reklama
kasis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Luty 2010
- Postów
- 1 651
czesc dziewczynki
Mam chwile czasu mały sobie śpi,ale oczywiście była juz histeria 2 razy
(((az biedny kaszle tak placze i krzyczy, co ja mam z tym moim urwisem, zdążyłam dzis polecieć szybkim tempem z młodym do apteki i wykupiłam wszystkie nutramigeny czyli 6sztuk na miesiąc starczy.
Dziewczynki nie śpiące w nocy naprawdę Wam współczuje
((((przesyłam duzo pozytywnych fluidów
))
Mam chwile czasu mały sobie śpi,ale oczywiście była juz histeria 2 razy
Dziewczynki nie śpiące w nocy naprawdę Wam współczuje
Ida Sierpniowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 255
u nas było to samo... średnio co godzinę 0d 22 do 1 budziła się z takim piskiem jakby horrory jakieś jej sie śniły... tak mi jej szkoda było...natomiast dzisiejsza noc była mega marudna, kurcze chyba się zęby zaczynają bo nigdy tak nie było żeby co chwila kwękała przez sen...
sariska, dziękuję za eska:* no początek nocy już opisałam wyżej, a po butli o 1ej w nocy obudziła się o 4:30 i już była ze mna w wyrku... hmmmmmm, taka sobie nocka... ale widać że hurtem te nasze dzieciaczki się psują:/// nic tylko się nawzajem pocieszać...:*
doris, dzisiaj jakby mniej plamek, zobaczymy, czy to się powtórzy... może to jednak jakieś potówki były albo coś? tak sobie wmawiam... dziękuję Tobie i Sarisce za pamięć:*
joli, a jak odzwyczajałaś?
beti, jak po herbatce???
strip, twój mąż jest nienormalny skoro jeszcze na Ciebie narzeka!!!
natuś, jak piżama? bo ja JESZCZE w szlafroku
nie będę nic więcej pisać bo powieje nudą narzekania...
onesmile
Świat według Pafffcia
Ida, i co? Probowalas?
strip - przytulam i wspolczuje BAAAARDZOOO.
Mlody druga noc przespal od 0.20 do 5tej rano. O 0.20 dostal butle i zrobil alarm pare minut przed 5ta. Dalam rozcienczone i pospal do 8.30, a potem po moim mleczku jeszcze do 10.15 :-)
Ja jeszcze nic nie jadlam, tylko inke pilam. Koncze dojenie i ide zjesc bagietke z pasta jajeczna produkcji mego meza :-)Jajek co prawda nie jem, ale co tam, nie odmowie sobie takiej pychoty :-)
strip - przytulam i wspolczuje BAAAARDZOOO.
Mlody druga noc przespal od 0.20 do 5tej rano. O 0.20 dostal butle i zrobil alarm pare minut przed 5ta. Dalam rozcienczone i pospal do 8.30, a potem po moim mleczku jeszcze do 10.15 :-)
Ja jeszcze nic nie jadlam, tylko inke pilam. Koncze dojenie i ide zjesc bagietke z pasta jajeczna produkcji mego meza :-)Jajek co prawda nie jem, ale co tam, nie odmowie sobie takiej pychoty :-)
mała_mi88
30.09.2010; 3970g; 58cm
O kurde, to nieźle- u mnie to raczej nie przeszłoby zabierania dziecka na zajęcia. Zresztą co by było gdyby on płakał i płakał heh?a z uczelnią to sama nie wiem, w połowie lutego moja mama ma urlop i myślimy małego przestawić jakoś na butlę ze sztucznym... a jak nie to będę go brała na uczelnię hehehehe![]()
Powodzenia w otwieraniu własnego biznesu, jeśli można spytać się to w jakiej branży
Ulisia trzymam kciuki za rehabilitację Twojego Marcelka!Dziewczyny - dziękuję za wsparcie...
To nieźle Twoja Isia sobie je, mój to chyba nie wytrzymałby takich odstępów między posiłkami w dzień, bo z kolei w nocy śpi ciągiem.a bo moja kombinatorka je tak: 20.00, 3.00, 8.00, 14.00 :-)
Ja też zamierza przejść na kubek niekapek,ale jeszcze trochę zaczekam. Zresztą nawet chciałabym aby kaszki jadł mały łyżeczką niż mu z butelki podawać, wiem że to bardziej czasochłonne ale spróbujemyJa to w ogóle jestem matka terrorystka bo mam zamiar jak najszybciej z butelka skończyć. Kupiłam nawet neikapki od 4 miesiąca, jeszcze z nimi czekam i daje małemu luz, ale niedługo będziemy sie uczyć z nich pić. Strasznie drażni mnie widok dziecka powyżej roku biegającego z butlą. Owszem, jest łatwiej, bo maluch sam trzyma, robisz flaszke i ciach z głowy a z łyżeczką trzeba sie bawić, ale jak tylko Franek pojmie picie z niekapka to flaszka aut i łyżeczka + kubeczek.
Ściskam i życzę jak najmniej problemów w załatwianiu ślubnych spraw, a kiedy bierzecie ślub ( bo jakoś umknęła mi data). My już po podpisywaliśmy umowę na sale + noclegi.Jadę dzisiaj z teściową i moją mamą popisać umowę do restauracji w której będziemy mieć wesele. Oczywiście już są problemy, dlatego nawet nie piszę bo nie chce się wkurzać.
Smacznego! :-)Ja jeszcze nic nie jadlam, tylko inke pilam. Koncze dojenie i ide zjesc bagietke z pasta jajeczna produkcji mega meza :-)Jajek co prawda nie jem, ale co tam, nie odmowie sobie takiej pychoty :-)
My z żuczkiem przygotowaliśmy razem obiad w kuchni. Pobawiliśmy się na macie. Poleżeliśmy z grzechotkami a teraz mały śpi od godziny a ja za ten czas trochę pouczyłam się. Więcej mi się już nie chce, bo mnie coś też sen ogarnia,ale pewnie maluch jeszcze z pół godziny pośpi bo będzie jego pora karmienia więc głód go obudzi w brzusiu.
A ja zajadam mandarynki, mniam!
dorisday2512
Fanka BB :)
efa ja generalnie klade maluszka do lozeczka ,ale w nocy jak sie budzi na pierwsze karmienie to go biore i spimy juz do rana razem. Moze gdyby tych pobudek nie bylo tylr to bym go odkładala do łózeczka ale tak to ja na pół śpiąco jeszcze wszystko robie :-)
natolin synka posłałam do szkoly w poblizu jego dziadków z racji tego ,ze ja do pracy do 16-tej a on lekcje do 11-tej mial i nie chcialam ,zeby tyle czasu na swietlicy siedzial. A tak to po szkole szedł sobie do dziadków , mógł sobie pójsc na pole czy pobawic sie w domku, zjesc cos i wogóle. Teraz jednak jest na tyle duzy ,ze móglby juz po szkole sam sobie przyjsc do domku i wogóle. po za tym , dziadek zmarł , a babcia sie przeprowadzila do swojego syna i po szkole i tak siedzi na swietlicy. Tylko ,ze my byc moze za dwa lata sie przeprowadzimy , bo chcemy sie budowac i co wtedy znów go bede przenosic do nowej szkoly? ehhh dylemat
idus takimi plamkami nie ma co sie martwic, uwazam dokladnie tak jak Ty.
natolin synka posłałam do szkoly w poblizu jego dziadków z racji tego ,ze ja do pracy do 16-tej a on lekcje do 11-tej mial i nie chcialam ,zeby tyle czasu na swietlicy siedzial. A tak to po szkole szedł sobie do dziadków , mógł sobie pójsc na pole czy pobawic sie w domku, zjesc cos i wogóle. Teraz jednak jest na tyle duzy ,ze móglby juz po szkole sam sobie przyjsc do domku i wogóle. po za tym , dziadek zmarł , a babcia sie przeprowadzila do swojego syna i po szkole i tak siedzi na swietlicy. Tylko ,ze my byc moze za dwa lata sie przeprowadzimy , bo chcemy sie budowac i co wtedy znów go bede przenosic do nowej szkoly? ehhh dylemat
idus takimi plamkami nie ma co sie martwic, uwazam dokladnie tak jak Ty.
Witam wszystkie mamusie! U nas nocka fatalna!
mały zasnął dopiero o 1.30 a zawsze zasypiał przed 23.00 (a ja myślałam, że późno chodzi spać
). Za żadne skarby świata nie chciał zasnąć, ani w łóżeczku, ani u nas w łóżku, ani w wózku ani nawet na rękach. Masakra normalnie! A mój mąż do pracy na rano i wstaje o 5.00
Ale w końcu wzięłam go do kuchni i zasnął w wózku (tam najlepiej mi się jeździ wózkiem bo najwięcej miejsca). A ja poszłam spać o 2.30 bo czekałam czy napewno dobrze zaśnął, mąż ma sen jak kamień więc jakbym się kąpała to napewno by nie słyszał jak płacze. Mam nadzieję, że to było jednorazowe bo jakos mi się nie uśmiecha chodzić spać nad ranem. Ale za to w dzień mały jest spokojniejszy, nie trzeba go ciągle nosić, pobawi się sam w łóżeczku i nie marudzi tak :-) coś za coś
happybeti ja też daje już małemu herbatkę jabłkową po 4 miesiącu (pytałam pediatry czy mogę podać), bardzo mu smakuje ta herbatka i nic mu po niej nie jest :-)
zmykam powiesić pranie póki mały śpi...
miłago dnia dla wszytskich mamuś!




happybeti ja też daje już małemu herbatkę jabłkową po 4 miesiącu (pytałam pediatry czy mogę podać), bardzo mu smakuje ta herbatka i nic mu po niej nie jest :-)
zmykam powiesić pranie póki mały śpi...
miłago dnia dla wszytskich mamuś!

reklama
doris, co do szkoły,to myślę,ze mogłabyś spytac Mikołaja,przedstawic mu plusy nowej szkoły blisko domu,może sam by chciał,zmiana szkoły to owszem,trochę stres dla dziecka,ale na ogół dobrze sie adaptują,a za te 2-3 lata i tak zmiana szkoły,bo gimnazjum
Ida - herbatka baaardzo Amelce smakowała,wciągnęła te 50 ml,które jej przygotowałam i spała
...az do 7mej-ale i to sukces,że bez cyca
.Tylko jakby kup więcej po niej robi...niby ładne,żółte,ale może jednak to jabłko trochę rozwalnia...w każdym razie wiekszych sensacji nie było,dzis w nocy tez mam zamiar to zrobic
Dzieki ,Dziewczyny,za słowa otuchy...
Aha efa,ja tez śpie z Amelką,początkowo usiłowałam ją odkładac do kołyski,nawet przyciągałam sobie na noc kołyskę obok łóżka,nic to nie dałao,bo budziła sie natychmiast po odłożeniu-kołyska była be.
Ida - herbatka baaardzo Amelce smakowała,wciągnęła te 50 ml,które jej przygotowałam i spała
Dzieki ,Dziewczyny,za słowa otuchy...
Aha efa,ja tez śpie z Amelką,początkowo usiłowałam ją odkładac do kołyski,nawet przyciągałam sobie na noc kołyskę obok łóżka,nic to nie dałao,bo budziła sie natychmiast po odłożeniu-kołyska była be.
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: