reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październikowe Mamy 2010

Hej,
Zamiast popracować zaglądam i ja muszę wystąpić w obronie Norwegów. Tak żebyście nie myślały, że takie praktyki są tam na porządku dziennym. Taka aborcja jest nielegalna. W Norwegii można poddać się aborcji do 12. tygodnia ciąży, a jeśli ktoś chce dokonać jej później, to musi wystąpić ze specjalnym wnioskiem, który zostanie rozpatrzony przez co najmniej dwóch lekarzy albo w ogóle jakąś radę. Po 18. tyg aborcji w ogóle się nie dokonuje, chyba że dziecko jest niezdolne do życia, tj. pomimo aparatury podtrzymującej życie nie byłoby w stanie przeżyć. Aborcji po 12. tyg dokonuje się np. z powodu bardzo młodego wieku matki, zagrożenia dla życia matki albo w sytuacjach, w których ciąża była wynikiem gwałtu itd.
Musiałam coś o tym napisać, bo ja z kolei uważam, że Norwegia to naprawdę super kraj pod względem socjalu i dbałości o obywateli, więc nie chcę, byście myślały, że Norwegowie są niemoralni itd.
A tak poza tym to byłam dziś na krótkich zakupach i poczułam się jak złodziej, bo jak wychodziłam to zakichany drzwi pikały. Niemal zostałam przeszukana, kiedy sobie przypomniałam, że mam nowe buty i to cholerstwo zabezpieczające znalazło się właśnie z bucie...
 
reklama
KANIA ale ona japolca drze ze nasikala JUZ:)) zeby wolala zanim nasiura to by bylo ok, sadzam na kibelek i z banki:))) boje sie ja polozyc spac bez pieluch jeszcze bo bede zmieniac posciele w srodku nocy://// a srednio mi to pasi jak mam na rano i tak jak dzisiaj ide na 10h:///
 
Ragnaróżne sytucje, w pewnych kwestiach trzeba wybrać mniejsze "zło".
A co do zakupów to dobrze, że ten gadżet się znalazl :-)
Dziulka widocznie Leane przeszkadza mokra pielucha, a dużo pije wieczorem?
 
Kania, dokładnie.
Ida, zazdroszczę, że Misia taka odważna. Mojej zbiera się na płacz, jak do niej ludzie zagadują, choć ostatnio udaje, że ich nie widzi. Jak ktoś przechodzi i się do niej odzywa, to spuszcza wzrok i gapi się w ziemię albo w wózek...O dziwo w galeriach handlowych czuje się doskonale i tam ludzie jej nie przeszkadzają. Już się mąż śmieje, że nam jakaś galerianka rośnie :p A dziś byliśmy przez chwilę w takiej bawialni i jak była ze mną, to było OK, ale jak została z tatą, to od razu jęczała za mamą...
 
Witam.A więc..
dawidowe masz racje oszczędzam wole dać małemu codziennie zjeść mięsko (mięso takie drogie:-p) i mężowi jak wróci z dwutygodniowej delegacji:sorry2:
ida obyło się bez tabsów bo chyba mało zjadłam
sheeny to nie aborcja tylko dzieciobójstwo!!!!:wściekła/y:jak ludzie mogą być tak okrutni!!:no::no:
Byłam dziś po wyniki z gastroskopi te z wycinków z nadżerek przełyku i tam coś po łacinie czy po jakimś obcym języku mi pisało tyle co przetłumaczyłam sobie że mam zapalenie przełyku bez zmian nowotworowych(co mnie ogromnie cieszy).Mały mi nie dawno zasnął bo co usypiał to ktoś mi go budził już nawet na siłę szukam tego mieszkania bo psychicznie nie wyrobie.Od samego rana mnie zdenerwowała córka szwagireki ona do mnie ty h.... poj.....:baffled: ja jej dałam klapsa w tyłek bo nie pozwolę sobie żeby taki mały gówniarz mówił do mnie jak do koleżanki i szwagierka że czemu ją biję że mam nie zwracać uwagi na co ona mówi itp i teściu na nią się wydarł że każdy jej popuszcza a ona gada nie ważne do kogo tak i wielce obrażona.Jak Kamil gada do niej głupku to ja go upominam i mu mówię że tak nie wolno:dry:
 
ragna niestety nie do konca masz racje. Sytuacje o ktorych pisalam sa legalne w tym szpitalu i tylko w tyym szpitalu mowia o kilkudziesieciu takich przypadkach rocznie i sam personel pisal o tym,ze dzieci mialyby szanse przezyc wiec niestety nie jest tak jak piszesz :-(.dokonuje sie aborcji po 18 tyg ,poniewaz dopiero przewaznie pierwsze u jedyne usg jest wykonywane ok tego tyg i jesli cos jest nie tak pierwsza rzecza jaka proponuja jest wlasnie aborcja...ale nie wiem czy wiesz cos na ten temat wiec nie bede sie rozwijac bo ja mam o nich zupelnie inne zdanie;-)
 
Sheeney, to, co napisałam wyciągnęłam z norweskim ustaw, więc to jest prawda. Nie twierdzę jednak, że przypadki, o których piszesz, nie mają miejsca, bo mają. Po 12. tyg o aborcji nie decyduje kobieta, a jakaś tam komisja, a wiadomo, że nie ma ludzi nieomylnych... Sama nie popieram takich praktyk, więc też mi się to nie podoba i uważam to za bulwersujące. Napisałam tylko trochę o tym, że dziewczyny nie pomyślały, że Norwegowie to jakiś bezduszny naród. A w to, że jeśli jest coś nie tak, to lekarze proponują aborcję, to Ci wierzę, bo tak jest chyba w większości zachodnich i północnych krajów, tym bardziej, że w takich wypadkach liczy się czas.
Nie chcę, żebyś mnie źle zrozumiała i nie chcę Cię urazić, ale może spróbuj zauważyć jakieś pozytywy życia w Norge? Na pewno będzie Ci tam wtedy łatwiej. Ja miałam taki problem z Krakowem. Cały czas narzekałam, jak mi tu źle, że wolałabym mieszkać gdzie indziej itd. Aż mnie w końcu ktoś kiedyś spytał, czy ja tu jestem na przymusowym zesłaniu. No i wtedy pomyślałam, że nikt mnie nie zmusza, żebym tu ślęczała i moja narzekanie może sprawić przykrość np. ludziom pochodzącym z Krakowa i kochającym Kraków. Jesteśmy tu z powodu pracy i cóż, staram się myśleć o pozytywach, a nie o tym, czego mi tu brak albo co mi się nie podoba.
 
Sheeney az mi ciarki przeszly:wściekła/y: nawet slow niemam na to wszystko:angry:
kroma dibrze ze juz i z noga i z oczami lepiej:-)
kania sarisie chyba chodzilo o moja powodz w ogrodku:-D
doris ja tam czy deszcz czy wiatr spie lepiej tylko jak slonce za oknem to nie potrafie:confused:
baska nie obraz sie ale z tego co pamietam to ta dziewczynka ma trzy lata tak? Ona naprawde nie rozumie ze zle mowi podejrzewam ze po kims poprostu powtarza i zaden klaps tu nic nie da skutek bedzie wrecz odwrotny jest wieke innych metod na to by zrozumiala ze zle robi i np nie zwracanie uwagi tez nie jest zle napewno lepsze niz klaps:tak: pomysl sobie ze niedlugo moze twoj syncio tak powiedziec i co dasz mu w tylek?
 
wioli nie ja się nie obrażę bo nie ma o co tylko wiesz gdybyś Ty ją miała na codzień to byś inaczej na to patrzyła a to że dostała klapsa to raz jedyny a jeśli matka jej nie umię wychować to musi to ktoś inny zrobić chyba i ja nie uważam że ona nie rozumie tego co mówi bo dobrze rozumie, bo ona tak mówi jak jej ktoś czegoś nie pozwoli czy zabiera i to nie ja jedna zauważyłam(Kamil faktycznie nie rozumie co znaczy głupku bo dawał mi buzi i mi mówi głupku:nerd: a od kogo się uczy..od kuzynki) a jej matka no cóż też przeklina więc uczy dziecko i z tym się zgodzę że powtarza po kimś.A jeśli chodzi o to jak mój syn będzie tak mówił to tak jak moje gadanie o tym że nie wolno nie pomoże to dam bo naprawdę wstyd mi jak ona w piskownicy na placu zabaw mówi do dzieci i przeklina(chciaż to nie moje dziecko) a ludzię potem mówią co za dziecko nie wychowane i gdzie jest matka czemu one same lata.
 
reklama
Sorki ze tak post pod postem ale dodam że ja jestem zdania że NIE BIJE SIĘ DZIECI ANI CUDZYCH ANI SWOICH ale niestety czasem trzeba bo to jedyne pomaga!
wioli no i u niej nie zwracanie uwagi wlasnie nie ma zadnego dobrego skutku wrecz przeciwnie ona mysli ze tak moze bo skoro jej nikt do tej pory nic nie zrobil to przeciez moze wszystko a jak jej ktos uwage zwroci to ma wlasnie takie teksty...
 
Ostatnia edycja:
Do góry