reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Dzień dobry :-)

W końcu mogę sobie spokojnie usiąść :) Nie śpię od 5 rano, bo oczywiście córeczka się już wyspała.
Padła dopiero o 8.30 i śpi jeszcze więc mogłam Was nadrobić.
U Nas słoneczko świeci, ale wieje jak.....
Z mężem jakby się ociepliło ale Doris gorącej nocy nie było.
Chyba oboje jesteśmy ostatnio przemęczeni i na nic nie mamy ochoty :-/

Ida powiedzonko jest przednie :-)
CzarodziejkaM, Frogg, Makuc, Ida - przytulam Was mocno i życzę dużo sił i cierpliwości bo tego Nam właśnie najwięcej trzeba.
I cieszę się, że jest to forum, na którym można się wyżalić, ponarzekać bez oporów i ma się to świadomość, że gdzieś też są mamy co przeżywają to samo i można o tym pogadać i wymienić się doświadczeniami.
Szkoda, że tak późno odkryłam BB heh.
Onesmile bardzo ładna waga Twojego Pawełka :-)
Sugar waga piękna :))), super że niania się sprawdziła, a co do podżerania w nocy to u mnie było podobnie, teraz rzadziej karmię w nocy to się uspokoiło :-)
Nie mów, że się nie nadajesz na mamę, wiem że się przestraszyłaś ale wierzę że wszystko będzie dobrze. Oczywiście skonsultuj to z lekarzem dla jego dobra i spokojnego własnego sumienia.
Dagisu Ciebie też przytulam, uwierz w siebie :-) a sukienka mnie się podoba.
Dawidowe Ty już jesteś po skoku - 22-26 tydzień, więc może ząbki.
Kolejny to 33-37 tydzień.
Happybeti współczuję nocki i polecam pisać w notatniku i zapisywać - potem tylko kopiuj wklej :-)
Ala zatem miłego weekendu u teściów.
Makuc mój mężuś też woli takie bardziej okrąglejsze kształty, więc jak byłam w ciąży to wiecznie mnie zachwalał jak ja super "sexi" wyglądam, a ja się wcale tak nie czułam. Dzięki za info odnośnie okresu - kurczę tylko to dziwne bo wczoraj miałam plamienia a dziś już nie ma.
Natolin jak dziś humorek?
Czemu dziś taka zła?
Co się stało?
Aniawa super że Wojtuś się naprawił i życzę nici porozumienia między Wami małżonkami :-)))
Frogg gratuluję 6 - teczki na suwaczku !!!
Strip zdrówka Wam życzę !!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
jak nie urok to sraczka dosłownie... załapałam od małego... leje się ze mnie jedną i drugą stroną, sory za szczegóły, ale nie miałam siły rano małego przewinąć od rana teściowa się nim zajmuje, a po południu A. jak wróci z pracy. Piszę tylko, że żyję, ale marnie jest.... Wyszarpało mnie całą noc...
 
Alicja,Makuc,Miniu,Natolin,frogg- Dzięki Wam wszystkim:)***"Lubień" nie wysyłam,bo nadal bojkotuję;).
Co do chudości i grubosci,to generalnie wolałabym byc szczupła,jak kiedyś...ale ,jak sie nie ma,co się lubi...:(- poza tym tez uważam,jak Alicja,że bywają paskudne "wieszaki" i przesliczne okrąglutkie:).Nie tylko figura stanowi o urodzie człowieka:).
A co do Japonii,to od razu mi sie przypomniałao,jak p***ęło w Czernobylu(hehe,ja z tego pokolenia,co to pamięta;)).Akurat mielismy koniec szkoły i kumpela robiła imprezę z tej okazji u siebie na wsi.a ja z tym moim friendem sie w pewnym momencie z niej zerwalimy,bo zachciało nam sie intymności duchowej,więc spacer przy księżycu nad jeziorem i takie tam ...generalnie łaziliśmy dobrych parę godzin.a jak na drugi dzień wróciłam do domu ,to byłam w szoku- co się działo przy przychodni- pandemonium- płaczące matki,rzygające dzieci- masakra!dopiero wtedy się dowiedziałam,co sie dzieje- no,my właśnie w tej "chmurce"tak sobie spacerowaliśmy:))).To wiele wyjasnia;))))- czemu z nas takie mutanty:)))).
No,a potem jeszcze kazali nam isć obowiązkowo na pochód pierwszomajowy,pod groźbą niedopuszczenia do matury...dziwny był ten pochód...bardziej taki widmowy,bo przez puste,wyludnione ulice...

Eech,przez te wspomnienia to z głowy mi wyleciało - starosć nie radość...:Frogg
Gratki dla Fifolka:)***.Kania,dzięki:)*
 
Ostatnia edycja:
Alicja,Makuc,Miniu,Natolin,frogg- Dzięki Wam wszystkim:)***"Lubień" nie wysyłam,bo nadal bojkotuję;).
Co do chudości i grubosci,to generalnie wolałabym byc szczupła,jak kiedyś...ale ,jak sie nie ma,co się lubi...:(- poza tym tez uważam,jak Alicja,że bywają paskudne "wieszaki" i przesliczne okrąglutkie:).Nie tylko figura stanowi o urodzie człowieka:).
A co do Japonii,to od razu mi sie przypomniałao,jak p***ęło w Czernobylu(hehe,ja z tego pokolenia,co to pamięta;)).Akurat mielismy koniec szkoły i kumpela robiła imprezę z tej okazji u siebie na wsi.a ja z tym moim friendem sie w pewnym momencie z niej zerwalimy,bo zachciało nam sie intymności duchowej,więc spacer przy księżycu nad jeziorem i takie tam ...generalnie łaziliśmy dobrych parę godzin.a jak na drugi dzień wróciłam do domu ,to byłam w szoku- co się działo przy przychodni- pandemonium- płaczące matki,rzygające dzieci- masakra!dopiero wtedy się dowiedziałam,co sie dzieje- no,my właśnie w tej "chmurce"tak sobie spacerowaliśmy:))).To wiele wyjasnia;))))- czemu z nas takie mutanty:)))).
No,a potem jeszcze kazali nam isć obowiązkowo na pochód pierwszomajowy,pod groźbą niedopuszczenia do matury...dziwny był ten pochód...bardziej taki widmowy,bo przez puste,wyludnione ulice...


a ja czarnobylskie dziecko rocznik 86. dlatego taka chorowita
o matko..... znów mnie muli :(:(:(:(:)
 
Tego się już nauczyłam chociaż nie raz przychodziłam do domu i ryczałam

Mam nadzieję że na strachu się tylko skończy

A odnośnie chmury radioaktywnej, nie wiem czy oglądałyście wczoraj fakty. Wzieli kolesia na badania który był Japonii, jego napromieniowanie było w normie.Chyba nawet grzyby które badali miały więcej cezu czy tego jodu niż jego ubrania.

A grzyby były z lasu pod warszawką.
Do nas dociera powietrze znad JPN, a nie chmura radioaktywna :-)
Jadę do szpitala.
 
reklama
ALOCHA Z RANA:)
Dzieć śpi, D. też to ja mogę sobie spokojnie na BB posiedzieć :laugh2:
chyba ALLACHA:-D
dziękuję za Słonko :-) oj przyda sie przyda bo u mnie za oknem mleko :-( buuuuuuu
EHHH, u mnie nawet nie mleko, szaro bura paćka za oknem i tyle... więc...
wiecie co? słonko nam ktoś właśnie zabrał :( przyznać się! która z Was? :p
...to nie ja słonko zabrałam:cool:
A ja przed chwilą złapałam doła. Poszłam do kibelka, Artek w łóżeczku. Słyszę- płacz, ale przeraźliwy, zerwałam się, lecę, a on w poprzek łóżeczka, główka wbita w szczebelki, podniosłam go i widzę, że tam gdzie ciemiączko ma ten szczebelek odgnieciony... jestem przerażona, na 11 jadę do szpitala, nic się niby nie dzieje, ale wolę sprawdzić.
Ja się na matkę nie nadaję, ja się wszystkim przejmuje, przerażam i zaraz mam najgorsze myśli...
ooooooo!!!!!!!! to tak jak 99% z nas:laugh2:dziwne że nam MOPS jeszcze na łbach nie siedzi:-D

noc taka jak wczoraj, było nadrabianie postu w ciagu dnia: jak nigdy w nocy wypija całe 180ml!!!!!!!!!!!!!! nosek dalej rano ma zapchany... sama nie wie czego chce:confused2:ehhhhhh, ehhhhhhhhh, ehhhhhhhhh - nic wiecej dodawać nie trzeba chyba, co?:cool:no i ta pogoda "podnosi na duchu"...
pisałam do moni (nie monimoni, tylko moni - monia)i jej Wikusia też do klubu al kaidek dołączyła:sorry:

my dzisiaj wybieramy się do Oli i małego Wikusia - są w domku od wtorku:tak:
a teraz spadam pod prysznic bo wczoraj dzień dziecka sobie zrobiłam:zawstydzona/y:a co? raz na ruski rok można, nie?:cool2:

beti, ja "lubię" też bojkotuję:-)wolę przesłać ":*:*:*" w poście niż klikać ten szajs..
strip, oj będzie ci synuś wynagradzał twoje przejścia przez całe zycie chyba:-(no to tak: ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ to fluidki zdrówka dla Ciebie!!!!!!!!!!!!


a co do chmury - to chyba olać ją, co?:-Dnajwyzej dzieciaczki będą tak szurnięte jak my:-D
 
Do góry