reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

NDT-Bobath

Z rozpedu terapie pedagogiczną opisałam w wątku Frania

Madlein, turnusy w OWI czy CZD zdecydowanie różnią się od tych w osrodkach prywatnych. W tych drugich sa po prostu b urozmaicone (nie tylko rehab ruchowa lecz także padagog, terapia zajęciowa, logopeda, terapia reki, SI, sala doświadczania świata). A jak się dostac w tym roku? Siła persfazji i przekonywania:) Ja na ostatni turnus dostałam sie dzieki...kłamstwu..:) Czego nie robi się dla dziecka;-) Powiedziałam, ze mam kase od sponsora, ale tylko na turnus w ich ośrodku, ze musze się dostac i ze będe dzwoniła 2 x w tygodniu i takie tam.. ALe skuteczne "takie-tam" bo po 2 tygodniach dostałam telefon, że weszlismy na liste główna (a bylismy 15 na rezerwie:)
 
reklama
Co do turnusów rehabilitacyjnych prywatnie nie mam pojęcia więc się nie wypowiem. Ale w OWI wystarczy badanie i rozmowa z lekarzem -rehabilitantem ewentualnie neurologiem a później zadzwonić , zaklepać kolejke,poprosic o skierowanie najlepiej w trybie pilnym ( czeka się 5-6 m-cy a nie rok).
Może zajęcia nie są bardzo urozmaicone,bo u nas to tylko masaż i ćwiczenia,ale odbywają się codziennie i dzięki temu mamy szanse na postępy ;)
 
Madlein, ośrodków jest b duzo. No może nie "bardzo", ale dużo. Nie wiem np jakie masz mozliwości dojazdu. No i możliwości finansowe.. My za najtańszy turnus w tym roku płacimy 4300/2 tyg a za najdroższy 7500.. Porozmawiaj z Waszą fizjoterapeutką jak ona widzi udział dziecka w turnusie. Możesz też pojechac na turnus do CZD, wtedy płacisz tylko za hotel (70 zł za noc). W CZD najlepiej jechac na turnus ruchowy, turnus SI srednio się oplaca. Fr ma zaburzenia Si więc mimo "średniej opłacalności" byłam z nim na 2 turnusach. Zasada jest wszędzie ta sama: za pierwszym razem płacisz frycowe - musisz się zorientować w temacie, w tym, co dziecko najbardziej potrzebuje, jakie sa osrodki, jaki dla Was jest najlepszy. My jesteśmy teraz na 6 turnusie w osrodku prywatnym i mamy 3 turnusy na NFZ za soba (w CZD - 2 x SI, 1 x NDT). Różnica jest ogromna. Na turnusie SI masz w CZD 30 mi n zajęć + basen (ja nigdy nie biorę), na NDT masz 30 min NDT, 30 min terapii zajęciowej i = jak sobie wychodzisz - to wczesna interwencję. Do tego ewentualnie basen. My teraz jestesmy w Neuronie i powiem ci ze rehabilitacja i terapie sa baaaardzo profesjonalne, zadnej fuszerki.
 
Dziewczyny POMOCY!!!
nie umiem ujechać z Agą odnośnie ćwiczeń :no: mała jest uparta jak osioł ( wiem po kim to ma :-p)... ale poważnie. Za cholerę nie daję sobie wyćwiczyć rączek zgina w łokciu, wygina się na wszystkie strony, tyle siły ma w tych rękach, że się zastanawiam czemu nie ma siły się na nich zapierać. Nie pomagają zabawki, śpiewanie, tańce po prostu nić nie daje się i koniec. Dziś ją na siłę ćwiczyłam bo ile można ?? płakała ale nie dałam za wygraną.Tydzień dałam jej wolne mając nadzieje, że ten bunt jej minie ale gdzie tam jest gorzej :wściekła/y: cały czas zaciska piąstki :wściekła/y: spina się w tych barkach:wściekła/y: nie mam sił już mi się wyć chce :no::-( Może wy mi powiecie co mam robić jak ją zachęcić do ćwiczeń rehabilitantka powiedziała że muszę ćwiczyć mała tyle siły wkłada w niećwiczenie że zakwasy mam w rękach od siłowania się z nią :-(
 
U nas to wyglądało/wygląda podobnie..mała miała znacznie wzmozone napięcie mięśniowe i po prostu było ciężko,bardzo podobnie do tego co opisujesz.. nie chciała w ogóle leżeć na brzuchu,każda próba ułożenia jej w jakiejś pozycji kończyła się napinaniem się i płaczem.. teraz jest lepiej,widać,że ćwiczenia pomagają.. czasami się prostuję,bo chciałaby już stać a trzeba ją powstrzymywać bo za szybko. No i jak leży na brzuchu to na prostych rękach a nie zgiętych w łokciach..co Ci poradzić? Cierpliwości i dużo siły..może to trochę monotonne i brak zmian nie motywuję,ale poczekaj kilka tygodni,zobaczysz postępy ;)
 
ćwiczę ją od lutego i wielka dupa z tymi rączkami. Pomału zaczynam się zastanawiać czy jej to minie :no:. Czy to może być objawem jakieś choroby? Już głupoty piszę z tej bezradności, ale znowu przechodzę kryzys i do tego czarne myśli. Młoda ma podwyższony hormon tarczycy czy może być to tego powodem?? u endokrynologa jeszcze nie byliśmy czekamy na wizytę :(
 
Mamo Agi my też mamy to samo z rączką. Masowałam i ćwiczyłam tak jak pani rahab. pokazywała ale to nic nie dawało a mały jeszcze bardziej się spinał i nie chciał wyprostować rączki, nie mówiąc już o otworzeniu zaciśniętej piąstki. Ja się wkurzyłam widząc że te masaże przynoszą jeszcze więcej złego niż dobrego i za głosem matczynego instynktu zmieniłam sposób masowania. Biorę rączkę Juniora i głaskam jego piąstką moje policzki. Efekt jest taki że piąstka się otwiera i rączka z czasem się trochę rozluźnia.Wtedy głaskam, całą rączkę od barku aż po końce paluszków, swoją otwartą dłonią. Jak rączka jest już rozluźniona to biorę szczoteczkę do czesania włosków i czeszę jego rączkę;-)
 
Ja też kilka rzeczy zmodyfikowałam bo zauważyłam że lepsza jej reakcja. Jednak cały czas mi się zdaję że za mało robię, że coś pomijam.:-(eh idę spać bo nie mam sił już nawet pisać. Może jutro będę mieć lepszy humor to napiszę coś więcej.
 
reklama
Mamo Agi., coś jest nietak. Mała daje ci ewidentne sygnały. Ciężko ocenic jednak co nie gra.. Porozmawiam jutro z babeczką od terapii ręki. Może cos podpowie. Tylko napisz mi prosze o co dokładnie mam zapytać
 
Do góry