reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty, wyniki badań, zdjęcia z USG

reklama
Wiec :-) dzidzia ma 15cm i termin mam na 26.06 . Dzis dr potwierdziła ze bedzie CHŁOPCZYK :-D CIESZE SIE BARDZO :-D a Maż hehehe dumny i córa tez sie cieszy :-)Zobacz załącznik 604729Zobacz załącznik 604730 oto klejnoty Naszego synka :-)
a zapomniałam napisac ze dzidzia jest o tydz starsza jak na suwaczku

Laleczka zdjęcia rewelacyjne! GRATULACJE!!!! Ja też mam takie zdjęcia Synusia z klejnotami na wierzchu-bezcenne :D W szoku jestem, że Twój Syn ma już 15 cm-WOW :) Bardzo się cieszę razem z Tobą!
 
LALECZKA ale super! no bez watpienia chlopak :-D:zawstydzona/y:
to widze ze tez masz zmiane w terminie ..teraz to jestes na 1 miejscu czy ktoras z nas ma predzej termin???
no i 15 cm to faktycznie spory chlopak juz!!
 
hej, ja już po wczorajszej wizycie, wniosek jest jeden: pierdziele te wizyty na NFZ
wkurzyłam się na maksa :wściekła/y: podczas wizyty u prywatnego Gina wyszło na jak, że o kant dooopy można potłuc wizyty na NFZ.
Prywatny Gin pyta się o to badanie przezierności, ja mówię, ze było, że byłam na NFZ, na co on gdzie mam wynik, no i rzeczywiście wyniku na karcie ciąży nie ma... :baffled:
no ale mówię, że byłam na takiej wizycie i, że tamten lekarz powiedział, że wszystko jest ok. A on się pyta czy tamten lekarz powiększał obraz tak, żeby było widać tylko główkę i kark, ja na to, że nie a on na to, że w takim razie nie ma opcji by to zostało zmierzone i zaczyna mi pokazywać zdjęcia maluszków innych pacjentek z 12/13 tc gdzie badał im przeziernośc, no żesz kurde czyli okazało się, że tamten ściemę walił bo wcale tego nie zmierzył baran jeden! :wściekła/y::wściekła/y: mnie rzucił, że wszytsko jest w porządku i po sprawie :wściekła/y::wściekła/y:

wizyty dzień do nocy, tamten na NFZ nic nie mierzył, tylko CRL a ten? Wszystkie kości pomierzył, paluszki policzył, główkę zmierzył, nawet mózg i móżdzek, serduszko dokładnie obejrzał ile komór, jak krew wpływa do serca, jak wypływa, posłuchaliśmy serduszka jak bije, czy budowa pępowiny jest ok, czy kręgosłup jest ok, jejku tyle rzeczy że aż nie mogłam się nadziwić, dostaliśmy chyba z 10 zdjęć z USG, i całą stronę A4 z opisami co badał, jakie są wyniki i czy jest ok. Najfajniejszy moment był jak przełączył na widok 3D i w tym samym czasie Maleństwo zakryło twarz raczkami tak jak małe dzieci się zakrywają i udają, że ich nie ma :-D:-D:-D:-D niesamowite to było, aż wszyscy się zaczęliśmy śmiać :-)

co do płci to Gin nie chciał się najpierw wypowiadać bo mówi, ze najlepsze momenty do określania płci to 13 tc i 20 tc bo w tych momentach cewka moczowa jest pod innym kątem i da się rozróżnić a pomiędzy a po 13 tc i przed 20 tc to znów jest podobne u chłopca i u dziewczynki. Ale potem tak patrzy, patrzy, i mówi, że możliwe, że to... dziewczynka!* :szok:
ale nie chce nic obiecywać, żeby potem nie wyszło, że nasze dziecko zmienia płeć co wizytę :-p

*no to mnie zaskoczył tą dziewczynką bo byłam pewna, że będzie chłopiec :laugh2:
jeśli to się potwierdzi to teoria o tym, że jeśli wstrzeli się w owulację to będzie chłopiec została obalona :tak:

oto kilka zdjęć naszej (chyba) córeczki
Zobacz załącznik 604899
Zobacz załącznik 604900
Zobacz załącznik 604901
 
Karola ja ci powiem tak..super lekarz i podejscie i tez bylabym mega zadowolona ..nie wiem jak tamten na NFZ cie potraktowal , mozna przypuszczac ze olal po czesci sprawe , ale wiesz powiem ci ze prywatny za kase to nie dziwie sie ze tyle zrobil bo przeciez wie ze wtedy wrocisz a to jego zarobek, wiec oni musza tacy byc tak naprawde...sa pryw lekarze co olewke maja tez owszem ale ja mysle ze ogolnie pryw bedzie zawsze na nfz narzekal zeby mu kase do kieszeni dawac...
ja znam takich co w szpitalu robia usg i badania na odczepnego a w pw. gabinecie nie wiedza gdzie posadzic ze tak powiem.

w kazdym razie sliczne zdjecia i naprawde po takuiej wizycie mozesz byc spokojna! sama takiej bym sobie zyczyla:)
 
reklama
Gratuluje :) piekne zdjatka no i dobrze ze zrobil Ci porzadne badania :)

szkoda tylko, że okazało się, że w moim przypadku badanie przezierności to była czysta fikcja :baffled: a teraz już za późno by to zbadać :-(

czy wynik przezierności i obecność kości nosowej są jakoś połączone? w sensie, że jeśli nie wiem jaki był wynik NT a kość nosowa jest widoczna na usg to oznacza, że nie mam się czym martwić? Czy jednak kość nosowa nic nie gwarantuje, że jest ok?
 
Do góry