Aga jesteś na bardzo drakońskiej diecie
a dlaczego nie chcesz mięsa żadnego jeść?
nie można jeść tylko krowiego mięsa - ale możesz kurke, świnke, królika
u nas królika ciężko dostać, więc jem te dwa pozostałe. gotuje sobie, ze świnki nawet a'la sosik mężuś mi robi, mam tez elektrycznego grila i sobie griluje mięsko :-)
co do śniadań wiem że polędwice można jeść. ja piekę schaba (taką dużą papugę mięcha) i mam na kanapki, i czasem grubszego plastra na obiad sobie odkroje jak mi się nie chce innego mięsa robić ;-)
ja na śniadania jem tosty z "masełkiem" czyli smarowidłem ze słonecznika, i dżemik morelowy bądź brzoskwiniowy.
obiadki podobne do twojego, tylko że ja mam jeszcze mięsko ;-)
a z kolacją różnie bywa, czasem mi się obiad przesunie, czasem robie sobie to co na śniadanie.
aaaa ja pije mleko ryżowe, więc moge jeszcze płatki z mlekiem :-)
a ten przepis na szarlotke to jest ten w dziale o skazie białkowej - sama tam zamieszczałam ;-) wyszedł super. tylko jak dla mnie chyba za tłusto - cała margaryna to za dużonastępną razą dodam 2/3 :-)
Mieska do tej pory nie jadlam, bo po prostu nigdy za nim nie przepadalam (szczegolnie za swinka i krolikiem). Dzisiaj zrobie sobie piers kurczaka w woku z jakimis warzywkamim- takze zle nie bedzie

A u mnie kolacja wyglada roznie - albo jakies kanapki albo pomniejszony obiadek;-)
Co do szarlotki - no wlasnie pisalam o tej "suchej" wersji z dzialu o skazie. Ten przepis wlasnie od lat krazy po mojej rodzince

Kochana - ja prawie wszystko mam podrukowane z tego skazowego dzialu



Co do pomidorow - jem je w malych ilosciach (najpierw byl 1 plasterek) od 5 dnia po porodzie. Nic sie nie dzialo - lekarz nie zabronil, wiec pochłaniam 1-1,5 dziennie:-)