reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2008

Witajcie
Kaka miłych bombkowych zakupów.

Dorotko dokładnie z każdym dniem będzie lepiej.

Anetko witaj - oj zapracowana jesteś dziewczyna i wcale się nie dziwię, że ważysz już mniej niż przed ciążą.
Też bym tak chciała ;-)

Martynko zdróweczka i jeszcze raz zdróweczka.

A ja wczoraj wieczorkiem sama wykąpałam pierwszy raz Sebusia i było dobrze - tylko mały już na przewijaku zaczyna płakać ... później to jest darcie się aż do momentu kiedy dostanie cysia.
Zaraz się ubiorę w coś cieplejszego i wychodzimy na spacerek gdzieś około 12.00.
Narazie Sebuś leży w swoim łóżeczku - wywija nogami i macha rączkami i z zaciekawieniem patrzy na karuzelę.
Nie kręci się i nie gra a on patrzy na nią swoimi ślicznymi, brązowymi oczkami i uśmiecha się.
Oki zmykam - a dziś czeka nas badanie bioderek.
Trzymajcie kciuki.
 
reklama
MADZIU 3 mam kciuki :tak:

Moja lezy teraz i narazie nie placze ale ciekawe jak dlugo :-pU mnie sloneczko wychpdzi ale jest zimno No ale spacerek musimy zaliczyc.Ide zobaczyc czy w koncu pesel od Oliwi przyszedl I do urzedu miasta ide zapytac o dofinasowanie do mieszkania.A na jutro umowilam sie z pracownikiem spolecznym z MOPSU i JESZCZE JUTRO NA 12 MAM SZCZEPIENIE WIEC DUZO ZALATWIANIA ale ja sie ciesze ze mam duzo bieganiny :tak:

ASIU super prezenty

Widze ze wszystkie zaczynaja szalec z prezentami :tak:Zycze udanych zakupow Ja nic nie kupuje Najbardziej mi zal ze Oliwi nic nie kupie :-:)-:)-:)-:)angry::angry::angry::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Ja i mama niewazne jestesmy ale Oliwia AZ PLAKAC MI SIE CHCE ale jest jak jest :blink:
 
Dorotko fakt czeka Ciebie sporo bieganiny, ale przynajmniej nie będziesz myśleć o smutnych rzeczach.

Ja już PESEL mam odebrany - teraz jest tak dziwnie że do miesiąca dodają 20 dni - u nas jest tak 083016 a tak wogóle to powinno być 081016 - a to w związku z tym, że przecież może jeszcze żyć ktoś kto urodził się w 1908r. - teoretycznie i ładny wiek.
 
Witam rano, ja dziś bez M bo pojechał z towarem do HH, przyokazji przywiezie pieluchy. My po myciu i karmieniu i czekam na mame bo musze stajnie machnąć. Na dzisiaj zaplanowałam prasowanie, ale to wszystko zależy od Kamilka. U mnie mokro.
 
Blond miło widzieć uśmiech w Twoich postach. Podpisuję się pod tym co pisały dziewczyny :tak::tak::tak:
Kate28 gratki dla Mariki i wytrwałych rodziców. Ja ostatnio odkryłam, że Bartek czasem się wybudza i płacze i jeśli ja w tej chwili nie mogę podejść, to on sobie pokwili i zasypia. Czyli spryciarz czasem płacze tak na zapas :dry: Dlatego teraz daję mu chwilkę zanim podejdę.
Minisia dobrze, że już dziewczyny zdrowieją.
Dorotko powodzenia w urzędach, a że Oliwia śpi w łóżku, to co. Mi czasem teraz brakuje jak Martyna przychodziła do nas się wtulić. Pewnie jeszcze znowu nas to czeka, ale to było takie miłe.

Witajcie Motylku, Martynko i Antuanet :-):-):-)

A moja praleczka już działa. Rzeczywiście coś nie stykało, a nie moja wina. Teraz muszę nadrobić zaległości, a gdzie to suszyć :baffled:. W ogóle to muszę dziś posprzątać w łazience i piekarnik doszorować :baffled::baffled::baffled: Masakra, nienawidzę tego robić i zawsze to odkładam, jak już zapiecze się to co można było wcześniej usunąć :baffled: I tak w kółko. Muszę pomyśleć nad listą świąteczną. Potrawy już ustalone, teraz tylko zakupy, co ile czego i tak po troszkę się uzbiera.
Miłego dnia, bo u mnie szaro-buro :baffled:
 
a ja poszłam do stajni i jej nie zrobiłam bo ojciec mnie ubiegł- va to taka fajna metoda na spalenie kalorii;).
dorotko obys pozałtwiała jak najszybciej
oj nie daje mi niunieki odpisac
 
Magdziunia u mnie tez tak pesel sie zaczyna 083029.tez ta 30 jest :confused:my dzisiaj spalismy od 23 do 10 z 2 przerwami:-)wiec super.
ja dzisiaj jade do ortodonty(juz 6 lat mam ten cholerny aparat...:wściekła/y:) i Rafalka zostawiam z Iga na jakies 4 godziny:szok:wiecie co, ja juz tesknie za nim....boje sie czy sobie Iga poradzi, ale znajac ja bedzie sie tak starac ze wyjdzie jej to lepiej niz mi:tak:tylko jakis taki strach czuje ze bede kilkadziesiat kilometrow od niego i nie bede mogla przyleciec jakby sie cos dzialo...nie wiedzialam ze to takie trudne bedzie...
 
Z tym peselem, to chyba wszyscy urodzeni po 2000 roku tak mają.
Asiu ja Cię doskonale rozumiem. Ja tak mam jeszcze czasami z Martynką. Rozum mówi jedno, a serce drugie. Ja to mam jeszcze lęk, jak ma z kimś obcym samochodem jechać, nawet z teściową (a może przede wszystkim ;-), bo ona jak ma odpowiedzialne zadanie, to zapomina o znakach drogowych), chociaż muszę jej oddać, że jak byłam w szpitalu to dużo pomogła i ułatwiła.

A u mnie zmiana planów ;-) Wstawiłam pranie, teraz piję kawkę i jem drożdżóweczkę, mięsko na obiad się marynuje. Za chwilę posegreguję zdjęcia, a łazienka i piekarnik wieczorem. Chyba, że Martyna zrobi znowu popis i zaśnie o po 22 jak wczoraj. Chore dziecko to koszmar :no:
 
Dziendoberek
Moja córeczka ma dziś 2 MIESIĄCE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
i rano na przywitanie dostałam prezent w postaci prześlicznego uśmiechu:-D:-D
a tak wogóle to spała znów całą noc od 24 do 6.30 bo wieczorami to trochę jej schodzi po karmieniu żeby zasnęła ale nie trzeba jej nosić tylko leży sobie w łóżeczku i czasem trzeba jej podać smoka do dziubka bo pluje nim:-D
pogoda u nas nie ładna pochmurno ale i tak pójdziemy na spacerek i po Karolinkę do szkoły, Karolina trochę się przeziębila, kaszle i ma katar, mam nadzieję że Lena nie złapie bo po niedzieli mamy szczepienie:tak:
my też mamy taki pesel:tak:
Blond nie martw się Rafałkowi napewno będzie dobrze z Igą
Kasia dobrze że pralka już naprawiona
Magdziunia powodzenia na badanku
 
reklama
Hej mamuski!!

I my dziś kończymy drugi miesiąc życia!!!! captionit051058I886D37.jpg

Ulka i dla małej Lenki wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!:tak:

No to lece na allegro dokupić kilka prezentów i może zamówie sobie dziś takie wymarzone kolczyki???
Aha i dziś wziełam sie za odchudzanie ale licze kalorie zeby nie przekroczyc 1500 dziennie kiedys juz stosowalam ta diete i mi pomogla.Trzeba sie wziasc za siebie by znow zaczac przypominac czlowieka;-)
 
Do góry