wiecie co ja się troche martwię bo w pierwszej ciąży miałam mdłości od samego początku od razu( chyba po zapłodnieniu) odrzuciło mnie od kawy a test robiłam w 3tyg tydzień pózniej poszłam do ginka i byłam w 4tc i miałam mdłości itp a teraz nic kompletnie zero objaw ciążowych

to mnie trochę martwi bo podobno jak nie ma takich objawów to coś może być nie tak
i czym ty sie przejmujesz

ja w ciazy nie mialam ZADNEGO objawu nawet najmniejszego, ani raz nei rzygnelam, NIC. po prostu @ sie spozniala 9 dni ( u mnie to neiraz sie zdarzalo wiec NO PANIK), potem zrobilam sie pijana totalnie po 1 piwie, i tylko to mnie skusilo do zrobienia testu... test zrobilam 1 lutego a Leane w brzuchu mieszkala juz od 10 stycznia

))) nic kompletnie nie odczuwalam, pozniej dopiero spanie mi sie wlaczylo tak od 3 mca, ze po poludniu lubilam spac, i miedzy 5-6 mcem ciazy bolaly mnei cholernie pachwiny i lazilam jak kaczka. kompletnie NIC innego nie mialam

)
MALA MI super ze kiecka juz prawie gotowa

))))))) no i zawitaj do nas jak najszybciej na dluzej

)))) a co do twojego slubu to zobaczymy jak sie zorganizujemy w czasie itp -nie obiecuje ale moze zrobimy ci niespodziewanke

))
EMILIAB nie dziwie ci sie ze chcialabys pobyc tylko z 1 dzieckiem na chwile

najwazniejsze zeby wszystko bylo u obojga dobrze

)
HAPPY usmialam sie z "nocnikowania" Amelki

))))))) ale nie przejmuj sie bo Leane u niani dzisiaj zawolala swiadomi ze kupe chce , niania zdjela pieluszke kolo nocnika a Leane walnela wielki krowi placek na podloge

))))))) nie zdazyla jej posadzic bo moejj zawory puscily

)))))))
DORIS dzisiaj truskawy wsuwam

)) a co do silowni to u nas drogi gips ale samej mi sie nei chce chodzic nawet jakbym sie zapisala
KANIA oj jak ja bym chciala z pracy pisac do was

))) nei da sie :/// a co do spotkania w krk to by bylo zajebiscie
a tak poza tym to Leane dalam i pospac do 8h i ni chu chu dluzej:/// za to dopoludnia fajnei sie wyglupialysmy, mloda rysowala kolka, ksiazeczki czytalysmy i poza dwoma razam gdzie chcialam i walnac bo powiedzialam nie (oczywiscie zahamowalam jej reke w locie i pogdanka umoralniajaca) to bylo superowo

)) mloda uczyla sie ubierac skarpetki... jak nei udalo jej sie na jej stopki to ubierala na moje najwieksze paluchy od nog i smiala sie jak nimi poruszalam
a tak to jutro ide do pracy na caly dzien, zglosilam sie na ochotnika bo widze ile jest roboty i dyro mi dzisiaj nie wiedzial jak dziekowac ze sama sie zaproponowalam .
unas duchota, teraz 24 stopnie i takie burzate niebo ze szok...tylko strzeli raz...