Nasze wizyty, wyniki badań, zdjęcia z USG

[ninja_muffin]

Dziewczyny, a byłą z Was któraś może na usg w 6 tyg. i nie było widać jeszcze zarodka? Miałam wizytę w piatek, był to dokładnie pierwszy dzień 6 tygodnia i lekarz niczego się nie dopatrzył strasznie się boję, bo jestem już po dwóch poronieniach. Kolejna wizyta w piątek... chyba się przekręce do tego czasu :/

 

[użytkownik 902]

Dziewczyny, a byłą z Was któraś może na usg w 6 tyg. i nie było widać jeszcze zarodka? Miałam wizytę w piatek, był to dokładnie pierwszy dzień 6 tygodnia i lekarz niczego się nie dopatrzył strasznie się boję, bo jestem już po dwóch poronieniach. Kolejna wizyta w piątek... chyba się przekręce do tego czasu :/

Ninja, ale pęcherzyk ciążowy było widać?

 

[LALECZKA793]

Ja byłam w 6 tyg i było widac pecherzyk z echem zarodka . Kazda ciaza jest inna i inaczej sie rozwija głowa do gory i nie martw sie;-) byc moze miałas pózniej owulacje

 

[ninja_muffin]

No właśnie nie wiem dokładnie... jak lekarz powiedział, że na razie widzi tylko jajo to mi się momentalnie zrobiło gorąco jedyne co słyszałam to szum w uszach, dopiero po chwili ochłonęłam. Następne co usłyszałam do dopiero, "sprawdzimy za tydzień" :/ więc pewnie nie widział. Pocieszał mnie, że wyniki bety mam dobre, ale sama nie wiem... może jutro sobie zrobię jeszcze raz żeby się trochę uspokoić.

Trochę teraz żałuję, że tak wcześnie poszłam na to usg, bo może rzeczywiście nie ma sensu się denerwować a i tak będę przeżywać do piątku.

 

[użytkownik 902]

Czyli jst pęcherzyk.. Luuuzik, ja w poprzedniej ciąży też troszkę czekałam bo okazało się, że później miałam owulację Myślę, ż nie masz jeszcze powodów do paniki.

 

[ninja_muffin]

No właśnie tak myślę, że trochę za bardzo świruje. No nic - czekam do piątku. To będzie 1 dzień 7 tygodnia. Mam nadzieję, że już zobaczę fasolkę. Dzięki.

 

[Flavia1]

ninja_muffin nie zamartwiaj się, chociaż wiem, ze to trudne bo sama jestem po poronieniu (obumarcie ciąży w 6tc1d), na chwile obecną jestem w 6tc0d i też świruję, tak jak Ty wizytę kolejna mam na piątek. Jeśli mogę spytać to jaka miałaś betę?Ja idę jutro na 2 pomiar bety sprawdzić czy wszystko ok i czy wzrasta tak jak powinna.Mam nadzieję, że będzie ok ale mimo tego cały czas żyję w stresie Pozdrawiam musi być dobrze

 

[lui85]

ninja ja teraz byłam w 6 tyg i 4 dniu i tez był na razie pusty pecherzyk na serduszko musze jeszcze poczekac, ide za dwa tyg tez troche sie boje no ale coz trzeba spiac poslady i przeczekac a jestem pewna ze juz niedlugo tu kazda z nas usłyszy głosne bijace serduszko!!!

 

[dorota123456789]

No właśnie nie wiem dokładnie... jak lekarz powiedział, że na razie widzi tylko jajo to mi się momentalnie zrobiło gorąco jedyne co słyszałam to szum w uszach, dopiero po chwili ochłonęłam. Następne co usłyszałam do dopiero, "sprawdzimy za tydzień" :/ więc pewnie nie widział. Pocieszał mnie, że wyniki bety mam dobre, ale sama nie wiem... może jutro sobie zrobię jeszcze raz żeby się trochę uspokoić.

Trochę teraz żałuję, że tak wcześnie poszłam na to usg, bo może rzeczywiście nie ma sensu się denerwować a i tak będę przeżywać do piątku.

Ja byłam w 5 tyg i 6 dni i było widać zarodek z echem bijacego serduszka :-), widać u mnie była wcześnie owulacja ,stosunkowo wcześnie do ostatniej @ . Niestety trzeba czekać ,ja z oliwka też już tracilam wiarę na serce a jednak sie udało :-), również tego Tobie życzę,a oliwka to też ciaza po poronieniu więc również sie tak stresowalam .

 

[ninja_muffin]

Flavia1 - ostatnia bete robiłam w czwartek i wyszła 4454. Kolejne też w czwartek...chyba, że nie wytrzymam do tego czasu. Mam nadzieje dziewczyny, że u Was wszystko będzie w porządku. Wychodzi na to, że jesteśmy na takim samym etapie ciąży chwalcie się jak już usłyszycie to magiczne pikanie... po tych wszystkich wcześniejszych przejściach mam opór przed uwierzeniem, że wszystko będzie dobrze. Niech już będzie ten piątek...

Gratulacje Dorota wyobrażam sobie jaka musisz być szczęśliwa