reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
Hello :-)
melduję się dopiero teraz... ale dzien dziś był jakiś pokrecony.
Rano wstalismy , odpalam tv i co??? i głucho :-( ni chu chu głosu.
No i już mialam humorek kiepski , bo mi codzienny rytułał się popsul. Miala być kawa i DDTVN i nie było . No i tak caly dzien przy radiu . Dziwnie jakos. Maly mi się cos [popsul , bo od kilku dni robi cyrki przy słoiczkowym jedzeniu. Wklada ręce do buzi jak go karmię , a jak mu zabieram to ryk , wrzask jakby go obdzierali ze skóry. Paskuda mala :-(.
Kolo poludnia polozylam malca spac , a sama …. zrobilam to samo. I wstalismy o 15-tej :-) hah . Ale się wyspałam :-D . Potem obiad , pranko i malzyk przyszedl i co? I przywiózł nowy tv zeby zoneczka miala co robic :-D . już mialam wreszcie na forum pisac … a tu tata wpadł z wielkimi truskawkami … jakiez one piękne – a ja na diecie i mam halta na owoce póki co :-(((( buuu.


Efa jeszcze grecką zachęcasz – ehhh cudnie. To ja zrobie masełko czosnkowe do pieczywka ;-)
daj znac tylko kiedy to ognicho. Ahhh rozmarzylam się. I ja się pytam kiedy u mnie będzie takie swieto lasu i pospimy do 9-tej? pozazdroscic
Pędziwiatr wpadła zostawila foty i fru już jej nie ma .
Makuc kochana Ty nie mysl ,ze nikt nie zauwazyl Twojej nieobecnosci. Ja tęsknilam mimo iz nie pisalam ;-) Jak przezylas wczorajsze lekcje? No i jak tam uporalas się z placzem Alutka? Mój tez czasem takie sceny odstawia , beczy bez powodu , a mnie szlag trafia.
Ewelina super ,ze się już dobrze czujesz:-) a co do tej laski ze spaceru to az mnie dreszcz przeszedl. Niepowazna kobieta! Biedne dzieciątko jak go przewialo :-(
Ida no kogo jak kogo ,ale Twoich postów to się nie da nie zauwazyc! :-) współczuje nocki, a mam pytanko. Czy przesylka dotarła?
frogg jak tam dziś gardełko? Dziękuję za przywołanie ;-)
Kania Ty niedobra Ty ! Ja na diecie , aTy o ciachach . Nie złamiesz mnie ;-) , a jak tam prasowanko?
Alicja GDZIE JESTES???? TĘSKNIĘ ZA TWOIM HUMORKIEM!!! hierarchia wartosci męża wyszla Ci po prostu extra. Usmialam się :-D . Uwielbiam Twoje posty. Oby więcej.
Miniu kto nie czyta , jak nie czyta???? bzzzzduuuura! Współczuje nocki
Sarisko a ku ku!!!baaaaaardzo się cieszę Twoim szczęściem i wiem ,ze Cie wszystko bardzo przeraza , ale na pewno dacie rade i będziecie na swoim! Karteczka i haft - rewelka
dziulka no to powodzonka na diecie. I powiem jeszcze ,ze chyba się spakuje i przeprowadzę do Lionu , bo ja kocham takie ciepełko.
Rzutka całkowicie się z Tobą zgadzam , ze urodzilysmy dzieci dla swiata a nie dla siebie i trzeba liczyc się z tym ,ze kiedys zony będą decydowaly w sprawie naszych synów:-)
Roxi co do spaceru to faktycznie niefart straszny , no i oponka do wulkanizatora :-D, a durnymi babami się nie martw.Ja tez mam tu taką sąsiadkę co mi ostatnio mówila ,ze slyszy mojego Dodiego jak placze , az mi się cislo na język zeby powiedziec jej ,ze ja slyszę jak chleją i się kłocą potem ,ale odpuscilam. Glupote trzeba puszczac przodem :-)
happybeti i co tam talibek z abdullahem przyszykowali dla Ciebie na dziś?
Czarodziejka no to fajnie ,ze nocka mineła tak fajnie . No i pięknie ,ze twarzyczka wygojona.
Strip trzymaj się jakos
cass gratuluję ząbka
emiliab my tez wybieralismy się w odwiedziny do Norek, ale w koncu stwierdzilismy ,ze to za drogi interes :-( Współczuję klopocikow z Kubą :-(
dagisu trzymam kciuki , zeby było tak jak Wy chcecie
dawidowe fajne te filmiki
e-lona skarbie wspóczuje takiego 'biegania' , tak to jest jak jedno dziecie się pochoruje. Znam to :-)
A co do mojego Dorianka to dziekuję ,ze pytasz jest już calkiem fajnie. Tylko jeszcze strupki są i czekamy az się zagoją . Za tydzien do kontroli.
Dziulka a jak Ty sobie wyobrazasz swoją nieobecnosc na BB? Podanie z prosbą i trzy zdjęcia były? No nie wiem , nie wiem.
mała_mi cieszę się ,ze Łuki się naprawia :-)
nubuu u nas lepiej na stówe! niż na regionalnym :-)
joli super ,ze smigasz na rolkach :-)
 
Ulisia dobrze wiedziec ze mozna to przezyc

Dagisu trzymam kciuki bo my juz mamy do roku czasu z głowy

A teraz w ramach dojrzewania do diety zamowiłam ogromna pizze i czekam az mi ja przywioza. Niunia padła po rozmowie z tatusiem ;-) normalne zasneła w ramionach tyle miała do pogadania z nim.
 
Dziulka to się nie wypłaci mi normalnie, najpierw mnie wkurza mms'a z termometrem na którym jest 25 stopni a później czytam o tym że jestem biurem prasowym. Jak nic leci mi butle dobrego winka :tak::-D:-D
 
A ja obiecałam,ze poodpisuję wszystkim wieczorem i co?! Poszłam z nią na jeszcze jeden spacerek po poobiedniej drzemce.Łaziłam z nią z poświęceniem,choc chwilami wiatr łeb urywał.Przyszłam do domu i jeszcze dobra godzinę sie z nią bawiłam,żeby juz do kąpieli przetrzymac.Wykąpałam.Najadła się,że prawie uszami poszło.Zasnęła.Ja cała hepi,poszłam do kuchni zrobic sobie herbatkę,coby miło mi sie na BB siedziało,a tu zonk!Ona juz się wyspała.Usypianie ponowne ma gdzieś!Leży i zawodzi...i ...naprawdę,nie kłamię,nie wymyslam...wiecie,co "śpiewa"?"ALLACH...Allach..."!!!!AAAAAAA...ratunkuuuu....

Więc witam Was jutro jak zwykle,dobrej nocki,kochane.
Roxi,widzisz..."polityka miłosci "na taliban nie działa...:((((
 
Hej,

najpierw:

sariska-Ty to jestes zdolna baba!!I gratuluje mieszkania.
emiliab - przytulasek dla sfrustrowanego Kubusia, a dla Ciebie buziaczek i zebys sie wiecej nie martwila.
natolin - dla Ciebie tez przytulasek, zeby smutki odgonic raz na zawsze.
strip - Ty wiesz co...
nabuu - witaj na glownym.
happy - ja jestem po Twojej stronie :-) I chodzilo mi oczyiwscie o to,zeby sie Amelka naprawila :-)
efa - gratuluje krzepy.
rysia - ale mi smaka narobilas!!!!!

I nie zdaze wiecej, bo Maly wola. Moze potem zawiucham (ja, pedziwiatr) i dopisze, co chcialam...
 
reklama
No i jestem, wizyta u dentysty nie taka zła :)
Doris sterta do prasowania maleje, ale mam jeszcze co robić na wieczór.
Właśnie koleżanka dzwoniła, czy idziemy na ten aerobik a ja jej, że ledwo żywam w poniedziałek pójdziemy, znów odwlekam.
Co się odwlecze to nie uciecze :-)
A co do ok.to chyba nie to, ale muszę to skonsultować z ginem.
Mąż kąpie a ja szykuję butlę "w myślach" siedząc na BB heh.
 
Do góry