reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

witam sie popoludniowo i szpitalnie. Dalej nic nie wiem, lekarz był jeszcze raz wypytał o wszystko, moja prowadzaca jest ta zolza z pierwszego dnia, dzisiaj walnela hit: czy nie pomylilam daty urodzenia dziecka, bo on na pewno nie ma 4 miesiecy, ze za duzy jest. no tak fakt porod to taka truma, ze zapomnialam kiedy to bylo ;-)
babka wymacala brzuch Wojtka sprobowala mu pomasowac dupke, ale kupa nie poszla, teraz 3 dizen bez kupy sie konczy, lub nawet 4, zobaczymy co bedzie dalej. nic nam nie mowili, wiem tylko ze planuja badania. ale nie robia ich poki co. pewnie utkniemy tu na weekend, porazka......
 
reklama
Cześć dziewczyny.
Chyba nikt nie zauważył że mnie tutaj nie było od wczorajszego ranka.
Musiałam sobie trochę poukładać, przemyśleć w głowie. No ale już jestem.
W sumie jesteśmy z Łukaszkiem:-).
Proszę trzymajcie jutro kciuki za mnie, bo mam egzamin o 18:30, przeglądam już te notatki dziś któryś raz i nie wiem czego się uczyć bo wydaje mi się że wszystko wiem.
Czekam teraz na męża z obiadem. Potem mam nadzieję,że zajmie się troszkę Łukim a ja się odstresuję.
W domu ZERO zmian, teściowa nadal milczy i przechodzi obok nas obojętnie.
Efa- widzę że nie tylko rodzina mojego męża jest jakaś nie halo! Dobrze że Twój mąż też potrafi się im przeciwstawić i stanąć w Twojej obronie! Nasi mężowi są przykładem postawy w takich sytuacjach! Na chrzciny to bym jej nawet nie zaprosiła..
Aniołek - a może jak zamieszkacie razem to jednak uda Ci się zmienić męża z mamisynka na mężczyznę oddanego Tobie i córeczce. Spróbujcie zawalczyć o to, szkoda waszego małżeństwa a nóż się uda, a tak to możesz kiedyś żałować!
Natolin- super wagę ma Twój Piotruś. Widać że goni Wojtusia od strip :-) A co do tej lekarki z tym mlekiem o którym pisałaś na innym wątku to masakra,lekarka - zabiera się za leczenie najmniejszych dzieci a taką ciemnotę ciśnie, no kurde brak słów.
Alicja jak tak czytam Twoje posty to cieszę się strasznie,że udało mi się Ciebie tutaj ściągnąć z powrotem na forum:-). Zarażasz mnie energią:-).
Dobranocka- a jak Twoje zdrówko?
Starałam się przebrnąć przez wszystkie posty,ale trochę tego było.
Muszę jeszcze inne wątki nadrobić. Wiecie jaki morał z tego? Od Was nie można odejść nawet na jeden dzień, bo człowiek zaraz się pogubi co, jak i gdzie:-).
 
strip współczuję, a ta babka naprawdę jakaś idiotka!!!!!!!
mala mi dzięki, a tak btw to strip ile Twój synek teraz waży?
 
dobranocka olej to, nie ma sensu się przejmować takim gadaniem. Poza tym nie dziwię się im, bo większość ciąż w tak krótkim czasie wynika z wpadkia nie chęci posiadania jeszcze jednego malucha.

strip nie powiem, żeby wizja spędzenia weekendu w szpitalu była przyjemna. Może przynajmniej pomoże im w diagnozie.

Z kubków, to planuję dokupić uchwyty i ustniki do aventu, bo pasują do butelek.
 
My też chcieliśmy chrzest w święta i już nawet lokal zarezerwowałam ale niestety ksiądz powiedział, że ponieważ nie jesteśmy po ślubie to dziecka nie ochrzci. Szczerze Wam powiem że jestem załamana i nie wiem co w tej sytuacji robić :(
Ja na Twoim miejscu poszłabym do niego i powiedziała że to nie wam daje chrzest tylko dziecku i to jemu robi krzywdę. A później znalazła inną parafię.

To smiesznie wyglada jak ona z otwarta paszcza napada na jakas zabawke. Jak jest na rekach to napada na moj polik tak jak by go chciała wycałowac a na lizaniu sie konczy
hahahah skąd ja to znam, dziś to chyba kulmminacja tych ataków była a jak się wkrzurzał przy tym i nagadał maskara :)
znowu moja faworyta w DTVN az mam cisnienie. Nie wiem czemu ona mi działa na nerwy. Zreszta nie mowi nic czego nie mozna znalc w internecie
Aaaaa pani RJ, co prawda miałam włączone DDtvn ale jakoś umkneła mi :)
oj mnie Reni też wkurza. Ja gdzieś czytałam, że ona swoje dziecko jak było małe to w swoim mleku z cycka kąpała :eek:
To chyba istna dojarka była:) ehhh
Może bym i robiła albumy,szyła sukieneczki,haftowała pościel Amelki...gdyby nie BB:)
skąd ja to znam :) jak na razie wrzucam jedynie zdjęcia do folderów i mam nadzieję że może same się jakoś wywołają :)
Alicja, to jest chora kobieta. Od wakacji z teściami utrzymujemy bardzo sporadyczne kontakty, bo przy moim mężu bardzo mnie obrazili oni i Tomka siostra ze swoim mężem (mnie nie było).
Potem jak Olek się urodził, to przyjechali raz go zobaczyć i przy okazji zrobili Tomkowi mega awanturę u nas w domu, nie bacząc na to, że mamy noworodka w domu, a ja sama jestem w połogu. I teraz Tomek nie chce iść na imprezę urodzinową swojego ojca, bo mówi, że źle by się czuł, a jego matka na to, że go wydziedziczy (daj Boże, nie będzie awantur z tym jego popieprzonym rodzeństwem o głupie mieszkanie po teściach), że on jest złym człowiekiem (taaa, honorowy członek fundacji "Mam marzenie" z pewnością jest zły do szpiku kości). A w ogóle to gdy usłyszała, że chrzcimy Olka bez wielkiej imprezy i nie w Bydgoszczy, to najpierw stwierdziła, że ona nie przyjedzie, bo kawę i ciastko to ona sobie może w domu zjeść, a potem zagroziła, że jak Tomek nie będzie na ojca urodzinach, to ona na ten chrzest przyjedzie i zrobi takie jaja, że do końca życia będzie nam wstyd. Poza tym nagadała znowu okropnych rzeczy na mnie i na moją rodzinę (nie może znieść tego, że nas ciągnie do moich rodziców i że nawet mój mąż chętnie przyjeżdża do Starogardu do teściów).

Do tego Olek po szczepieniu gorączkuje.

A ja siedzę ze łzami w oczach i nie wiem, kogo bardziej mi żal: mojego biednego męża, że ma stukniętą rodzinę, mojego synka, że marudzi i źle się czuje (teraz go ululała babcia, przedtem biedactwo bardzo marudził), czy samej siebie.
Buuuuu przytulaski i buziaczki dla Ciebie i Olusia. Głowa do góry będzie dobrze a starą się nie przejmuj.
Kurde, przypomniałam sobie, że któraś z Was pytała o kupowanie żelu na dziąsła. Przepraszam, nie pamiętam kto, ale już odpisuję :-)
Nie było w aptece żadnego problemu to dostać. Mąż kupił Dentinox i Bobodent. Dla mnie to bzdura, że farmaceutka nie chciała wydać maści, w ulotce Dentinoxu nie ma nic o tym, że jest od 6 miesiąca.
Przecież dzieciaczkom różnie te zęby idą, mojej znajomej syn, tydzień starszy od mojego już ma 2 i idzie kolejny. Jakby nie miała maści to by leciała cały czas na czopkach z paracetamolu, a to chyba by bardziej zaszkodziło niż taka maść.
Taaa to ja, nie wiem jak to się stało i co ma jedno z drugi wspólnego ale nie chciała sprzedać. Może pewnie jakby się uparł to by dostał, ale tak to jest jak chłopa wyślesz do sklepu.
witam sie popoludniowo i szpitalnie. Dalej nic nie wiem, lekarz był jeszcze raz wypytał o wszystko, moja prowadzaca jest ta zolza z pierwszego dnia, dzisiaj walnela hit: czy nie pomylilam daty urodzenia dziecka, bo on na pewno nie ma 4 miesiecy, ze za duzy jest. no tak fakt porod to taka truma, ze zapomnialam kiedy to bylo ;-)
babka wymacala brzuch Wojtka sprobowala mu pomasowac dupke, ale kupa nie poszla, teraz 3 dizen bez kupy sie konczy, lub nawet 4, zobaczymy co bedzie dalej. nic nam nie mowili, wiem tylko ze planuja badania. ale nie robia ich poki co. pewnie utkniemy tu na weekend, porazka......
Zdrówka,zdrówka, i oby wszytsko szybciutko i pozytywnie się skończyło


Ahhh u nas bez zmian cisza jak makiem zasiał. Ale nie mam już siły się denerwować, szkoda mi tylko Filipa ehhh. Spadam się uczyć bo nie mogę się od rana pozbierać
 
strip a ile ma cm?
frogg mojego kiedyś jak wysłałam to nie sprzedali mu czegoś na katar co też polecałyście dla takich maluchów
 
Mała mi napewno jesteś już naumiata :-D kciuki oczywiście będę trzymać, małej też zacisnę, a co :-p

sheeney może teraz sie namarudzi i w nocy będzie spokój ;-)

Strip w sumie w domku niewiele byście zdziałali więc może i dobrze że dłużej tam posiedzicie może wykorzystają ten czas aby dokładnie przebadać małego i może wreszcie dowiecie się co sie dzieje z jego brzuszkiem.

dobranocka ja nie czaje takiego rozumowania bo ja do każdej ciąży podchodzę jako do planowanej bo mi jest zawsze ciężko uwierzyć w to że ktoś nie zabezpieczając sie nie zdawał sobie sprawy że może się z tego zrobić dzidziuś :-pno chyba że zamroczenie miłością i seksem było tak silne że myslenie się wyłączyło :laugh2: nie przejmuj sie kochana i pomiziaj przez brzuszek swoją fasolke od cioć :rofl2:



a ja jakaś nie teges jestem - jak miałam się uczyć to najpierw musiałam cały pokój posprzątać bo inaczej wszystko mnie rozpraszało :rofl2: tak więc podwójna korzyść zawsze była
No i teraz sobie siedze na kompie patrze na biurko a tu kurz za monitorem. Po mokrą chusteczkę, starłam...o na komodzie też kurz...no i sie zaczęło :-D przeleciałam z małą wszystkie pomieszczenia. I o dziwo siedziała w bujaku i bacznie mnie obserwowała, niech sie uczy, w przyszłości mamie pomoże :-D tak sie zmęczyła ta obserwacją że teraz kima w łóżeczku a mnie już żadne pyłki nie rozpraszają :-p
 
Ostatnia edycja:
reklama
moriam - on działa na takiej zasadzie, że leci z niego tylko jak dziecko na nim swoje dziąsełka zaciśnie? bo słyszałam, że takowe istnieją ale nie mogę nigdzie tego "dorwać" :(
tak wlasnie. Silikonowy dziubek naciety jest w poprzek i jak normalnie sie przechyli i nawet potrzasnie tonic nie leci, trzebaacisnac dziebek, to ta szczelinka sie otwiera i picku leci
 
Do góry