reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

Dziewczyny wczoraj sie nie odzywałam bo miałam takiego doła,że hej oj już dawno sie tak czułam.
Dziś obudziła mnie koleżanka z telefonem, że syn 9 letni naszej znajomej zginął,bawił sie na podwórku z bratem i babcią ta na chwile oderwała z niego oczu szukała drugiego i wtedy stoczył sie bus na chłopca,a ten zamiast uciekać to chciał go zatrzymać i przygniótł go o kontener masakra,a żeby było jeszcze tragiczniej ten bus to jego ojczyma.
 
reklama
no co mam pisać ,że czuje sie nie kochana i wogule takie tam ble ble nie potrafię tak żyć poprostu, chce w końcu postawić na siebie,ale nie potrafię.
 
Alicja blanocia. Sama, bez żadnych sprzeciwów w SWOIM łożeczku zasnęła. kolejny sukces do odnotowania także NAT cieszę się razem z Toba w kewstii wiadomej. O ile jest łatwiej kiedy nie ma ani łez, ani lamentów :tak:

witam porannie i jestem zla jak osa.
nie nerwuj. Śle Ci dużo mojego dobrego humory co byś i Ty się usmiechnąć mogła :happy::laugh2: Maluchy czasem tak mają, że bez powodu miauczą, kręca się i drażnią. Może to przez ten upał Leanie taka niespokojna jest? dorosłego wykańcza a co dopiero takiego szkraba.

Witam się piątkowo i już się ciesze na nadchodzący weekend, bo uwielbiam kiedy mąż ma wolne :-):-):-) [...] Ptysiek jakiś niespokojny był i czekam aż wylezie druga górna jedynka bo wydaje mi się że to ona wszystkiemu winna :-(
makuc, miło Cię "widzieć" (czytać) w takim dobrym nastroju :-) Pioseneczka na dzień dobry jest rewelacyjna :tak: A twój prezent podobuje mi się bardzo bardzo bardzo :rofl2::-D mam nadzieje, że nic mi nie wypadnie i nasze spotkanie dojdzie do skutku, może wtedy przestaniesz mnie w snach nawiedzać :laugh2: a jak Alutka dzisiaj pospała, czy twój dobry humorek związany jest z przespaną noca ? :sorry:
a tymi parówkami to zapraszasz na śniadanko :rolleyes2:

i u nas też od rana dzieciowa muzyczka ;-) już znam na pamięc połowe piosenek :rofl2:

[...]

mamaagusi, u nas też znowu pogoda iście plażowa, ale w mieście ciężko się ja znosi, dlatego my na spacerki dopiero popołudniu wybywamy ;-)

a gdzie doris z rana ? i happy też jeszcze nie było ?
a) weekend zbliża się wielkimi krokami, co [mimo, iż na 90% D. większośc czasu przed komputerem pisząc mgr spędzi] też mnie niezmiernie cieszy :laugh2::happy::rofl2:
b) oby Ptysiowi ząb szybko wyszedł. Ilez można czekać i cierpieć? buuu
c) też mam taką nadzieję :tak: a humor sam z siebie dobry [chociaż nocka tylko z 1 pobudką była dzisiaj]
d) ja już nie mogę tych nut dzieciowych, stąd tak dla odminy coś polskiego z rana sobie zapodałam
e) upał w mieście to tragedia. u nas prawie 30C dzisiaj, co jest z wieczornym wyjściem na dwór i marudną Aliczką w ciągu dnia równoznaczne :sorry:
f) WŁASNIE: HAPPY, DORIS meldować się!

acha ja sniadanie wlaśnie konsumuję, więc zapraszam ;-)

mnie te parówki nie przekonują, chyba żadne by mnie nie przekonały ;-)
ja ogolnie za parówkami też nie przepadam :rolleyes2: ale te mnie o dziwo przekonały i własnie jedną zjadałam [ze smakiem :szok:] także ;-):rofl2::happy::laugh2:

KASIS ale tragedia :-:)-:)-( nawet nie chce myśleć, co rodzina teraz przeżywa.... :-( a Ciebie tulam najmocniej jak potrafię. kiedyś przyjdą dobre dni. zobaczysz!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Hej!
Tak się cieszyłam,że makuc "od rana ma dobry humor",że natolince Pudzianek ładnie spał,że sariska się odezwała(jaka szkoda,że mnie nie ma teraz w Gdańsku:-()- gratki suwaczkowe dla Zuzinki. Niestety,smutno mi się zrobiło,jak przeczytalam info od kasis :szok::-(. Ja pierdziu... A mój Jakub biega po dworze...
A co z twoim dołkiem,kasis?

A ja parówki jem,Franek też,a teraz poszukam paróweczek z szyneczki sokołowa;-):tak:
 
sariska gratuluję usłyszenia mama:-)
kasis to straszne... a ciebie przytulam:*:*:*:*:*:*:*

no a ja dopiero skończyłam wymieniać trociny i teraz to na spacer nie pójdziemy bo za gorąco... no nic. pójdziemy później.
 
Kasis każda z Nas ma dołki, i właśnie o tym, że jest Ci źle i tym ble ble... pisz, przecież w grupie raźniej jest. Dla Ciebie też słońce wyjdzie, czemu sądzisz że nie potrafisz postawić na siebie??? Człowiek jak chce to potrafi !!! Tulam mocno i mam nadzieję, że zły nastrój minie (to pod odstawianiu nikotyny możesz przeżywać takie chwile, ale nie załamuj się :***)
Makuc duma ma Cię rozpierać !!! smacznej paróweczki !!!
Dziulka poprawy nastroju, też uważam że Leane dokucza ten upał i dlatego, może być taka marudna i drażliwa. Głowa do góry :-)
 
Ostatnia edycja:
nat, makuc, zazdroszcze takiego bezproblemowego zaśnięcia waszych dzieciaczków, ja już od godziny walcze i z takim skutkiem że Patryk siedzi mi pod nogami i krzyczy, naprzemian z płaczem :crazy::wściekła/y::ninja2: Wykończe się jak nic :sad:

kania, ciężko powiedzieć że nocki wróciły do normy bo one takie są ostatnio zawsze, raptem w ciągu kilku ostatnich miesięcy mieliśmy 2 czy 3 przespane noce w całości :baffled: więc to takie anomalia były chwilowe :confused2:
co do książeczek to ja nim zdąże coś przeczytać to Patryk mi już wyrywa i tyle z czytania :dry: a muzyczki z chęcią słucha i szaleje przy tym :-D i też nie wiem po kim to ma bo ja to bardziej książkowa niż umuzykalniona ;-)

kasis,
boże okropny ten wypadek :((((( To jest dopiero tragedia :((((
A Ciebie przytulam, bo musi być ci ciężko tak żyć :***

dziulka, trzymaj się, mnie też wykańcza takie miauczenie, ale musimy być silne właśnie dla naszych dzieciaczków :tak:


Patryk zajął się kółkami od wózka i coś tam gada po swojemu, wogóle nie wygląda na śpiącego a dopiero co ledwo na oczka patrzył :eek:
 
reklama
ROXI u nas 'czytanie' książek identycznie wygląda. Ja zaczynam się produkować a Alicja mi książeczkę z ręki wyrywa i się glupio cieszyć zaczyna. poza tym z niej to się taka zosia-samosia robi. Odpycha mnie jak jej przeszkadzam w zabawie. Jak wezmę do reki zabawke to mi wyrywa i ręce moje odsówa kiedy np. trzymam to co ona :confused2: ja chce przytulaszcze dziecko a nie takiego indywidualistę :eek: poza tym powodzenia w usypianiu! nie daj się!
 
Do góry