reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nie chce pic z butelki tylko cyc!!! pomocy!!!

reklama
Aneczka-78 nie potrafię Ci pomóc, ale mogę Cię pocieszyć, że nie jesteś sama, bo ja mam ten sam problem. A najgorsze jest to, że od czerwca wracam do pracy i muszę zostawić małego babci i nie mam pojęcia jak ona go nakarmi.
 
Aneczko, to nie ucz juz z butli. Pol roczku to czas, kiedy spokojnie mozna zaczac uczyc z kubka niekapka. No i dziecko zaczyna jesc cos oprocz mleczka to i pic mu sie zachce. Jak posmakuje, ze leci cos dobrego (bo dawaj tam na poczatek tylko dobre rzeczy, soczek, ktory smakuje, herbatke), to sie w koncu nauczy.A z butli nie chce, bo najfajnie ssie mu sie z piersi. Kubka juz ssac nie trzeba, wiec to cos calkiem innego.
Powodzenia.

MamaAntosia, a Ty probuj dawac malemu swoje odciagniete mleczko przez butle. Probuj roznych smoczkow. Moze te, ktore probowalas do tej pory nie odpowiadaja malemu?? Wyprobuj i gumowe (niektore dzieci nie lubia przez zapach-smak) i tych kauczukowych, i okraglych i anatomicznych. Moja mala zalapala chyba dopiero 4 albo 5 smok, zanim nauczyla pic sie z butli.
 
Moja mala zalapala chyba dopiero 4 albo 5 smok, zanim nauczyla pic sie z butli.

U mnie problem był podobny kiedy postanowiłam wprowadzić sztuczne mleko - jakieś trzy tygodnie temu. Tylko, że do tej pory Martyna piła herbatkę z butli, a jak postanowiłam spróbować z mlekiem - wrzask jakby ją ze skóry obdzierali. Ani sztucznego ani mojego, ani z okrągłego ani z anatomicznego smoczka. Nawet osłonki na brodawki wypróbowałam, żeby może tak stopniowo przyzwyczaić. Niekapkiem to jej chyba tylko w głowie namieszałam. Nic nie pomagało. I calkiem przypadkiem odkryłam, że wystarczyło mocniej podgrzać mleko. Poprostu woli ciepłe i teraz pije z każdej butelki, każdego smoczka i lubi nan i bebiko - nie ma znaczenia.
 
Ja też mam podobny problem.... Ale o tyle bardziej absurdalny, że moja 3-miesięczna córka wcześniej piła mleczko z butelki, kiedy np. musiałam gdzieś wyjść. A od paru dni - koniec. Zadną siła nie mozna jej do tego zmusic. Gdy tylko poczuje w buzi smoczek, jest jeden wielki grymas, bez znaczenia czy to moje mleczko czy sztuczne... Ale z tego co widzę, chyba nie ma na to lekarstwa...?
 
Ja też mam podobny problem.... Ale o tyle bardziej absurdalny, że moja 3-miesięczna córka wcześniej piła mleczko z butelki, kiedy np. musiałam gdzieś wyjść. A od paru dni - koniec. Zadną siła nie mozna jej do tego zmusic. Gdy tylko poczuje w buzi smoczek, jest jeden wielki grymas, bez znaczenia czy to moje mleczko czy sztuczne... Ale z tego co widzę, chyba nie ma na to lekarstwa...?
jest cierpliwosc ;-)
zgadzam sie z przedmowczyniami w sprawie zmiany butelek i smoczkow ewentualnie od razu sloiczki czy cos innego (zalezy czy na cycu czy nie) ale u mnie proba sie udala ale po miesiacu prob dzien w dzien na chwilke na moment probowalam dawac smoczek i ktoregos razu zadzialalo :-D
 
A my odnosimy sukcesy, Antoś od trzech dni pije mleczko z butelki, nie tyle ile bym sobie życzyła, bo wypija góra 90 ml, ale zawsze to coś. Zważywszy, że do tej pory nie mogłam go przekonać do butelki za chiny ludowe. Ale zakupiłam kolejny smoczek, już chyba ósmy czy dziewiąty i w końcu mu podpasował, uff:-):-):-)
 
Ja jak pierwsy raz zotawilam meza z dzieckiem to musialam szybko przybiec do domu bo Marika tez nie chciala jesc z butli pomimo tego ze wczesniej nie protestowala. Okazalo sie ze dziurka w smoczku byla za mala. Zmienilam na Avent 2 i poszlo gladko.
 
Kira - no ja nie wiem, czytała mw tych gazetkach o tym niekapku, a tymczasem Ignac nauczył się z niego pić dopiero niedawno... Z niekapkiem jest problem że jak dziecko nie umie w ogóle ociągnąć z niego to nie poczuje w ogóle że tam ejst coś dobrego - ja Ignaca uczyła m tak, żę wyjęłam mu tą blokadę i zrobiła kubek - kapek. Ale 6 miesięczne dizecko ejst za małe na to będzie się krztusić.

Myślę że nie ma co się przejmować, butla jest OK, a 6 miesięczny dzieciaczek jest jeszcze mały i śmiało może pić z butli.

Mysle że jedyna recepta to po prostu próbować i w końcu się nauczy

Jest podobno jakaś nowa wypasiona butelka Tommy Tippee czy jakoś tak - nie mam jej ja używałam zgiętej antykolkowej chicco - dobrze się odpowietrza i dobrze z niej leci.

Aga
 
reklama
Ja też miałam problem ze swoja małą jedyna rzecz jaka piła przez butelke to była herbatka koprekowa i nic więcej. Jak tylko poczuła mleko to zaraz był płacz (mamy stos butelek i smoczków które są niepotrzebne - dodatkowo nasze dziecko wogóle nie używa smoczka, nie pasuje jej i już - paluszki są lepsze :-)) Po macierzyńskim musiałam wrócić do pracy i zastanawiałam sie jak niania poradzi sobie z karmieniem. Po konsultacji z pediatrą po 4 miesiącu podawałam jej kaszke za pomocą łyżeczki i mała świetnie sobie dawała radę - więc niania nie ma problemu. Soczki wodę lub herbatki podaje małej przez kubek niekapek Aventu - ten z miękkim ustnikiem. Obecnie nasza mała ma 6 miesięcy i pije już ze zwykłego kubeczka i całkiem nie źle jej to wychodzi. Musisz sama spróbować co będzie odpowiadac Twojemu dziecku - niektórym dzieciom poprostu butelki nie pasują. Pozdrawiam i życzę powodzenia
 
Do góry