My odpieluchowani od koniec marca początek kwietnia, ale zdarza się młodej zsikać :-( zwłaszcza jak się zabawi za mocno! w dzień śpi bez pieluchy, ale noce to już pielucha musi być, bo tak sika, że musiałabym ją chyba ze 3-4 razy wysadzać
a szczerze to nie chce mi się wstawać 
kupka przeważnie w nocniku lub wc! od momentu ściągnięcia pieluszki to może ze 2x była w majteczkach.
Pola moja Martysia w dzień też długo potrafi nie robić siku! czasem zdarza sie, że jak wstanie z popołudniowej drzemki (około 15) to nie sika do wieczora i tak samo jak Kuba posadzona robi, ale sama nie zawoła (to w sytuacji gdy jest bardzo zajęta zabawą) więc wnioskuję, że umie ten mocz trzymać tylko czemu nie zawsze ? czasem woła siku i zanim usiądzie to leci jej po nogach, a więc woła w ostatniej chwili ;-) jak jej powiem "trzymaj siusiu nie puszczaj" to poczeka, a jak tego nie powiem to sika nie patrząc czy siedzi czy też nie
Aza, lotka gratulacje!
a szczerze to nie chce mi się wstawać 
kupka przeważnie w nocniku lub wc! od momentu ściągnięcia pieluszki to może ze 2x była w majteczkach.
Pola moja Martysia w dzień też długo potrafi nie robić siku! czasem zdarza sie, że jak wstanie z popołudniowej drzemki (około 15) to nie sika do wieczora i tak samo jak Kuba posadzona robi, ale sama nie zawoła (to w sytuacji gdy jest bardzo zajęta zabawą) więc wnioskuję, że umie ten mocz trzymać tylko czemu nie zawsze ? czasem woła siku i zanim usiądzie to leci jej po nogach, a więc woła w ostatniej chwili ;-) jak jej powiem "trzymaj siusiu nie puszczaj" to poczeka, a jak tego nie powiem to sika nie patrząc czy siedzi czy też nie
Aza, lotka gratulacje!

