reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Niezstąpione jaderko ?

saratonie

Mama Bartoszka 18.07.2007
Dołączył(a)
4 Wrzesień 2007
Postów
431
drogie Mamy, chciałam się was zapytać czy ktos zetknął się z tym problemem. Jaderko Bartoszka jest już wyczuwalne ale cały czas sie cofa, ile moze potrfać zanim zejdzie do moszny? Pozdrawiam
 
reklama
Mojemu synkowi też nie zstąpiło się jąderko. Pediatra dał nam skierowanie do androloga dziecięcego i niestety, jak mały skonczy roczek prawdopodobnie konieczna będzie operacja. Kanalik jest zbyt wąski i nie ma szans żeby zeszło. Warto zrobić USG, dzieki temu lekarz oceni, cz są szanse na zstąpienie, czy niestety konieczny będzie zabieg. Ale jak mówi nasz pediatra, do roku czasu może samo zejść
 
kubusiowi zstąpiło w miarę szybko ale niestety do dziś sobie wędruje. i ma wodniaczka. ale lekarz stwierdził że to w niczym mu nie przeszkadza i dlatego zabieg sobie na razie odpuściliśmy bo czeka nas usunięcie 3 migdała i nie chcę go tak bardzo stresować
 
kubusiowi zstąpiło w miarę szybko ale niestety do dziś sobie wędruje. i ma wodniaczka. ale lekarz stwierdził że to w niczym mu nie przeszkadza i dlatego zabieg sobie na razie odpuściliśmy bo czeka nas usunięcie 3 migdała i nie chcę go tak bardzo stresować

a ile ma synek?
 
kuba we wrześniu skończył 4 lata, ale zaznaczam że kubie chyba jak miał około 4-5 miesięcy zstąpiło czyli to przejście jest. w tej chwili chyba się już nie cofa.
 
na początku leczenia było podejrzenie że na prawym jąderku jest torbiel, która nadaje się tylko do leczenia operacyjnego (dobiło mnie to totalnie) ponieważ życie się troszkę skomplikowało (byłam w drugiej ciąży) zaniedbałam te sprawy (zrobiłam w międzyczasie usg w mojej miejscowości i było wszystko ok) i teraz gdy wróciłam do lekarza w MP w łodzi okazało się że po torbieli nie ma śladu jest jakiś mały ślad ale w końcu nie wiadomo co to jest może pozostałość jakaś po życiu płodowym a może pozostałość po torbieli. wodniak nadaje się do operacji ale nie jest to konieczne więc postanowiliśmy to zostawić i kontrolować przez usg raz w roku
 
czasem tak jest ze wszsytko sie komplikuje naraz, nam lekarz też zalecił czekanie z tym wodniakiem bo to pozostałośc po życiu płodowym i powiedział ze tym nie nalezy sie narazie przejmować , pozdrawiam
 
7. witam,niezstapione jadro lewe u 11 m.synka, znajdujace sie 2cm od wejscia do moszny. usg robione, jadra prawidłowej wielkosci,jadro prawe wedrujace było,juz niewedruje, obserwuje ciagle, i były 2 wizyty u chirurga dzieciecego,potwierdziły ze nie wedruje.

czy któras mama miała podobny problem?? pomocy:crazy:
 
reklama
Oli miał wodniaczka , który ok 10 miesiąca sie wchłonął i ma wędrujące jąderko ale usg w porządku i powiedziała nam pani doktor że nawet do 2, 3 roku życia ma czas na to zeby nie edrowało więc tylko kontorlujemy.
 
Do góry