Październikowe Mamy 2010

[dorisday2512]

Witam Was dziewuszki

Widzę , że wszystko u Was w porządeczku to bardzo się cieszę :-) ... u mnie również , nie mogę narzekać. Zaraz zmykam do domeczku ... ufff - koniec pracy na dziś. Jutro mam wizytę u tego nowego doktorka i pewnie zrobi mi usg :-) .. nie mogę się doczekać , a z drugiej strony trochę się sytresuję ... oby ten gin był ok.
Trzymam kciuki za udane wizyty innych dziewczyn w tym tygodniu :-)
młodam powodzenia, na pewno się uda!

Miłego popołudnia , postaram się poczytać Was później.

 

[siva211]

monimoni odeszłam w sensie ze brak juz dzidzi ale podczytuje was niemoge sie odzwyczajic od was czuje sie dobrze psychicznie tez juz bo płaczem i tak nic nie porzywróce zreszta lekarze mowili ze i tak bym nie donosiła bo dziecko miało wade nerek i to nie mała i mało wód płodowych co jest dziwne usg genetyczne nic nie wykazało

 

[monimoni]

siva211 cieszę się, że u Ciebie lepiej. Pisząc, że od nas odeszłaś - miałam na myśli stratę maleństwa. Jakoś tak lepiej to brzmi, niż strata.

:* Piszcie jak najczęściej

 

[Beata10]

Siva mam prośbę do Ciebie. Jak możesz to napisz czy robiłaś usg w hipokratesie ( chodzi mi o usg genetyczne) i jak możesz to napisz inicjały lekarza który Ci je robił. Z góry dziękuję.

 

[siva211]

beata10 tak robiła w hipo u w.r i taki super sprzęt tam maja ) własnie widze teraz na swoim przypadku dziwne to jakies jest dla mnie nie do pojecia naprawde

 

[emiliab]

siva Dziękuję za inicjały lekarza. Prosiłam Cię o nie wcześniej, ale nie mam Ci za złe,że nie zauważyłaś mojego postu ( przy twojej tragedii). Ja generalnie do tego lekarza, u którego robiłaś usg nie mam zaufania, więc po części nie jestem zdziwiona. Sprzęt rzeczywiście mają tam dobry, ale jeszcze potrzeba do tego fachowego oka.

Cieszę się,że dochodzisz do siebie.
mlodam Super,że się odezwałaś

 

[iwcia1234]

siva supwer ze dochodzisz do siebie napewno jest Ci łatwiej z 2 dziudziusiem i on podczymuje cie na duchu a moge zapytac skad lekarze wiedzieli ze ma wade nerek??i czy zabralas synka do domu?czy zostawilas w szpitalu?
mlodam-trzymam kciuki za was!

 

[Ida Sierpniowa]

Hehe, a mnie się coś coraz bardziej zdaje to nie jelita mnie zaczepiają od wewnątrz:-) to jakieś takie zupełnie inne smyranie niż kiedy pracują jelita... OBY TO BYŁO MALEŃSTWO!!!!, będę spokojniejsza, bo ciągle jestem zestresowana po przeżyciach naszej sivej:-( Siedzę sobie przy komputerku i co jakiś czas takie bulgotki i smyranki czuję

 

[siva211]

nie zostawiłąm niechciał ze wzgledu na mój wyjazd nie miał by sie kto grobem zajac zrobili badania dziecku jak poroniłą i wyszło ze maiło wade nerek ale jeszcze w szpitalu na usg mi powiedział ze dziecko ma zrobiłam dzidziusiowi pamietkowa strone to tez mi starczu by zapalic znicz tam i sie pomodlic zreszta i tak bede noscic do konca dni w sercu mojego synka

 

[Beata10]

Siva przyznam że kamień spadł mi z serca bo ja tam chodzę do innego lekarza. I ma rację Emiliab że do dobrego sprzętu potrzebny jeszcze dobry lekarz.Mam nadzieję że szybko dojdziesz do siebie i zaczniesz kolejne starania o dzidzię:-)
Emiliab wydaje mi się że wtedy siva Ci odpisała, bo pytałaś o lekarza u którego była na ostatnim usg. To chyba był J.H. o ile dobrze pamiętam. To ten lekarz zauważył że z dzidzią cos nie tak. A ja teraz pytałam o usg genetyczne. Mam nadzieję że nie pomyliłam faktów.