Październikowe Mamy 2010

[sheeney]

E-lonka dzieki:-) imie jeszcze nie wybrane ,chociaz Tomek wymyslil Tymona i Juliusza i chyba tak zostanie tylko nie wiemy ktore na pierwsze a ktore na drugie. A co do pangi to ona jest faszerowana hormonami ,zeby szybciej rosly(w tym moczem kobiet w ciazy) i nie jest to na pewno pelnowartosciowa ryba ,ja juz jej na pewno nigdy nie zjem i dziecku tez nie dam

 

[mała_mi88]

Przeczytałam rano post Alicji odnośnie tej kolejnej grupy, aż mi się wtedy przykro zrobiło że osoby którym tutaj naprawdę zaufałam tworzą kolejne spiski, zresztą poczułam wtedy że tworzą się tutaj kółka wzajemnej adoracji i żeby należeć do nich trzeba być tutaj KIMŚ WIĘCEJ niż normalnym użytkownikiem.
Moje zdanie jest takie, nie neguje że miałyście dobre cele chcąc się dogadać,ale ja tutaj również będę tego samego zdania że mogłyście to załatwiać na priv, sms, gadu, utworzyć nowy temat na naszym zamkniętym i prawda jest taka,że jak ktoś nie chciałby się odzywać/ czytać to nie czytałby bo przecież nikt nikogo nie zmusza do tego, po prostu wchodziłby na swoje ryzyko w ten temat.
Za bardzo nie rozumiem dlaczego jest obecna mamaagusi na tej grupie, zresztą ja pamiętam ten konflikt tutaj na głównym i wiem że zaczęło się od idy i natolin, potem sarisa napisała o piaskownicy, że to dziecinne i wtedy jeszcze odezwała się makuc, tak więc to chyba tylko te osoby powinny mieć coś do wyjaśniania.
Dodam też że nie podobało mi się jak nagle kilka dziewczyn zaczęło kasować swoje avki, sygnaturki, nie rozumiem co to miało na celu? Zwrócenie na siebie uwagi czy jak?

Przykre jest to że tak się niemiło porobiło.
Nie raz jeszcze pewnie się ktoś z kimś pokłóci,zaraz potem się pogodzą, ale chodzi o to żeby być szczerym, bo na serio nagle zaraz to forum to się zrobi takie cukiereczkowate.
Odezwałam się dopiero teraz bo stwierdziłam rano że lepiej skupić się na jutrzejszym egzaminie niż się jeszcze dodatkowo denerwować.

 

[natolin]

e-lona dzięki :-* jutro będę u okulisty i mam nadzieję, że coś zaradzi. zresztą bardziej martwię się szczepieniem :-(
Sheeney, e-lona dzięki za info na temat pangi, dawno tego nie jadłam, ale jednak kto wie czy bym nie kupiła znowu.
mala mi ja jestem szczera, ale jak mam Ci udowodnić

 

[happybeti]

Alicja,z wiadomych względów nie mogę ci wytłumaczyć,dlaczego te a nie inne osoby i jaki był "rozkład sił"- myślę,że to akurat chyba nie jest dla Was istotne ?Czy jest?Co do Sariski,owszem,powiedziała swoje zdanie,ale jakos nie wywołała tym kontrowersji,nikt do niej o to pretensji nie miał itp,więc,zwazywszy na jej stan,nie uznałam za konieczne wciągac ją w te ciężkie klimaty.
Opierasz się na tym,co ci Nat napisała.Ale to tylko cząstka obrazu- Nat o tym napisała,bo to akurat mogła,nie wypowiadając się na temat innych osób(tak sobie to wyobrażam,ze to wyglądało).Naprawdę,nie możesz oczekiwac,że jak piszesz do kogoś smsa czy priv,to ta osoba powie tez to,co dotyczy nie tylko jej,ale i innych.
Co do mamyagusi- to samo.Nie mam zamiaru tu publicznie tłumaczyć jej obecności w tej grupie i dlaczego ona też się tam znalazła.Musi ci wystraczyć informacja,że było to konieczne.I tyle.
A co do szczerego wypowiadania się...cóż...jaos nie przypominam sobie,byś w "wiadomej sprawie" tu szczerze i publicznie powiedziała,co o tym myślisz.Jak zresztą i większośc,poza nielicznymi wymienionymi.
Dla ciebie "normalnie " jest przez latające gęsto pw i smsy,dla mnie np. jaśniejszym rozwiazaniem była taka grupa,własnie po to,by nie było "gadania za plecami zainteresowanych".No,ale mamy widocznie rózne sposoby rozwiązywania problemów- ja wolę jednak otwarcie powiedziec wszystkim,co mam do powiedzenia,niż nic nie robic innego,tylko z wszystkimi na pw i smsach "siedzieć".Według mnie to prostsze i oszczędza czas,no,ale to moje zdanie.
Na razie musze konczyć,ale to nie wszystko ,co chciałam powiedziec,dokońcże później

 

[natolin]

Dziewczyny jestem bezsilna...
Powiedzcie jak ze swojej strony mogę naprawić atmosferę na BB.
Ja nie mam pomysłu jeśli Wy macie to pomóżcie, proszę.

 

[happybeti]

Mała Mi- aha,to dopiero post Alicji "otworzył ci oczy" na te straszliwe spiski,które tu za Waszymi plecami się dzieją?Jak ,za przeproszeniem,obrabiałyście d...biednej Sparrow,to było ok...
szczyty fałszu i hipokryzji to ja tu widze właśnie- tu na głównym tiutiutiu,ma na zamkniętych różnych dzieje się...dlatego się wypisałam i nie tylko ja
I jedna nie będe się już tłumaczyć z tej grupy,bo widze,że to nie ma sensu- jak ktoś nie chce zrozumiec,to nie zrozumie.Chcecie szczerze i publicznie wszystko?Proszę bardzd tej pory tak będzie.Tylko njie narzekajcie potem,ze atmosfera tu niemiła i kłótnie sa- skoro tak wolicie,ja sie dostosuję.a pw,smsy i inne takie- cóż...raczej nie moja bajka,aczkolwiek pewnie tu to utarta praktyka- publicznie wszystko ładnie p[ięknie,nikomu złego słowa nie powiemy,a na priwach objezdzanie za plecami.Mozna i tak,ale nie ja

 

[happybeti]

Nat,a ja juz nie mam siły nic naprawiac- skoro zadne tłumaczenia nie docierają i jakkolwiek nie zrobisz,jest źle,to...cóż...widocznie tak musi być

 

[Alicja z Krainy Czarów]

Naprawdę,nie możesz oczekiwac,że jak piszesz do kogoś smsa czy priv,to ta osoba powie tez to,co dotyczy nie tylko jej,ale i innych.

nie pisałam do nikogo w tej sprawie, nat sama sie do mnie odezwała. zaciekawiło mnie natomiast stwierdzenie że konflikt jest między grupą a Idą. Dlatego to napisałam. Bo z tego co przeczytałam na ogólnym nie wynikało ze komuś jeszcze ida sprawiła przykrość. Ale oczywiście to było tylko na głównym nie wiem co wyszło na waszym zamkniętym.
tak, masz racje nie wypowiadałam sie w tej sprawie. i moje posty nie dotyczą tej konkretnej sprawy, tego konkretnego sporu bo to zwyczajnie nie moja sprawa. Mnie chodzi o sposób rozwiązywania go - tworzenie oddzielnych grup, zamkniętych.

Dla ciebie "normalnie " jest przez latające gęsto pw i smsy,dla mnie np. jaśniejszym rozwiazaniem była taka grupa,własnie po to,by nie było "gadania za plecami zainteresowanych".No,ale mamy widocznie rózne sposoby rozwiązywania problemów- ja wolę jednak otwarcie powiedziec wszystkim,co mam do powiedzenia,niż nic nie robic innego,tylko z wszystkimi na pw i smsach "siedzieć".

dla mnie pw czy smsy sa bardziej intymnie niż pisanie kiedy wiem że czyta kilka osób. Dlatego podałam taki przykład. każdy jest inny i każdemu pasuje coś innego. ja zaproponowałam coś zamiast tworzenia odrębnych grup, czyli smsy, pw czy stworzenie odrębnego wątku na zamkniętym. Nie każdemu musi taki sposób odpowiadać

zastanawiam sie tylko co dalej, za każdy razem będziemy tworzyć nowe grupy zamknięte w celu rozwiązywania konfliktów?

 

[natolin]

Czasu nie cofnę. Na forum mi bardzo zależy, dobrze o tym wiecie.
Co więcej mogę? :-(

PS. ze względu na oko nie mogę cały czas tu być

 

[mała_mi88]

happy mylisz się, bo nie dopiero post Alicji mi otworzył oczy, ale to już dawno można było zauważyć, po prostu ostatnio mam mało czasu i nie szperam tu i owódzie i nie rzuciła mi się w oczy ta nowo otwarta grupa. Po drugie sprawy sparrow nie mieszaj do tego, bo to akurat była inna sytuacja.
Tym że nawet nie chcesz wytłumaczyć obecności mamaagusi w tej całej waszej grupie pokazujesz że są równi i równiejsi.
Zresztą chyba mnie to już nawet nie obchodzi.