reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2008

WITAM U wszystkich jakos tak tak swiatecznie a u mnie pracowicie ale w pracy,mialam teraz kilka dni maratonu w pracy ale dzis po 11 godzinach gdy jestem wykonczona bo od czwatku wieczora choroba mnie jeszcze zebrala :-(to moge powiedziec ze przedemna 5 dni wolnego od pracy zawodowej,Jutro o 8 rano jedziemy do rybnika do dziadkow i wracamy w czwartek :-).

Ja to mam sie fajnie, nic na swieta nie musze szykowac ,ewentualnie cos tam tylko pomoge i mam luz :-).
 
reklama
Witajcie w przedświątecznej krzątaninie.
U mnie kuchenne rewolucje na całego :-D ale ja to bardzo lubię.
Sprzątanie w międzyczasie wychodzi - ale to takie drobnostki.
Na jutro zostawiam sobie już tylko drobne sprawy.
Jeszcze dziś przymierzam się do łazienki i finito, bo ileż można szaleć :-p

A tak na poważnie, to chciałabym złożyć życzenia wam i waszym najbliższym:

Kiedy magia świąt nas ogarnie,
Kiedy śnieg na ziemię spadnie.
Wtedy przyjdzie Boże Narodzenie
i niech da Wam radość i
ukojenie, moc prezentów i miłości,
i jak najwięcej szczęścia i pomyślności.


 
MY od wczoraj rana w Rybniku u dziadkow,ja sie obijam,wczoraj tylko sernik upieklam,dzis pojde po prezent dla rodzicow i podlogi pomyje i mam luz.

Dzieci prezentow nie moga sie doczekac.Alanek po kolejnym antybiotyku zdrowieje,ja tez dochodze do siebie :tak:,oliwka niestety kataru zas dostala.

Maraton w pracy przezylam,teraz do czwartku wlacznie wolne:-D,w pracy sie rozkrecam,

U nas ogolnie wszystko gra i buczy :-D.


WESOLYCH,ZDROWYCH I RODZINNYCH SWIAT WAM ZYCZE
 
Laseczki pragnę życzyć Wam przede wszystkim dużo zdrówka, spokoju, harmonii i spełnienia tego czego sobie życzycie. Buziaczki

Szczęście nadaje sens życiu,
to magia w Twym sercu zaklęta...
Nie pozwól mu zostać w ukryciu,
podaruj je bliskim na Święta...
Zdrowych, prawdziwie rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia, opromienionych blaskiem Betlejemskiej Gwiazdy i szczęśliwego Nowego 2013 życzy Martyna z rodziną.
 
I ja wpadam z zyczeniami dla wszystkich mam, tatusiow oraz dzieciaczkow pazdziernikowych wraz z ich rodzenstwem,
WESOLYCH SWIAT!!!!
Dobrego jedzonka,
gory prezentow
i radosci na buziach!!!
 
Ja juz spac nie umialam wiec zagladam na bb
yes2.gif
.Powiem wam ze ja lubie swieta ale mnie one troche mecza,zwlaszcza jak dzieci chore i trzeba siedziec w domu,ale wczoraj po sniadaniu poszlismy z dziecmi do lekarza bo alanowi antybiotyk sie skonczyl i chcialam wiedziec co dalej a pozatym oliwka jakas niewyrazna sie zrobila
eek.gif
.Bylo strasznie duzo ludzi wiec zrezygnowalismy.
Poszlismy jeszcze raz po godzinie 16 i ludzi bylo mniej choc troche sie naczekalismy.

Alanek juz zdrowieje,zapalenie oskrzeli mu schodzi,gardlo ma ok
yes2.gif
,za to oliwka gardlo jakby miala angine
unhappy.gif
,i zaczyna miec zmiany na oskrzelach
realmad2.gif
,wiec teraz oliwka chora,zas teraz dla oliwki antybiotyk
realmad2.gif
realmad2.gif
realmad2.gif
,a ona byla tydzien bez antybiotyku i teraz zas
unhappy.gif
,ja nie wiem skad mi te moje dzieci tak choruja???

Leki wszystkie biora,siadza w domu jak lekarz kaze,robie wszystko co musze a one wiecznie chore,do przedszkola nie chodza
no.gif
.

Wczoraj jeszcze z rodzicami na cmentarzu bylam, w aptece ,wiec wczorajszy dzien nie przesiedzialam w domu przed tv hi.

Dzieci z prezentow zadowolone,my rowniez
yes2.gif
.

Dzis odwiedzi nas moja przyjaciolka z mezem ,ona jest chrzestna oliwki,przyjedzie z prezentami dla dzieci
yes2.gif
,niestety nie przyjedzie ze swoim 1,5 rocznym synkiem bo on zdrowy a nie chcemy alby oliwka zas tego malego dawidka od nich zarazila wiec wpadna na chwile bez niego niestety.

Alanek ma w niedziele urodziny,ze dziadkow nie bedzie na jego urodzinach to dzis ide z babcia kupic od dziadkow alankowi prezent ,kurtke bo on nie ma,czapke i rekawiczki a niech synek ma
yes2.gif
laugh.gif
.

Do domu do czestochowy wracamy najprawdopodobniej jutro autobusem o 6 rano,najpozniej jutro autobusem o godz 15 ale to zalezy od tego jak ja bede miala do pracy jutro
yes2.gif
.

Tyle u mnie,piszcie co u was?
 
Halo, święta, święta i PO :-D
Chyba wszędzie jakieś choróbska na święta przyszły. Myśmy też się zakichali.
Dorotka, tak naprawdę antybiotyki strasznie osłabiają organizm. Ja wiem, że czasem się nie da, ale jak się bierze takie silne leki raz po raz, to odporność spada na łeb na szyję i potem to już z górki. Trzeba się leczyć co chwila. Także trochę Wam zajmie zanim Twoja młodzież stanie na nogi. Współczuję Ci tych choróbsk.:no:


Zaszyłam się dziś z przyjaciółką w kawiarni i przegadałyśmy kilka godzin. Ależ było cuuudnie:) Tylko teraz mnie siepie, bo ja kawy pić nie powinnam, a wypiłam taki wielki kubeł... Mądry Polak po szkodzie.
Wczoraj zaliczyłam Skyfall - James Bond jak zwykle "superhero", tylko nie wiadomo czy on dobry człowiek, czy zły ino na usługach dobra. Daniel Craig jest świetny w tej roli:happy:
Jeszcze na Hobbita koniecznie chcę pójść. Bo to po prostu mój świat:-)

Żarełko, prezenty, spotkania rodzinne... wszystko dopisało. Jeno śniegu brak hie hie.
Uściski - wciąż świąteczne!:-)
 
reklama
My wczoraj wrocili do domu do czestochowy,oliwka coraz dzielniej przezywa rozstanie z dziadkami choc troche poplakala
unhappy.gif
,no ale co sie dziecku dziwic.

Wczoraj jak wyszlam z domu tu w czestochowie po 10 tak wrocilam o 17,najpierw bylam w kasie mopsu odebrac zalegle rodzinne,wreszcie
biggrin.gif
,w urzedzie miasta-odebrac dowod,na poczcie rachunki poplacic ,no i w 3 marketach lazilam za prezentem dla alanka bo dzis robimy mu urodzinki,w prawdzie on ma urodziny jutro ale ja jutro od 9 do 20 w pracy jestem wiec same rozumiecie
biggrin.gif
.

Prezent kupiony,kolejka z ciuchcia grajaca
biggrin.gif
,wczoraj jak mnie nie bylo to moj zrobil obiad dla dzieci,zostalo mi na dzis wiec luz
biggrin.gif
,popoludniu bigos zrobil- wiec teraz bedzie sobie go jadl kilka dni bo ja za bigosem nie przepadam choc troche zjem,ale jak on je to dobrze
biggrin.gif
.Ja wieczorem sernik zrobilam
biggrin.gif
.Teraz robie moczke,tzn nigdy nie robilam i wiem ze robi sie ja przed swietami ale moja mama zawsze dostawala duzo moczki od kolezanki a w tym roku dostala tylko 1 sloik i mi checi na moczke zrobila bo tylko ja liznelam tak malo jej bylo
unhappy.gif
,wiec dzis sama cos staram sie wykombinowac hihih,zobaczymy coz tego wyjdzie
biggrin.gif
.

Zaniedlugo sami robimy tort dla alanka,a o 16 swietujemy skromnie jego 2 urodzinki,sami bo niestety goscie sie posypali ale co zrobic?? najwzniejsze aby dziecko bylo zadowolone a o to to sie juz my postaramy
biggrin.gif
.

a jutro do roboty,eh nie chce mi sie po tylu dniach wolnego hihihih
laugh.gif
,trzeba znow sie zaaklimatyzowac chwile w tej pracy i w rytm wpasc
biggrin.gif
 
Do góry