reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Objawy, dolegliwości i różne inne niedogodności

Lenka!
Jeśli cokolwiek powiesz - poza prawdą - a nie masz ciąży zagrożonej to istnieje ryzyko, że nagle gin. powie Ci : do pracy... Chyba, że pracujesz w niebezpiecznym miejscu (farby, jakieś wysokości czy wysoki czynnik stresu). Piszesz, że jesteś z małej miejscowości - pewnie nie możesz dowolnie naściemniać o miejscu pracy? Jeśłi możesz to jest jakieś wyjście. Bo na bólu brzucha czy wymiotach 9 miesięcy na pociągniesz - przynajmniej tak sądzę.
Natomiast ja na Twoim miejscu powiedziałabym prawdę. Za L4 będziesz musiała w tym przypadku zapłacić (wydaje mi się, że między 100 200 zł na miesiąc) ale masz pewność, że będziesz miała całą ciążę a poza tym to i tak Ci sie opłaca (bo piszesz o 1500 wynagrodzenia...).
Jeśli ten gin. Ci nie da to tak jak pisały Dziewczyny - idź do innego. Wiem, że najlepiej byłoby mieć L4 za darmo ale muszą być zdrowotne ku temu wskazania. Nie stresuj się i pamiętaj - nie daj się wywalić na bruk teraz gdy jesteś w ciąży (nie żałuj pracodawcy - on płaci tylko 1 miesiąc, później już zus)!!!
 
reklama
gabires, o co chodzi z tym : "Za L4 będziesz musiała w tym przypadku zapłacić (wydaje mi się, że między 100 200 zł na miesiąc)" Masz na myśli wizyty prywatne u ginekologa?
 
Jaki masz rodzaj umowy? Jeśli o pracę, to zostaje ona automatycznie przedłużona do dnia porodu. Takie jest prawo. Chyba że pracujesz na zastępstwo za kogoś.
 
Pracodawca nie ma obowiązku przedłużyć umowy o pracę, gdy kobieta jest zatrudniona na umowę o pracę na czas określony, która kończy się (ta umowa) przed końcem 3 miesiąca ciąży (tak jest w moim przypadku). Nie jestem więc chroniona w świetle prawa, a to znaczy, że pracodawca nie ma obowiązku podpisać ze mną kolejnej umowy...
W moim więc przypadku zwolnienie lekarskie jest jedynym ratunkiem :-(
 
Lenka... ja pierwszą ciążę spedziłam na L4 (całą) i niestety ale drugą też będę musiała tylko teraz jest taki problem, że w styczniu otrzymałam wypowiedzenie umowy o prace z winy pracodawcy z miesiecznym wypowiedzeniem. Teraz dowiedziałam sie o ciaży i w piątek od lekarza biore zaświadczenie i wysyłam do firmy. Muszą mnie przywrócić do pracy. Pociesza mnie fakt, że miałam umowę na czas nieokreślony więc nawet na macieżyński się załapie... uhhh... mam nadzieje, że to wyjdzie bo szukać pracy z vrzuchem to raczej nie za bardzo...

Lenka narpawdę mykaj do lekarza i powiedz prawde! Nie wydaje mi się, ze odstawiłby Cię z kwitkiem... napewon napisze zwolnienie... trzymam kciukasy...

A co do dolegliwości... oj dziewczyny takich mdłości to jeszcze nigdy nie miałam. Dzisiaj od 5 wiszę nad kibelkiem.

Wczoraj strasznie "palił" mnie brzuch jak na okres ale z tego co pamiętam to normalne. Cycorów nie da się dotknąć i powiększyły sie chyba o 3 rozmiary już :szok: No i przeraźliwy ból głowy ehh... mam nadzieje, że to tylko na początku tak będzie... oj...
 
Ale Ci dobrze JuliaK, że się na macierzyński załapiesz!! :-) Mi marzy się żeby choć parę miesięcy być na L4 żeby trochę kasy odłożyć.
JuliaK , a Twoja poprzednia ciąża była zagrożona, czy tylko fatalnie się czułaś?
 
Ja powiedziałam prawde lekarzowi dlaczego potrzebuje przynajmniej na dwa miesiace i powiedział ze wszystko da sie załatwić. Z tego co wiem 100 zł za miesiac ;)
 
Czy jak ciąża nie jest zagrożona, tylko kobieta źle się czuje, to też można być całą ciążę na L4?
Czy ktoś może zweryfikować samopoczucie kobiety? np. że ją boli brzuch, albo jest osłabiona albo, że boli ją głowa?
Słyszałam o kontrolach lekarzy z ZUSu...
 
reklama
dawidowe tylko na 2 miesiące dostałaś? Nie chciałaś na dłużej, czy się nie dało?


narazie jeszcze niedostałam rozmawiałam z lekarzem ze bedzie taka sytuacja. Najpier musze zrobic USG i wszystkie badania i wtedy odrazu ide na zwolnienie i wyjade z Polski. Jednak bede musiała wrocic bo lekarz chyba nie morze dac ciurkiem na cała ciaze zwolnienia.
 
Do góry