MAŁA_MI oj zeby się tak dało z tym biustem. Zapłaciłabym nawet od serca ;-) i z usmiechem wyczekiwała kuriera z taką przesyłką !
KANIA banieczek niestety nie próbowałam , bo niestety jeszcze nie dotarły.... a mialam nadzieję , bo jak bylam w pracy to tesciowa poinformowala mnie ,ze przyszło cos do mnie (no ale to nie to). No to nadal czekam.... już tydzien ( a poszło ponoć priorytetem – taaaa, chyba z samego Pekinu).
MADZIKS no to faktycznie jajko niespodzianka

. Najważniejsze ,zeby poród minął szybko i bezproblemowo!!! Bedziemy tu mocno trzymac kciuki.A jeśli chodzi o kolędę to może będzie milo. Ja mialam w niedzielę i pierwszy raz się posmialam i jakos tak milo bylo.
ELWIRKA powinnas się cieszyc ,ze malzowa operacja dobrze poszla , a nie się kompem przejmowac. A jak Ci się przestawily na klawiaturze literki Y – Z to trzeba wcisnąć shift i ctrl ;-)
MINIU gratki dla Casperka. I powinnas być dumna ,ze rozumie te 3 języki . Widzisz ja dorosla jestem ,ale jakbys mi tak z duńskiego pojechala to klops

Gratuluję również zdania egzaminu. Super. Współczuję wirusa , dobrze ze już za Wami. No i oczywiscie mocno trzymam kciuki za jutrzejszą wizyte w szpitalu oraz za dobre wiesci o serduszku Casperka.
DOBRANOCKA jejku ale masz super. Mój Dorian spi 1-1,5h w ciągu dnia i to jeszcze przed południem ,a wieczorem walcze z nim zeby poszedl spac ok. 20.30 , bo wcale mu się nie chce. Powodzenia na szczepieniu. Nie zazdroszcze ,ze oboje dziś to czeka.