reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nauka nocnikowania

Tak, dziecko czuje dyskomfort, bo mu mokro, a jednocześnie nie brudzi ubrań, podłogi; a dodatkowo mają rysunki (bodajże autek u chłopców) które znikają gdy pieluszka jest mokra - co też ma zachęcić dziecko do jej niemoczenia ;-)
Wszystko fajnie jak dziecku przeszkadza mokra pielucha :baffled::-p Bo Sara moze miec pampka wiszacego do kolan i dalej bedzie biegac :baffled::-p
A widzialas te pieluszki u nas w sklepach? Bo mnie sie nie rzucily nigdzie w oczy. Moze jednak warto byloby sprobowac :tak:
 
reklama
Osobiście nie widziałam (ale też nie szukałam) ale wiem na pewno, że są dostępne, bo znam wiele osób z forów, które je stosują od niedawna :tak:
 
A słyszałyście o majteczkach treningowych Huggies?
Zastanawiam się, czy wiosną/latem z nich nie skorzystać ... :confused:
widzialam w sklepie ale mi przeszla na nie chec jak zobaczylam cene :baffled: poza tym zastanawiam sie nad tym rysunkiem co znika przeciez dziecko nie oglada swojej pieluchy i jak na skojarzyc ze rysunek znika jak sie sika :confused::confused:
 
Widzialam te Huggiesy - kolo 19 zl za paczke. Narazie nie bede kupowac, bo dla Sary pielucha do kolan to nie problem :-p
Dalej nie sika do nocnika, tylko na podloge, a co wiecej juz mi 2 razy nasrala na podloge :-p
 
Dalej nie sika do nocnika, tylko na podloge, a co wiecej juz mi 2 razy nasrala na podloge :-p

Tylko 2?:-p Ja juz nie licze, ile razy Pszczola walnela na podloge klocka:no: Na szczescie ostatnio udalo mi sie ja namowic, zeby jednak kupe robila w pieluche, jesli nie chce do nocnika/sedesu, i na te chwile (jak slysze pierdziochy i widze, ze sie juz "sklada";-)) pakuje ja w pampera i nie musze lapac kupy w locie lub zbierac z podlogi:tak:
 
już pisałam, że siku się u nas zdarza do nocnika, ale jak widzę, że Alka sie na kupę szykuje i sadzam ja na nocnik, to niestety wstrzymuje... po ubraniu jej ucieka gdzieś za fotel i wali do pieluchy:-p
 
No wlasnie nie wim, czy przypadkiem moje dziecie nie doroslo wlasnie do nauki nocnikowania. Nie dosc, ze z checia siadla rano na nocnik i zrobila mega wielkie siku, to potem nie chciala z nocnika wstac i zrobila kupe.... Takiego szoku w zyciu nie przezylam... A do tej pory nocnik i klapa w sedesie to byli przyjaciele do mowienia sisi i to wsio, ewentualnie wysadzalo sie na nocnik lale...
 
reklama
Do góry