się dobrze skończyło.
Poziomki, jak miło, że wpadłaś i dałaś znać co u Was słychać:) Super, że wszystko w porządku:) Trzymam kciuki żeby było tak dalej:)
 
No nie wszystko jest takie piekne jak nam sie marzy czy nawet wydaje...
Dziewczyny trzymam kciuki aby wszystko skonczylo sie tlkyo na strachu...u mnie na szczescie tak bylo...teraz czekam tylko do 5-go na kase i lece kompletowac cala wyprawke zeby nie daj Boze miec juz wszystko gotowe, bo nigdy nic nie wiadomo
 
Ania trzymaj się w tym szpitalu.
Widzę, że powoli zaczynają się u nas pobyty w szpitalach, trzymam kciuki żeby póki co było ich jak najmniej i żeby każdy taki pobyt skończył się dobrze (porodem w terminie)...
 
reklama
Do góry