reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Październikowe Mamy 2010

Dzien dobry:-Dja zawsze gdzies na pobocznych krążę a dziś mnie natchnelo odpisać na głównym

Dawidowe
straszne te "malpy" w autobusach o ktorych piszesz,ja jak na razie to chyba ze 2 albo 3 razy wybrałam się do miasta autobusem i mówię Wam że bardzo byłam zaskoczona bo nie zdążyłam nawet poprosić o pomoc a już ktoś się znalazl co mi wózek pomógł wnieść lub znieść:szok:

Sheeney
a wiesz że ja mam z bratem tak samo jak Ty.On jest mlodszy o 8 lat i zauważyłam że najchetniej właśnie ze mną gada o różnych różnistych sprawach i tak widzę że zawsze bardzo mu zależy na mojej opinii,cieszę się że mamy takie relacje.
Słonca też zazdroszę,codziennie rano ta pogodynka zapowiada jak to cieplo i pięknie bedzie a u nas dzisiaj na liczniku zaledwie 6-noż przeciez to nie Suwałki u nas:wściekła/y:

Doris i ja też jestem wreszcie wdzieczna tv za reklamy:-D i jedna bajka tez tak u nas dziala teletubisie miś i lew i to już standard że wtedy wlaśnie jest jedzonko bo o krzesełku do karmienia na razie muszę zapomnieć.A co do mieszkania to na pewno nie kwestia starzenia się, ja tak mieszkam i nie zamieniłabym nigdy na miasto.wystarczy mi jak jezdzimy z G na rehabilitacje do poznania i przez miasto przebijamy się od 1 do 1,5h:angry:
A i zazdroszcze weekendu

Beti a wiesz że ja mam z czopkami zawsze ten sam problem,po okolu 15 minutach jest kupa i nie wiem w która stronę poszedł:crazy:

MałaMi i ja dołaczam się do życzeń co by wszystkie klopoty o których pisałaś poszły w zapomnienie:tak::-D

Sariska a ja Ci jeszcze nie zdążyłam pogratulować więc MOJE GRATULACJE

a Kasis i Kromie życzę poprawy samopoczucia bo coś tam wspominalyście że jesienne nastroje u Was
 
reklama
Witam Wszystkie Mamusie i pociechy serdecznie, jestem tu nowa, ale i można powiedzieć że stara:-D kiedyś udzielałam się bardzo na tym forum, niestety przez problemy małżeńskie musiałam usunąć konto:zawstydzona/y: Troszkę się tu pozmieniało. Jestem ola i mam dwie córeczki, roczną i 3 letnią. Mam nadzieję że uda mi się znów z kimś zaprzyjażnić:-)
 
hej kochane:)od rana próbuje coś do Was napisać ale czas (czytać:Miłosz)mi na to nie pozwala...teraz chwilowo ogląda bajkę i rozsypuje chrupki więc wykorzystując ten moment chciałabym:

Mała_mi
ja tak króciutko chciałabym Ci życzyć wszystkiego co kryje się w słowie:SZCZĘŚCIE:)Sto latek!!!
Sarisko
super się mężulek dzisiaj spisał...oby czekało Cię z jego strony coraz więcej tak miłych niespodzianek:)
Happybeti zdrówka dla Amelki i Ciebie...obyście na przyjazd M były szczęśliwe i zdrowiutkie:)
Doris oby na dzisiejszym dniu pech Dorianka się skończył...a dziewczyna to pewnie Zuzia (może że Dodo ma więcej sympatii)napewno takiego wypadkowego również miło przyjmie:)
Mamoagusi no i jak poszło Michałowi???mam nadzieje że ok...bo kciuki oczywiście były zaciśnięte:)
Olena witaj!!!

cdn jak czas pozwoli...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Rysiu, ale Michal ma ten egzamin chyba jutro, jesli dobrze pamietam... Ja tez za niego trzymam kciuki.

A moj Adasiek spi juz ponad dwie godziny :szok: Nawet sie nie budzi jak do niego zagladam, mimo skrzypiacych drzwi. Chyba biedactwo nadrabia te nocki przerywane kaszlem co chwila. Mialam go juz budzic, ale spi tak spokojnie i oddycha wreszcie swobodnie, niech sie wyspi to moze szybciej wyzdrowieje :happy2:

Witaj, Olena!
 
eliza dzięki za info....bo ja jestem tak roztrzepana że nawet nie wiem co i kiedy??!!w takim razie kciuki za znajomego mamaagusi będa trzymane jutro:)

no nic jak narazie naprawdę uciekam bo Miłosz już się bardzo niecierpliwi że widzi matkę przy kompie...
 
kroma ja jak dostałam parowar to ciagle coś robiła a od jakis 2 lat spakowany w szafie i ciagle mam go użyć heheh

Happy wiedziałam że synowie dorośli ale toć to już mężczyźni? a babcią nie zostaniesz? Wprawiona byś była w pilnowaniu niemowląt. np taką małą mi za synową, byście był jak przyjaciółki i taki śliczny wnusio.
A ja nie lubie więc dołącze z colą. Dla mnie też używka.Co do czopków to podobno tak jest ze po około 30 minut jest kupa.

Renata ja już nie mam samochodu bo jak mnie w Polsce nie było to mi sie nie opłacało go trzymac i jeszcze płacic za parking. A poniewaz teraz nie mam to musze się przemieszkać autobusami.
Juz przywykłam i mi to nie przeszkadza. Przynajmniej jak mam nerwa to się wyżyje na ludziach np przejedzam kołem jak mnie dodatkowo wkur... a jak ma pretensje to wracam wózek przejedzając ponownie tej osobie po nodze. Kolega mówi że kiedyś mi ktos za to wpierdzieli. Ale prznajmniej mam jakąś rozrywkę.

olena262 witaj jak tu pisałaś na początku to może mnie pamietasz bo jestem tu od początku
 
olena,witaj:-).Ja tam sie chetnie zaprzyjaźniam:tak:
renatka- jak miło cie widziec na naszym "odupiemaryni".Szkoda,że tak rzadko tu zaglądasz...a może obiecasz poprawę,co?
dawidowe- co do hm...bycia babcią to mam bardzo ambiwalentne uczucia.bo baaardzo chętnie bym wnusia bawiła,why not,ale...raczej nie widzę na razie mojego lekkomyślnego Tomira w roli odpowiedzialnego tatusia:-D.Mam nadzieje,ze w sprawach "skakania na bungee" nie jest tak lekkomyślny i korzysta z tej gumy,hehe;))).Niestety,MałaMi już zajęta...:(.A jako synowa to by mi się podobała,hehe;)
 
Ostatnia edycja:
Hej!
Daniel dzisiaj już lepiej, ale do całkowitego wyzdrowienia jeszcze brakuje. Schudł kilogram w ciągu 3 dni.
Alicja te leki to moja matka dawać chciała, a nie teściowa. Stoperan i nifuroksazyd czy jakoś tam chciała mu dać.
Olena witaj. Napisz coś więcej o sobie, zrób w wolnej chwili suwaczki. A skąd jesteś?
 
reklama
HAPPY tak się właśnie zaczęłam zastanawiać czy Tomir albo Maks jakieś kobity na oku mają i czy Cię niebawem może uroczystość w stronę ich ożenku nie czeka :confused:;-)

poza tym dentysta przeżyty i coś mi się wydaję, że w końcu na "swoją" babkę trafiłam :-D delikatna,rozmowna, uśmiechnięta, kompetentna, dokładna i empatyczna, bo jak jej powiedziałam, że się znieczulenia boję to najpierw mi taki żel dla dzieci na dziąsło dała a dopiero jak on zadziałał to zastrzyk zrobiła :-p:rofl2::laugh2: i najlepsiejsze jest to, że ten gabinet dosłownie 2 kroki od domu mam. O! i wogóle to dała mi 1/2 dawki znieczulenia dla dorosłych a do tej pory mam buzię przydrętwiałą :baffled: ale gitez majonez - za 2 tyg. powtórka z rozrywki.

wogóle to nie wiem czy nie doczytalam wszystkiego, czy co ale NAT dzisiaj na głównym nie było, prawda? :-:)confused::sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Do góry