reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Opieka nad naszymi maluszkami

mała zrobiła sie bardzo agresywna
ma napady dosc silne i coraz czestsze
ma na to wpływ tarczyca ale troszku sie boje bo albo ona zrobiła sie za bardzo agresywna albo ja mam kryzys i nie wyrabiam:zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
reklama
albo to taki okres.
Szymek tez ostatnio robi sie agresywny potrafi podejsc ugrysc i placze ze zrobil komus ała albo podejdzie wezmie auto mi kogos nim rabnie nie patrzac gdzie uderza.
no al podobno to normlane bo u dzieci teraz rozwija sie ich osobowosc i zaczynaja miec pierwsza w zyciu burze hormonow i czasem dlatego nie wiedza co ze soba zrobic.
 
u nas jest podobnie, Hubek tez czasem nie panuje nad sobą, i jak się zdenerwuje czy coś nie po jego mysli to zaraz agresor: bije lub gryzie, a potem mu smutno, aż łezki ma w oczkach i sie przytula, bo wie ze źle zrobił i przeprasza w ten sposób. nie umie wyrażac po prostu swoich negatywnych emocji i robi to w ten sposób, ale mnie też czasem nerw bierze na niego:sorry2:
 
no i widzicie to co napisalam sie powtarza wiec AGUSIA damy rade
a co do nerowo to chyba normalne ale ja wtedy ide na bok licze to 10 bo do 3 to zdecydowanie za malo i mysle sobie kurcze to moj malec przeciez on taki kochany patrze na zdjecie jak byl malusi i wszystko przechodzi - no jedynie siniaki czasem zostaja:baffled:
 
:baffled: Emila dziś jest taka że mam łeb wielki jak szafa na dodatek jestem podenerwowana tak że bym rozniosła chatę :wściekła/y:liczenie do tysiąca nawet nie pomoze :angry:
 
A Oli dziś nadzwyczajnie spokojna.
Ale te ataki złości to normalka, jedne dzieci przechodzą ten trudny okres trochę łagodniej inne gorzej.
 
No dokładnie.Dorastaja nasze maleństwa.Ale fakt,ze ilość leków,stres związany z leczeniem i dolegliwości moga nasilać ten trudny okres.Kuba rano maruda,po południu Aniołek.(dziś):tak:
 
bo nas sie ciagle pytaja :zawstydzona/y:
czy dziecko jest nadpobudliwe?
juz sama nie wiem
podejrzewałam za niska dawke eyturoxu no ale jak mowicie ze nie:dry::hmm:
 
reklama
Konrad tez nerwus i złosnik.W momencie jak czytalam co napisałyscie Konrad walnal mnie metalowym samochodem w nos.Rozryczalam sie jak bobr.Pierwszy raz obejrwalam tak mocno:sad::unsure::surprised::hmm:.On sie tylko patrzył:dry:.
Co do nadpobudliwosci,to psycholog dziecieca mowila mi,ze mozna ja stwierdzic dopiero w wieku szkolnym.Konrad juz ma:hmm:
 
Do góry