sariska, cuda!!! ja też uwielbiam "tworzyć":-)ale nie pamiętam kiedy ostatnio miałam okazję...córka dba o to żeby matka się całkiem uwsteczniła
dagisu, pamiętam że pisałaś...i co? jednak będzie pamiątka?:-(a jak mąż? bo nie zrozumiałam do końca poprzedniego posta. wyprowadził sie naprawdę???
emiś, dzięki za propozycję:*ale sama z moją talibką nigdzie nie jadę bo prędzej bym ocipiała

a tak to tatusia czasem wrąbię w opiekę a my będziemy mogły pogadać;-)a, no i Pobierowo u nas też raczej tylko na weekend, dłużej - małe szanse...
a Kubuś zaszalał, nie ma co... każdy ma czasem gorszy dzień

jak myślisz, przejdzie mu ten antyprzedszkolny nastrój?
Ewelina, podejrzewam że też bym się wściekła na tą babę

nawet zapytałabym pewnie czy przypadkiem nie czuje sie gorzej że rozbiera dziecko jakby w Egipcie a nie marcowej Polsce była... a co do oceniania matek przez pryzmat "papierocha w buzi" to już sie nie zgodzę - wolny kraj, ich wybór. wg mnie to nie świadczy o tym, ze są złymi matkami, ale to moje osobiste zdanie.o WIELE bardziej by mnie zatrzęsło właśnie takie traktowanie dziecka jak czarodziejka opisywała

o traktowaniu zwierząt nie wspomnę... to co się słyszy w tv to mrozi krew po prostu:-(
Roxi, bezczelnym babom tylko kulturą można "dać w pysk". Ja bym spytała czy przypadkiem nie zostawiła czegoś na kuchence bo spalenizną jedzie na klatce. ciekawe jak szybko by biegła
moni, a widziałaś już co ta wasza "dekoratorka" wymyśliła za wystrój?
makuc, jak mój M ma focha to ja mu walę większym (chyba że ma powód przez duze P, wtedy jakoś obłaskawiam

)!!! a córcie chyba juz tak mają bo moja też przy tatusiu (w porównaniu do jej zachowania tylko przy mnie) ANIOŁ!!!!!!!!!



oj, trza było syna robić...
Kania, ta zapiekanka ziemniaczana to z torebki jakaś czy własnego "uboju";-)???uwielbiam zapiekanki właśnie z ziemniaczków!!!!!!!!!!
Efa, gratki 9minut8:-)no to co? lizaczek dla synka w podziękowaniu sie należy?
cass, daj znać jak przebiega wojna: czy wygra dzidzia czy mama:-)ja życzę ci wytrwałości!!!!!!!i gratki zębolków!!!!!!
miniu, a dojazd, wyzywienie, różne atrakcje???ciemno to widzę... ale pomarzyć sobie można


a co do prawa w Polsce w ogóle sie nie wypowiadam... gdyby ci "politycy" z Bozej łaski zostawili sobie 30% swoich pensji (co spokojnie wystarczyłoby przecietnej rodzinie życ NA POZIOMIE!!!) to za resztę pomogliby 15 rodzinom w ciężkiej sytuacji...
sariska, ty nie patrz na "ciemne" strony kupna mieszkania!!! pomyśl jakie to cudne uczucie mieć WŁASNE 4 KĄTY!!! nie wszyscy mają ten powód do radości, a wy tak!!!
czarodziejka, suuuuper że buźka sie zagoiła!!!

:-):-):-)
strip, ja to sie juz boję czytać twoje posty... skąd ty masz tyle siły i samozaparcia?!?!?!?!? ehhhhhhh, naprawdę powinnaś jakiś medal dostać za to co przeżywasz...
sugar, nie napociłaś się pisząc tego posta, co?

wszak o higienę trza dbać, tylko szkoda że za cenę zaniedbania bb-fumfelek:-(
o sobie nawet nie zaczynam pisać...
miłego dzionka, lasencje
