reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty, wyniki badań, zdjęcia z USG

reklama
Szmaragd - super, że wszystko w porządku! A tak się martwiłaś! :) Super zdjęcie!

Ja również po wizycie.
Maluszek rośnie wzorcowo, ma już ok. 9cm. Serduszko biło 160/min i nadal nie wiemy czy chłopak czy córka :-D
Z racji tego, że nic nie dyndało w oczywisty sposób jest szansa na córkę, ale lekarz nie chciał przesądzać, bo i Maluch się zasłaniał.
Ja wiem, że najważniejsze, by było zdrowe, ale MARZĘ o córce od pierwszej ciąży :zawstydzona/y: Synka kocham niesamowicie, ale przecież kucyków mu robić nie będę, w sukienki stroić też nie, na babskie zakupy nie zabiorę, o chłopakach nie pogadam (oby! :-D), a i sukni ślubnej mu nie wybiorę... U mnie do trzech razy sztuka raczej nie przejdzie :no:
A na infekcję, która się przyplątała dostałam antybiotyk i mam się nie stresować. Coś tam przeniknie, ale lepiej to wyleczyć jak najszybciej.
Szmaragd Kochana - dziękuję za wsparcie :*
 
Zgadzam sie JAGODKA to SKARBNICA WIEDZY :-).

Gratuluje wszystkim mamom udanych wizyt i sliczne zdjecia maluszkow :-).

Ja we wtorek bylam na wizycie,nie mialam usg ,tylko badanie ale przynajmniej uspokoilam sie ze wszystko pozamykane i jest ok .Dostalam skierowanie na badania krwi imoczu i przeciwciala ,nastepna wizyta 4 lutego i wtedy moze usg mi lekarz zrobi .
 
hej dziewczyny,

mam pytanie, bo namiętnie czytam to forum i chciałam sie Was zapytać czy to normalne ze na nfz usg jest tylko 3 razy? jak ostatnio miałam to byl juz koniec 12 tygodnia, ale lekarz wogole nic nie mowil o jakichkolwiek pomiarach jak u was, powiedzial tylko ze wszytsko jest dobrze i wynik u prowadzącego a prowadzący powiedzial to samo, ze ni ema zadnych zastrzeżen, nawet nie powiedział jak bije serduszko juz nie wspomne o posłuchaniu bo tego tez nie było, nastepne usg mam dopiero na 28 lutego, czy to jest normalne? czy któras z was miała podobnie na wizytach na fundusz? czy powinnam isc prywtanie na wizyte? w pierwszej ciązy chodzilam od poczatku prywatnie, ale teraz mam taka sytuacje ze nie moge sobie na to pozwolic :(

gratuluje tez ślicznych maluszków :)
 
reklama
Do góry