reklama
Mamaagusi- a mi sie wydawało,że teraz z siostrą bardzo żżyte jesteście
.
Kciuki za Michała oczywiście zaciągnięte mocno
- choc z tego,co piszesz,to On chyba ich nie potrzebuje
.
Makuc- łeeee...jakby chociaz % były ,to przynajmniej wcześmniej przyjemnośc byś miała.:***
Sariska- super,że małż taki kochany
U mnie w mieście komunikacja dosc dobrze funkcjonuje,ale jeszcze od urodzenia Amelki nie korzystałam- jakos lubię miec pretekst do dłuuugiego spaceru
.No,wiadomo,że niecałe 100 tys nie porównuje się do Łodzi czy Krakowa,ja mam wszedzie blisko,bo na osiedla- sypialnie nie mam potrzeby łazić/jeździć.
.Kciuki za Michała oczywiście zaciągnięte mocno
- choc z tego,co piszesz,to On chyba ich nie potrzebuje
.Makuc- łeeee...jakby chociaz % były ,to przynajmniej wcześmniej przyjemnośc byś miała.:***
Sariska- super,że małż taki kochany

U mnie w mieście komunikacja dosc dobrze funkcjonuje,ale jeszcze od urodzenia Amelki nie korzystałam- jakos lubię miec pretekst do dłuuugiego spaceru
.No,wiadomo,że niecałe 100 tys nie porównuje się do Łodzi czy Krakowa,ja mam wszedzie blisko,bo na osiedla- sypialnie nie mam potrzeby łazić/jeździć.A jeszcze co do japońskiego,to pamiętam,jak u nas w Stargardzie Bridgestone'a otwierali i szukali specjaistów z japońskim- kosmiczną kasę dawali
.A że z Gorzowa do nas blisko,to...;-)
Spadam szybko łepetynę umyć,bo wczoraj nie miałam jak- dziecko nie dało:/
.A że z Gorzowa do nas blisko,to...;-)
Spadam szybko łepetynę umyć,bo wczoraj nie miałam jak- dziecko nie dało:/
Ostatnia edycja:
makuc
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Kwiecień 2010
- Postów
- 6 284
DZIULKA na podłodze spałam a megawypasiony post będzie - ale wieczorem ;-) super, ze nocka przespana! doszliście do porozumienia ze ślubnym odnośnie tego wyjazdu?
MAMAAGUSI czasami to sama mu współczuję, że ze mną wytrzymywać musi...
HAPPY wiesz, że ja nadal na długaśnego posta od Ciebie czekam?
MAMAAGUSI czasami to sama mu współczuję, że ze mną wytrzymywać musi...

HAPPY wiesz, że ja nadal na długaśnego posta od Ciebie czekam?
beti no teraz to lepiej sie dogadujemy bez porównania ale przez chyba pierwsze moje 15 lat było niestety kiepsko. a kciuki a kciuki niestety są potrzebne bo wiedza nie gwarantuje zdania tego egzaminu. jesli cię to interesuje jak to wygląda moge ci to wyjasnic ale na pw lub zamknietym żeby tu nie zaśmiecać.
moje dziecko nauczyło się wydmuchiwać nos i teraz cały czas z chusteczką lata
makuc a wiesz, ze ja też czekam heh
moje dziecko nauczyło się wydmuchiwać nos i teraz cały czas z chusteczką lata

makuc a wiesz, ze ja też czekam heh
Dziewczynki moje kochane...bardzo bym chciała,ale...Amelka nie daje:-
no:.Jak tylko widzi mnie przy kompie,to już jest przy mnie i piszczy,żeby ją wziąć na kolana i "dzidzie " pokazywac- czyli "suwaczki" zębolkowe- uwielbia je
- pokazuje paluszkiem zęby,potem u siebie i u mnie i mówi coś w stylu "zeby"
.Może wieczorkiem z Wami posiedzę ?
MAMAAGUSI - napisz na zamkniętym- na pewno inne Dziewczyny tez chętnie się dowiedzą
- pokazuje paluszkiem zęby,potem u siebie i u mnie i mówi coś w stylu "zeby"
.Może wieczorkiem z Wami posiedzę ?MAMAAGUSI - napisz na zamkniętym- na pewno inne Dziewczyny tez chętnie się dowiedzą
Ostatnia edycja:
MAKUC nie gadalismy dzisiaj wcale o tym chociaz czuje ze maz wie ze ja zdania nie zmienie bo nie zmienie!!!! albo bedziemy sie zrec do upadlego albo po prostu nagle znajdzie sie jakis ludzkie rozwiazanie...
ide do garow mlodej zupke robic.
ide do garow mlodej zupke robic.
reklama
dawidowe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2010
- Postów
- 5 423
Witam. Dziś mnie dziecko rozpieściło i wstało o 7.
Już po śniadanku oczywiście z kiszonym ogórkiem na punkcie którego ma moje dziecie fisia. Najpiew zjada ogórka a potem kanapke. Nawet jajo i parówa jest w drugiej kolejnosci.
Makuc oj jak ja bym chciała mieć taki fotel ach rozmażyłam się.
Ja to widze że mam charakteri i podejście Dziulki i Idy.
Wioli a ja zawsze chiałam jedno i nie więcej. Dla mnie nie ma znaczenia czy jestem swieża czy nie mama. Generalnie nie mam złego dziecka bo od 4 miesiąca nie wiem co znaczy wstawać w nocy do dziecka, robić mleko itp, nie wiem co to noszenie, bujanie i usypianie bo zawsze zasypiała sama, od tak wsadzona do łóżeczka i cisza.
Eliza oj polatałam w przestorzach po twoim poście. Ale fakt jak już coś albo ktoś mnie wkurzy to robie tak że w pięty idzie. Mimo wszystko długo jestem cierpliwa. A jak jestem z moim przyjacielem u boku to jestesmy w stanie razem wywalczyć to co niemożliwe. hahhaa Musze poporóbować z nim ściagniecie gwazdki z nieba.
Alicja to co by było jak by nasze małe panie się spotkały. Dopiero by było pyskowanie
Elwirka to fakt ludzie mają kiepski wzrok jak widzą kobiete z wózkiem. Choć raz nie powiem pan tak chciał mi pomoc wejść do autobusu niskopodłogowego że zanim się zorientowałam że autobus sie zatrzymał zostałam wciągnieta do środka. Dosłownie poziomo leciałam trzymając się rączki. A co by było jak by to nie był moj autobus ??
Sarisa że właża przede mną do autobusu to pół biedy najbardziej mnie wkur................ jak jedną ręką trzymam wózek druga się wyhylam aby nacisnąć przycisk otwierania dzwi i barany wpier.....ą się przede mną. Wczoraj też tak miałam i o mały włos bym nie weszła bo miejsca nie było a ja naciskałam na przycisk otwierania. Wkońcu wkurzyłam się niby dosiebie ale tak że kierowca słyszał " co za małpy" i małpy się przesuneły
Już po śniadanku oczywiście z kiszonym ogórkiem na punkcie którego ma moje dziecie fisia. Najpiew zjada ogórka a potem kanapke. Nawet jajo i parówa jest w drugiej kolejnosci.
Makuc oj jak ja bym chciała mieć taki fotel ach rozmażyłam się.
Ja to widze że mam charakteri i podejście Dziulki i Idy.
Wioli a ja zawsze chiałam jedno i nie więcej. Dla mnie nie ma znaczenia czy jestem swieża czy nie mama. Generalnie nie mam złego dziecka bo od 4 miesiąca nie wiem co znaczy wstawać w nocy do dziecka, robić mleko itp, nie wiem co to noszenie, bujanie i usypianie bo zawsze zasypiała sama, od tak wsadzona do łóżeczka i cisza.
Eliza oj polatałam w przestorzach po twoim poście. Ale fakt jak już coś albo ktoś mnie wkurzy to robie tak że w pięty idzie. Mimo wszystko długo jestem cierpliwa. A jak jestem z moim przyjacielem u boku to jestesmy w stanie razem wywalczyć to co niemożliwe. hahhaa Musze poporóbować z nim ściagniecie gwazdki z nieba.
Alicja to co by było jak by nasze małe panie się spotkały. Dopiero by było pyskowanie
Elwirka to fakt ludzie mają kiepski wzrok jak widzą kobiete z wózkiem. Choć raz nie powiem pan tak chciał mi pomoc wejść do autobusu niskopodłogowego że zanim się zorientowałam że autobus sie zatrzymał zostałam wciągnieta do środka. Dosłownie poziomo leciałam trzymając się rączki. A co by było jak by to nie był moj autobus ??
Sarisa że właża przede mną do autobusu to pół biedy najbardziej mnie wkur................ jak jedną ręką trzymam wózek druga się wyhylam aby nacisnąć przycisk otwierania dzwi i barany wpier.....ą się przede mną. Wczoraj też tak miałam i o mały włos bym nie weszła bo miejsca nie było a ja naciskałam na przycisk otwierania. Wkońcu wkurzyłam się niby dosiebie ale tak że kierowca słyszał " co za małpy" i małpy się przesuneły
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 21
- Wyświetleń
- 16 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 15 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się:
