reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Październik 2008

A u nas wczoraj okazało się, że będzie chłopiec :-) Prawdopodobnie Szymon. Na badaniu USG widać było bardzo dobrze całego dzidziusia. Wiercił się strasznie, chyba nie lubi podglądany. Wygląda na to, że wszystko w porządku :-):-)

ANIU GRATULUJE SYNIUSIA :-D:-D:-D

ZAWADKA rozmawialam juz kiedys z ginem o tych bolach jak na @ ale kiedys mnie tak czesciej brzuch pobolewal a pozniej przestal i dzis zas:baffled:
Gin sie pytal czy boli dokladnie jak na @ tzn z taka sama sila czy mocniej czy mniej i jak mnie bo wlasnie u mnie tak jest to jest dobrze bo wlasnie chodzi o rozciagajaca sie macice i moze dzis tez to jest przyczyna .Ja sobie mysle ze jest oki i nic zlego sie nie moze stac.Wzielam sobie 1 nospe i jest lepiej.

CZARNA ty to masz fajnie bo praktycznie nigdy nic ci nie ma ;-)
Ale moze to przez to ze to juz 3 ciaza moze ja przy 3 tez sie bede czula tak jak ty hehehe:-D ( my z M mamy w planach miec tylko OLIWIE ;-) )

Ja zaraz jade z przyjaciolka do Katowic na przymiarke pozniej do jej wujka jedziemy na kawe a pozniej do domu wiec sie troche rozerwe heheh
Do pozniej

MADZIU mielego zalatwiania spraw i zakupow :tak:
 
reklama
Aniaaa - gratuluję synusia nich rośnie zdrowo:tak::-)

Dorotka - wszystko jest na pewno z dzidzią OK.
 
Ostatnia edycja:
Tak Wam zazdroszczę tej radości oczekiwania...
Nie potrafię wyobrazić sobie siebie w roli matki - tylko mam wyrzuty sumienia z tego powodu. Nie robię krzywdy mojej małej - stosuję się do wszystkich zaleceń, ale instynkt jakoś mnie złośliwie omija.
Piszecie, jak bardzo byście chciały już tulić swoje szkraby, jak wzruszacie się na widok innych dzieci - a mi dzieci coraz bardziej na nerwy działają:-(
I co ze mnie za matka będzie?
Inna sprawa, że nigdy nie widziałam na żywo noworodka, więc przerażenie mnie ogarnia na myśl o zajmowaniu się kimś tak małym i bezbronnym...
Czy któraś z Was ma też takie myśli? Czy to tylko ze mną jest coś nie tak?:-(
 
malena81 - na pewno będziesz dobrą matką:tak: wczesniej też nie miałam kontaktu z malutkimi dziećmi ale to wszytko przychodzi samo - uwierz.Teraz terz dużą rolę hormony odgrywają i tak wpływają na Twoje samopoczucie. Na kiedy masz termin? Pisz tu cześciej a samopoczucie sie poprawi:tak:
 
malena81 ja strasznie chciałabym już mieć swoją córeczke ale mam straszne obawy że sobie nie poradzę. Najbardziej boję się ubierania bo mam wrażenie że krzywde dziecku zrobie bo jest takie delikatne.
Ale to moje pierwsze dziecko i mam nadzieję że wszystko jakoś sięułoży bo przecież każda matka jakoś sobie radzi. A pozatym mam kochanego męża który też nie miał dzieci i jest 'zielony' więc razem będziemy się uiczyć i się wspierać. Tak staram się to sobie tłumaczyć.

Będzie dobrze!!!:tak::tak::tak::tak: Nie ma co się na zapas przejmować!
Głowa do góry. :-);-)
 
malena81 - na pewno będziesz dobrą matką:tak: wczesniej też nie miałam kontaktu z malutkimi dziećmi ale to wszytko przychodzi samo - uwierz.Teraz terz dużą rolę hormony odgrywają i tak wpływają na Twoje samopoczucie. Na kiedy masz termin? Pisz tu cześciej a samopoczucie sie poprawi:tak:

Termin mam na 24 października.
Samopoczucie to mam nawet dobre, dopóki nie pomyślę o tym co będzie "potem".
Nie planowałam tego dziecka, chciałam jeszcze poczekać ze dwa latka.
Już się pogodziłam ze sprawą, ale myślałam, że z czasem zacznę się cieszyć jak inni. Rodzina już na mnie krzywo patrzy, że się nie rozczulam nad swoim stanem :-(
 
malena81 - bedziesz się cieszyć zobaczysz, nie koniecznie musi byc to zaraz po porodzie ale z dnia na dzień bedziesz kochać swe dziecko coraz mocniej. Głupio to zabrzmi ale jak wyciagnęli synka takiego w zielonej mazi i dali mi go to nie chciałam go pocałować ta maź zielona mnie odrażała. natusiaMa ma rację nie ma co się martwic na zapas a jak obchodzić sie z dzieckiem przychodzi sama lub zawsze można spytac położnych albo jeszcze lepiej wybierz sie do szkoły rodzenia.
A jak sie czujesz ogólnie? bo jeśli wszytko jest w najlepszym porządku to nie ma co sie rozczulać;-)
 
A u nas wczoraj okazało się, że będzie chłopiec :-) Prawdopodobnie Szymon. Na badaniu USG widać było bardzo dobrze całego dzidziusia. Wiercił się strasznie, chyba nie lubi podglądany. Wygląda na to, że wszystko w porządku :-):-)
A tak dzisiaj myślałam czy wybijesz sie z naszej koncóweczki listy bo tam same chłopy. Ale sie ciesze:-p GRATULUJE:tak::tak::tak::tak:
ANIU GRATULUJE SYNIUSIA :-D:-D:-D

CZARNA ty to masz fajnie bo praktycznie nigdy nic ci nie ma ;-)
Ale moze to przez to ze to juz 3 ciaza moze ja przy 3 tez sie bede czula tak jak ty hehehe:-D ( my z M mamy w planach miec tylko OLIWIE ;-) )

:tak:
Dorotka za bardzo nie pamietam pierwszej ciaży:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: ale napewno nie wiele sie różniła od poprzedniej i terazniejszej:-p Może mój typ tak ma:confused::laugh2: Ale ostrzegam ze przy koncówce bede niedozniesienia!!!!!!
Tak Wam zazdroszczę tej radości oczekiwania...
Nie potrafię wyobrazić sobie siebie w roli matki - tylko mam wyrzuty sumienia z tego powodu. Nie robię krzywdy mojej małej - stosuję się do wszystkich zaleceń, ale instynkt jakoś mnie złośliwie omija.
Piszecie, jak bardzo byście chciały już tulić swoje szkraby, jak wzruszacie się na widok innych dzieci - a mi dzieci coraz bardziej na nerwy działają:-(
I co ze mnie za matka będzie?
Inna sprawa, że nigdy nie widziałam na żywo noworodka, więc przerażenie mnie ogarnia na myśl o zajmowaniu się kimś tak małym i bezbronnym...
Czy któraś z Was ma też takie myśli? Czy to tylko ze mną jest coś nie tak?:-(
Bedziesz naj naj najwspanialsza matka na swiecie!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mam kumpele która wrecz czułą obojetnosc do dzieci. I zaliczyła wpadkę. ile było płaczu żalu itp. Całą ciaże przechodziła jakby to b yła jakaś kara albo zbrodnia. A jak sie synek urodził to go z ramion niewypusciłą. i nie wypuszcza nadal choc mały ma juz 5 lat:tak:

Ja za 2 tyg robie krzywa cukrowa i sama jestem ciekawa:-pByła sprawy pozałatwiac i załatwiełam wielkie G..... Za to przez przypadek wlazłam do sklepu z wózkami i wymacałam śiwetny wózeczek. Spełnia praktycznie wszytkie moje wymagania. ale to na innym wątku:-p
 
reklama
A u nas wczoraj okazało się, że będzie chłopiec :-) Prawdopodobnie Szymon. Na badaniu USG widać było bardzo dobrze całego dzidziusia. Wiercił się strasznie, chyba nie lubi podglądany. Wygląda na to, że wszystko w porządku :-):-)


Gratuluję syniusia.

Była u mnie siostra i mam wiadomosci z pierwszej ręki. Wszysto to o czym pisałam wczesniej moze byc ale nie musi. A jak się stanie to moze to byc już jutro alebo za rok, ale jeszcze dłużej...więc w sumie nic konkretnie nie wiadomo.
 
Do góry