reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Paulinka 27tc 1100g 37cm

reklama
Rozwija nam się przeziębienie, jutro też odwołam rehabilitację, bo w czwartek SI nie mogę darować, choćby trzęsienie ziemi było :no: Jeszcze może jutro do lekarza skoczymy po poludniu jakby było gorzej. Na razie brak gorączki, bogu dzięki.
 
Duzo zdrowka dla Paulinki!!!! Oskar co dopiero skonczyl antybiotyk - katar i kaszel :/
Wlasnie obejrzalam fotki i filmik Paulinki ale sliczna z niej dziewczynka i jaka wesola!!!
 
Ostatnio jestem do tyłu z głównym,ale własnie obejrzałam filmik:tak:
Paulinka jest niesamowita!Śmieszka nasza mała:-);-)
No i pieknie rzuca "glutem":-)
Szymon by w zyciu tego nie dotknął:no:
Duzo zdrówka dla Paulinki!!
 
reklama
A dziękujemy lepiej :-)
Właśnie wróciłyśmy z SI, młoda szalała, uwielbia te zajęcia :tak: pani Nina powiedziała, że cudnie się z nią ćwiczy bo poddaje się wszystkiemu jakby wiedziała, że to dla jej dobra. No ale od 3 miesiąca życia jest rehabilitowana, dla niej ćwiczenia to jak jedzenie i spanie, normalka ;-)

Madzia Paulinka lubi rzeczy glutowate, lepkie, maziowate, choć z pewną odrazą ale bierze do ręki, gorzej z sypkimi rzeczami, ale próbujemy, to jest długa i mozolna robota, ja nie mogę robić przerw a jak się tak zdarzy to młoda zaraz cofa się do tylu i zaczynamy od początku :no: 3 tyg przerwy w SI i zaczęła się potykać, zataczać itd. Więc codziennie trzeba próbować... Gorzej, że mnie czasu brakuje chwilami, nie mogę sobie dobrego grafiku skonstruować ;-)

Zdjęcie0958.jpg
Zdjęcie0963.jpg

Tak sobie sama wybieram przyrządy do terapii, zwłaszcza do masażu ;-)

EDIT:
Jak wróciłyśmy do domu czekała na nas kołderka dociążająca. Wg ustaleń z terapeutką przykryłam nią Paulince same nózki a na to dałam jej kołderkę. Zasnęła momentalnie i nie zrzuciła jeszcze z siebie kołdry. Tę dociązającą usunęłam delikatnie. Mamy tak przez 2 tyg młodą przyzwyczajać, stopniowo będzie zakrywana coraz dalej.
 
Ostatnia edycja:
Do góry