reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Zsypy chyba tylko są w wysokich wieżowcach.

Młody wstał po 17:00. Myślałam, że w związku z tym pójdzie później spać, ale po chwili okazało się że jest zmęczony. Wykąpałam go, wypił butlę i przed chwilą padł w łóżeczku. Mam już wolne :-) Tylko nawet ani jednego karmiego mój P. mi nie zostawił przed wyjazdem. Za to przywiózł do domku podużej skrzynce mandarynek i pomarańczy, 2 wielkie skrzynki jabłek i 2 wory marchewki. Mniam!! Siedzę i obżeram się a jutro ruszam z produkcją soczku. Uwielbiam świeży sok marchewkowy. Ciekawe czy Wojtkowi też podejdzie.
 
reklama
jejku ,ze mi to nie wpadło w oko.... wszystkiego najlepszego dla Pawcia od onesmile :-)

happybeti no wlasnie ja tez tak mialam. Skóra mnie bolała dosłownie przy tej gorączce a do tego piszczało mi w głowie :-/

e-lona a co to za konferecja, mozesz zdradzic? i fajnie ,ze zakupki sie udały :-)

sheeney no to superasnie , moze fotka?
 
witam się po wczorajszej nieobecnosci

niestety zmogła mnie gorączka prawie 39 stopni :-( i ból jednej piersi :-( no i bylam wczoraj nie do zycia. Dzis jest juz lepiej , ale piers dalej boli potwornie. Musialam wybrac sie do lekarza i okazało sie ze mam zapalenie piersi wlasnie (najprawdopodobniej mnie zawiało) - dostalam antybiotyk ,ale chyba sie wstrzymam do jutra, bo skoro lepiej sie dzis czuje to jutro moze bedzie juz dobrze?! hmmn ... oby.

No to biore sie do czytania , bo mam tego trochę.

ahhhh jak dobrze byc tu znów z Wami :-)
Oj wspołczuje zapalenia! Moja bratowa mi kiedyś opowiadała, że miała zapalenie i zrobiła się jej jakaś ropa czy coś i położna jej to ręką wyciskała. Mówiła, że ból gorszy niż przy porodzie :szok: Tak więc nie lekceważ tego! Oby przeszło!

Dziewczyny, no macie rację, chyba w końcu zrobię te badania. A co do jedzenia, to oj! wcinam za trzech! A słodyczy jem więcej, niż przez całe życie. Najdziwniejsze jest to, że ja zawsze miałam tendencje do tycia i to spore. Pewnie jak skończę karmić piersią, to kilogramy zaczną wracać z powietrza.

doris, biedactwo, życzę szybkiego powrotu do zdrowia. A Ty jeszcze karmisz cycusiem?
onesmile, gratulacje 4 miesięcy!
magnolia, ja mam pobudki o 7 już od jakiegoś czasu. Właściwie odkąd kładę Olka po 20-tej, a nie 22-23. A przedtem było tak pięknie: pobudki były około 9-tej. No ale przynajmniej dziecko nie idzie spać koszmarnie wymęczone wieczorem.
malutka, wszystkiego najlepszego z okazji wczorajszych urodzin. Oby karaluchy wyprowadziły się na inne osiedle!
sheeney, to nasze maluchy wagę mają podobną: Olek przedwczoraj miał 6860g :-). Co do wzrostu to muszę sama zmierzyć, bo pielęgniarka mierzyła odległość główka-pośladki, a nie wzrost.
Alicja, udanej wizyty!
LUTY MAŁGOŚ, spróbuj papierem ściernym "0" wypolerować podłogę
kahaaa, współczuję zatrucia
A ja przed chwilą najadłam się warzyw wzdymających - groszek, fasolka, w warzywach na patelnię - i pewnie mi dziecko całą noc będzie pierdziało. Olek ma prawie 5 miesięcy, więc przestałam sie bać kolek. Wczoraj wcinałam też truskawki z bitą śmietaną (miałam zamrożone piękne, duże truskawy i się nie oparłam, no) i moje dziecko przeżyło - żadnych uczuleń, czy innych objawów nietolerancji. jestem więc zadowolona.
Zrobisz badania i będzie wiadomo co i jak! Oby wyszły w porządku!

doris duzo zdrowka! Zeby szybko przeszlo

Mi sei zaczyna juz nudzic maly spi juz z 1.5godz..i nie mam co robic:szok: jak placze zle, jak za dlugo spi tez zle heheh
Tomek pojechal do sklepu po jedzonko i na poczte odebrac moj kostium kapielowy :happy: ktory zamowilam na ebayu.Moj pierwszy w zyciu jednoczesciowy! ale niestety z powodu rozstepow na brzuchu nie czuje sie komfortowo w dwuczesciowym..
Mój mały dzis spał ciągiem 2,5 godziny :szok::tak: Też już nie wiedziałm w co ręce wsadzić :-)

Witam was mimo ze rano troche was ponadrabiałam.
O 5 pobudka maz narobił rabanu telefonem ze mała tez wstała. Biedaczek siedział w kafejce od 2 idopiero o 5 właczył sie skypie i zalogował. Koszmar ledwo zyłam. Naszczescie dziecko tez sie wymeczyło rozmowa z tatusiem i o 7 obie padłysmy do 10.
Teraz poszłysmy na spacerek i po chclebek. Po drodze postanowiłam wstapic do ksiegarni poniewaz poszukuje 365 bajek arabskich i myslałam ze moze bedzie. Ta ksiegarnia to jakas porazka i dziwie sie ze jeszcze prosperuje. Na zewnatrz ciekawie ale w srodku porazka. Weszłam do srodka pani w najlepsze rozmawiała z kolezanka i specjalnie sie nie cieszyła ze jej przerwałam, potem mi kazała nie jedzic wózkiem bo brudze a w sklepie sie brudzi. Połowa pułek pusta, jak sie zapytałam o te bajki to wogole była zdziwiona ze chce takie skoro ona ma mase innych. Jak zapytałam sie o albumy do zdjec takie do wklejania gotowe to mi dała jeden. Była zaszokowana ze powiedziałam ze szukam grubszego. Na koniec jeszcze mi kazała szybko wyjedzac wózkiem bo jej potem zimno bedzie. Spoko. Na pocieszenie w sklepie dorwałam mentosy grejfrutowe które ostani raz jadłam 20 lat temu. I potem cos tego smaku nie widziałam a moim zdaniem był najlepsze.
Pisze od godziny bo moje dziecie w miedzyczasie wypiło 100 ml herbatki, 150 ml kaszki malinowej i zrobiło 3 kupy. Tak wiec w godzine poszły 3 pampersy.

A teraz wciagam ciasta Oreo z mlekiem
Kazała nie jeździć wózkiem bo sie brudzi?? Wygodnisia, sprzątać sie jej nie chciało... Bezczelna baba :tak:

Doris życzę dużo zdrowia i żeby się obyło bez antybiotyku.

Sheeney ty z powodu rozstępów źle się czujesz dwuczęściowym stroju a ja z powodu braku biustu- w jednoczęściowym. Rozstępy mam na udach i to takie, że powinnam się kąpać w babcinych reformach :-) Też muszę się za czymś rozejrzeć. Ostatnio chcieliśmy iść z dziećmi na basen i zorientowałam się, że nie posiadam ani jednego stroju kąpielowego. Tylko gdzie ja w zimie kupię strój? Przez internet na pewno nie kupię, bo górę zawsze muszę mierzyć. Najwyżej basen poczeka do lata :-(

Ja znowu sama. Mój P. wczoraj wieczorem przyjechał i dzisiaj znowu pojechał na 3 dni. Wróci dopiero w niedzielę. Buuu. Córci też nie ma, Wojtek śpi, ale nie narzekam. Ciekawe tylko o której mały pójdzie spać. Zwykle zasypia o 18:00, ale też o tej godzinie nie sypia.

Ja też rozstępy mam na udach :baffled: I tak się zastanawiam i smuce, że latem to ja do stroju napewno nie wejdę... No bo jak tu takie uda pokazać :crazy: Mi położna powiedziała żeby je cepanem (maść na blizny) smarowała ale to nic nie dało... Chyba, że za krótko smarowałam hmmm
 
Natolin tak o ta ksiazke chodzi tylko ze ja juz widziałam za 22 zł + koszty wysyłki. Pzechodzac koło ksiegarni stwierdziłam ze moze jest i nie wiele drozej no coz. A z mezem heh ma przełozona wizyte na 15.04 poniewaz wojsko teraz przejeło role rzadu i policji i nie zajmuja sie zadnymi dokkumentami. Zreszta w polskiej amabasadzie tez jeszcze nikogo nie ma. Jedyne pocieszenie ze pomału wszystko wraca do normy i zaczynaja przyjedzac turysci wiec nie bedzie siedział na garnuszku rodziców i wydawał oszczednosci. Strasznie wychudł i jego mama powiedziała ze nic nie chce jesc. Zreszta skraza jeden na drugiego bo skoleji tesciowa wczoraj wzieła zdjecia moje i małej ogladła i ryczała. Szkoda ze tak daleko bo naprawde dobra kobieta.
E-lona jakos mi ostanio zycie nie idzie i przez to chodze zła jak osa i szukam guza. Dzis całkiem niewinnie ochrzaniłam kobiete w sklepie. Bo tak ładowała zakupy do torby ze jak sie cofneła to wpadła na wózek i mu oj wpadłabym na dziecko a ja zamiast odpowiedziec nic sie nie stło to jej odpowiedziałam "to trzeba patrzeć jak sie lezie". Spoko nie ma jak kultura osobista.
mila84 a co ja mam powiedziec jak bym miała jednak pojechac do meza i tam czesto byc na plazy. Jak ja pokaze te roztepy na brzuchu. Fakt przez te 5 miesiecy sa widoczne o 50 % mniej. Musze kupic jakas masc i popracowac aby zbladły bardziej. Niestety tego sie juz nie wyleczy całkowicie.
 
My juz po wizycie.Tomus wazy 6800(miesiac temu bylo 6010) i przez miesiac urosl 3 cm i ma 63 :-)
Szczepienie dopiero bedzie 25marca wiec spoko.A takto to godzina pogadanek na podlodze w gronie 4 innych dzieci.Zabawne bylo jak maly chwytal za raczke i zaczepial kolege z boku.Z ciekawostek to podobno niezbyt dobrze,ze karmiac piersia dajemy mu juz "inne"jedzenie..ehhh
A mnie znowu z niewyspania glowa peka,przez co wycie mojego marudy jest jeszcze bardziej nie do zniensienia:sorry2:
Efa z jednej strony zazdroszcze ,ze tak schudlas na karmieniu piersia ale z drugiej tyle kg to faktycznie niezbyt zdrowe..Na mnie karmienie nie dziala..
gratuluję ślicznej wagi:-)

witam się po wczorajszej nieobecnosci

niestety zmogła mnie gorączka prawie 39 stopni :-( i ból jednej piersi :-( no i bylam wczoraj nie do zycia. Dzis jest juz lepiej , ale piers dalej boli potwornie. Musialam wybrac sie do lekarza i okazało sie ze mam zapalenie piersi wlasnie (najprawdopodobniej mnie zawiało) - dostalam antybiotyk ,ale chyba sie wstrzymam do jutra, bo skoro lepiej sie dzis czuje to jutro moze bedzie juz dobrze?! hmmn ... oby.

No to biore sie do czytania , bo mam tego trochę.

ahhhh jak dobrze byc tu znów z Wami :-)
moja mama miała kiedyś zapalenie piersi które "przeczekała" to nie dość, ze płakała z bólu to jeszcze męczyła się z tym przynajmniej 2 tyg także póki to wcześnie to lecz bo będzie tylko gorzej później.

Oj wspołczuje zapalenia! Moja bratowa mi kiedyś opowiadała, że miała zapalenie i zrobiła się jej jakaś ropa czy coś i położna jej to ręką wyciskała. Mówiła, że ból gorszy niż przy porodzie :szok: Tak więc nie lekceważ tego! Oby przeszło!


Zrobisz badania i będzie wiadomo co i jak! Oby wyszły w porządku!


Mój mały dzis spał ciągiem 2,5 godziny :szok::tak: Też już nie wiedziałm w co ręce wsadzić :-)


Kazała nie jeździć wózkiem bo sie brudzi?? Wygodnisia, sprzątać sie jej nie chciało... Bezczelna baba :tak:



Ja też rozstępy mam na udach :baffled: I tak się zastanawiam i smuce, że latem to ja do stroju napewno nie wejdę... No bo jak tu takie uda pokazać :crazy: Mi położna powiedziała żeby je cepanem (maść na blizny) smarowała ale to nic nie dało... Chyba, że za krótko smarowałam hmmm
ja też mam rozstępy ale po tej ciąży tylko na bokach brzucha a po poronieniu wcześniej mam na udach:-(
moja siostra właśnie ma bóle brzucha i jedzie do szpitala sprawdzić czy to już poród. trzymajcie kciuki za nią bo ostatnio na badaniu miała ułożenie p;oprzeczne i mam nadzieję, ze dzidziuś się obrócił juz
 
!B6O+ODg!mk~$(KGrHqMOKiMEy(h7WF2mBMwvkl)Dgw~~0_3.jpg

dorisTo ten:-)
 
Eee tam, mila do wszystkiego można się przyzwyczaić. Ja mam rozstępy na udach od okresu dojrzewania i nie zwracam już na nie uwagi. Nie są zbyt estetyczne, ale nie zamierzam z ich powodu chodzić w spodniach po plaży czy na basenie. Już od dawna mam gdzieś brak biustu, wystający brzuch oraz uda ze wzorkiem. Praktycznie każda z nas ma jakieś mankamenty urody. Po urodzeniu dwójki dzieci modelką już nie będę a mój P. wiedział co bierze, więc też nie może narzekać (reszta świata mnie nie interesuje) ;-)

sheeney ładny
 
reklama
Doris to była konferencja dla anglistów dotycząca zmian w egzaminie gimnazjalnym. Nic ciekawego ;-)
Dawidowe nie dziwię się, że humoru nie masz. Oby jednak randka z mężem wcześniej mogła się odbyć. Ja czasem też na kogoś warknę, czasem samo się wyrwie. Ostatnio padło na jakąś kobietę, która wchodziła do sklepu, a ja z synem wychodziłam no i by mi go drzwiami walnęła, bo nie patrzy na dół. Zresztą dużo jest takich ludzi i muszę swoim ciałem (żeby go jeszcze więcej było :)) młodego osłaniać.

Sheeney ładny kostium. No to Ci niespodziankę Tomek zrobił i dał odsapnąć. Ja położyłam się ok 16.00 na drzemkę to po 20 minutach już musiałam wstać, bo Laura się obudziła. Teraz śpi chyba ponad 2 godziny złośliwiec.
 
Do góry