reklama
agutkaZG
<3 Zuzia <3 Kubuś <3
No to odpisuje. 
Zuzia,jak ma usiasc na nocniku,robi sie sztywna,haha. 
Zauwazylam,ze dluzej siedzi na kibelku. ;-) Tyle,ze to sa narazie proby takie "na sucho". Musze pomyslec o kupnie nakladki na wc albo o grajacym nocniku... Moze to Ja jakos skusi do czestszego siadania? 
Ale tak sobie mysle,ze narazie nie bede Jej zmuszac... Bo kurcze tak mi sie zrazi,ze w ogole nie bedzie chciala siadac. :-( Poczekam do lata,jak bedzie juz starsza i bedzie sobie biegac po ogrodku w majtach... Postawie Jej nocnik i moze skuma,ze jak nie chce by bylo mokro w dupcie,to trzeba usiasc na "tronie" i sie tam zalatwic... Mam nadzieje,ze pogoda Nam na to pozwoli. A jak nie,to bedziemy kombinowac w domku jakimis roznymi sposobami. ;-)
Zuzia,jak ma usiasc na nocniku,robi sie sztywna,haha.
Zauwazylam,ze dluzej siedzi na kibelku. ;-) Tyle,ze to sa narazie proby takie "na sucho". Musze pomyslec o kupnie nakladki na wc albo o grajacym nocniku... Moze to Ja jakos skusi do czestszego siadania? Ale tak sobie mysle,ze narazie nie bede Jej zmuszac... Bo kurcze tak mi sie zrazi,ze w ogole nie bedzie chciala siadac. :-( Poczekam do lata,jak bedzie juz starsza i bedzie sobie biegac po ogrodku w majtach... Postawie Jej nocnik i moze skuma,ze jak nie chce by bylo mokro w dupcie,to trzeba usiasc na "tronie" i sie tam zalatwic...
Mam nadzieje,ze pogoda Nam na to pozwoli. A jak nie,to bedziemy kombinowac w domku jakimis roznymi sposobami. ;-)
U nas z nocnikowaniem jest podobnie jak u Zuzi. Filip nie lubi siedzieć na nocniku z gołą pupą i ja mam podobny pomysł, żeby uczyć go jak będzie ciepło. Na razie usiądzie dosłownie na 2 sekundy i wstaje. Raz udało mi się przetrzymać go może z 5 min. oczywiście bez rezultatu. Ale zmuszać go nie będę żeby się nie zraził.
baska
<mamusia Kamilka i Julci>
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2006
- Postów
- 1 949
U nas jest to samo co u Zuzi i Filipka. Kamilek nie usiedzi. W spodniach usiądzie a już z gołą dupką nie. też poczekam na cieplejsze dni. Wyczytałam że dziecko 18 miesięczne już rozumie że trzeba się załatwiać na nocniku więc poczekam jeszcze do kwietnia :-);-)
U nas było tak że malutki tez nie chciał siedziec gołą pupką na nocniku, w spodenkach i pieluszce to owszem chetnie 
, aż któregoś dnia zaczęlismy sie go pytac czy usiądzie na nocniku gołą pupą, i on na to "tja", mówilismy mu, że jak posiedzi to w nagrode przykleimy mu naklejke na bluzeczkę, usiadł, posiedział chwilę dosłownie 30 sekund, wstał i pokazał żeby mu nakleic nakleję :-) nakleilismy. Na tym się skończyło. natepnego dnia znów spróbowalismy i znów posiedział tym razem troszke dłużej bo dalismy mu jeszcze cistko do rączki. Następnego dnia siedział juz z 15 minut, bo miał dodatkowo gazete i długopis i sobie mazał po niej . I tymi oto sposobami przyzwyczajamy Michasia do nocnika ;-):-)
, aż któregoś dnia zaczęlismy sie go pytac czy usiądzie na nocniku gołą pupą, i on na to "tja", mówilismy mu, że jak posiedzi to w nagrode przykleimy mu naklejke na bluzeczkę, usiadł, posiedział chwilę dosłownie 30 sekund, wstał i pokazał żeby mu nakleic nakleję :-) nakleilismy. Na tym się skończyło. natepnego dnia znów spróbowalismy i znów posiedział tym razem troszke dłużej bo dalismy mu jeszcze cistko do rączki. Następnego dnia siedział juz z 15 minut, bo miał dodatkowo gazete i długopis i sobie mazał po niej . I tymi oto sposobami przyzwyczajamy Michasia do nocnika ;-):-)Moja Anielka na nocniczku siada, ale tylko kilka razy udalo jej sie zrobic kupke ale t dlatego, ze byłam czujna. Na nocnik "chodzi" z ksiązka jak tylko ją posadze zaraz sie domaga książeczki albo wstaje idzie po nia i siada
Co do nauki siusiania to mam tak jak większośc z Was - czekam do lata - myślę tak jak napisała AGUTKA mam nadzieję, że jak parę razy siknie w majteczki to skuma o co w tym siusianiu chodzi.
A odradzam grające nocniki - moja siostrzenica tak sie wystraszyła, że trzeba było całe oswajanie z nocnikiem zaczynać od nowa i trwało to owiele dłuzej bo sie bała.
jak tylko ją posadze zaraz sie domaga książeczki albo wstaje idzie po nia i siada Co do nauki siusiania to mam tak jak większośc z Was - czekam do lata - myślę tak jak napisała AGUTKA mam nadzieję, że jak parę razy siknie w majteczki to skuma o co w tym siusianiu chodzi.
A odradzam grające nocniki - moja siostrzenica tak sie wystraszyła, że trzeba było całe oswajanie z nocnikiem zaczynać od nowa i trwało to owiele dłuzej bo sie bała.
R
rouż
Gość
Macius siada na nocnik na pol minuty po czywm wstaje, by znowu usiasc. I tak potrafi przez 15 minut. Ale jeszcze ani razu nic nie zrobil 
. Ale jak bedzie juz cieplej na dworze i w domu, to bede mu zdejmowac pampersa i przyuczac juz tak na dobre. Ale chyba kupie mu nakladke na wc, bo on bardzo lubi spuszczac wode w wc, wrzucac papier itd. Moze zechce mnie nasladowac. Zobaczymy.
. Ale jak bedzie juz cieplej na dworze i w domu, to bede mu zdejmowac pampersa i przyuczac juz tak na dobre. Ale chyba kupie mu nakladke na wc, bo on bardzo lubi spuszczac wode w wc, wrzucac papier itd. Moze zechce mnie nasladowac. Zobaczymy.
Za to moje Dziecię kocha nocnik :-) Oliwia moglaby na nim siedziec godzinami, cale dnie, uwielbia to szkoda tylko ze nigdy nic tam nie robi
Co do nakladki na wc to jak chcialam ja posadzic to sie tak rozplakala ze szok :-(poprostu sie tego boi, ale na ziemi na niej siada lubi tez jak ja podtrzymuje i siedzi na normalnym sedesie :-) ale tylko siedzi
Czekamy na lato!
:-) Oliwia moglaby na nim siedziec godzinami, cale dnie, uwielbia to szkoda tylko ze nigdy nic tam nie robi Co do nakladki na wc to jak chcialam ja posadzic to sie tak rozplakala ze szok :-(poprostu sie tego boi, ale na ziemi na niej siada
lubi tez jak ja podtrzymuje i siedzi na normalnym sedesie :-) ale tylko siedzi Czekamy na lato!
Anna25
wrzesień2006/lipiec2012
Przemko za to chętnie siada ale tylko i wyłącznie na naszej toalecie
na widok nocnika beczy i ucieka.
My również czekamy na lato- w wiadomym celu:-);-)
na widok nocnika beczy i ucieka.My również czekamy na lato- w wiadomym celu:-)
;-)reklama
Ja tak ja wy czekam na lato.Teraz od kilku dni sadzam Pati odrazu po obudzeniu na nocnik i robi siusiu.Raz czy dwa zrobiła też kupę.W ciągu dnia siada ale dla zabawy.Czsami sama zabiera nie do łazienki i pokazuje na nocnik,poczym ściąga rajtuzki.
