reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Październikowe Mamy 2010

witam sie:))) dzisiaj z rana obudzilam sie o 7.20!!!!!!!!!! z nudow odmylam po ciuchu cala lazienke, salon, kuchnie, na jutro mam tylko 2 male polki do odmycia z kurzu. potem towarzycho wstalo i pojechalismy na basen:)))))) upal od rana ze szok. teraz jest 22.27 a na dworze 30 stopni!!!!!!!!!!!!!!!! z Leane maz posiedzial prawie do 13h a ja zostalam do 16.30. zjaralam sie tak ze moje nogi wygladaja jakbym miala ciemne rajtuzy jakies. poza tym moja glizdusia dzisiaj miala debiut na basenie w "plywaczkach" i kurcze niezle sobie radzi!!!!!!!! plywala SAMA bez kolka, tylko plywaczki:))))) bosko:))))) oczywiscie bylismy blisko niej na wprost siebie zeby zlapac w razie cos. wody sie opila z basenu az jej sie bekalo, a najlepsze jest to ze jak poszlismy do brodzika to tam byly pokolonie - dzieci w wieku 4-6 lat. Leane weszla pomiedzy te dzieci az niepodobne do niej i je zaczela tak chlapac ze te opiekunki boki zrywaly:) jedna z dziewczynek podeszla do mlodej i dawaj i chlapie nasza a ta NIC!!!!!!!!! jak w parku to dzieci jej przeszkadzaja a w wodzie sama zaczepia!!!!!!!!!! poza tym dzisiaj zrobila dwie kupy, jedna to do meza powiedziala po czasie z mina winowajc " tatus pieluszka", a druga to "tatus nocnik" i maz posadzil i bum jest:) po basenie poszlismy na palc zabaw , z racji upalu ( 38 w cieniu, 48 w sloncu bylo bo termometr mam do 49 i go nei rozwalilo jeszcze...) plac prawie pusty, kilka dzieci z rodzicami tylko. wracamy z placu zabaw a moj niosl chwilke mloda bo ja nozki juz bolaly od ganiania i mowi do niej " ciezka jestes!" a ona mu " ciezka jestem?????":)))))))))) no i z nowosci to ujrzalam gorna 5 po lewej, nie wiem jak reszta bo nie widzialam.

ELONA ja musze sie wziac za siebie bo mialam robic diete juz od hohoh a jakos mi nie po drodze.... cwiczenia tez w lesie.... ale od jutra koniec z piwami i slodkosciami, mam 2 tygdnie zeby sie ulepszyc:)))))))))))))))

KROMA z tym nocniliem to na razie taki poczatek bardziej udany niz do tej pory, ale jutro z rana jestem w domu wiec mlodej wsadze majtasy i koniec.

SARISEK cos cie na zamkneitym nei widze. nie wiem cz czytalas ale do PL przyjezdzam 13 sierpnia, i mysle ze moze jakies psotkanko??? moze neidziela 19 sierpnia??? ELONA mogla by byc , moze i Alicja o ile sie odezwie, Ragna moze da rade? fajnie by bylo:))))))))))
 
reklama
Hejka

Ja dla wszystkich Anek zdrówka i sto lat życzę :-)

Sarisa- wiesz co wy to macie siły na podróże. Ja sama od początku byłam jak Arek się urodził, bo M wziął za szybko wolne i musiał wracać do pracy. A co do aparatu, to ja jeszcze nie wiem co z czym :crazy: No ale mam nadzieję, że się nauczę go obsługiwać. Chociaż jak patrzę na wasze zdjęcia, to mi się wydaje, że lepszego sprzętu nie potrzebujecie. Zdjęcia macie super.

Dawidowe- sama oduczy się tej butelki, moje dzieci też długo lubiły, w sumie Arek jeszcze ciągnie z butli, a Olce jakbym dała w butli ze smokiem to by z chęcią wypiła.

Dziulka- a się pochwalę bo Arek od wczoraj woła sii i robi na nocnik, dziś udało nam się na a nie za. :-)
 
Wszystkiego Naj Naj Najlepszego dla Wszystkich Aneczek :-)

Dawidowe
chętnie pooglądam więc jak masz namiary, link to z gory dziękuję. Moja z tego kubka lovi360 od razu załapała, raz przystawiła i mówi że nie leci, więc powiedziałam jej by ciągnęła jak ze smoka i udało sę :-)
Agusinka zatem spokojnego pakowania i udanego pobytu na Mazurach.
E-lona ja też siedzę w domu.
sarisa fajnie, że już wybraliście się w podróż, odpoczniecie na pewno troszkę a jak mężuś pomaga Ci dużo?
Dziulka tylko pozazdrościć takiej opalenizny i tego czasu nad wodą :-)
Kroma gratuluję Arkowi, super :-)
 
Witam.Mały właśnie zasnął:-) A mi się aż słabo dziś zrobiło :baffled: Dzieciaki szwagierki dostały takie buty z kółkami z tyłu i jezdziły po ulicy i Kamil swoim autem też chciał z nimi to wyszłam z nim przed dom na drogę i jezdził z jakieś 15min aż w końcu tak jechał że tylko się do przodu przechylił bo na chodnik chciał wjechać jakbym go nie złapała to by buzię rozwalił:no::crazy: Aż mi serce stanęło on też się wystraszył ale bardziej przezemnie chyba bo zaczął płakać jak go złapałam i wzięłam go do domku zjadł butle i zasnął od razu:sorry2:

Myślę co dziś zapodać na obiadek:dry: jak mały wstanie to musimy się wybrać do sklepu
 
Witam.
Jestm mamą dwóch chłopców w tym jednego urodzonego w październiku 2010 roku. Czy mogę dołączyć??
Teraz muszę uciekać ale zajrzę później. Mam nadziej, ze będe mogła z Wami pisać :)
 
Ostatnia edycja:
Witaj She... Zapraszamy:)
Kroma, gratki dla Arka! Moja wie, że chce siku, ale na nocnik nie usiądzie i koniec kropka. Dziś rano kąpała się w basenie nago i, zaniemówiłam, kiedy zobaczyłam, że wyszła z basenu i wysikała się na trawę, a potem znów poszła się kąpać!!! Potem jeszcze dwa razy przykucnęła i siknęła na trawę!!! Szok. Ale, jak podbudowana, wyniosłam nocnik na dwór i postawiłam przy basenie, to się tylko zdenerwowała... Nie chce na nim siadać... A mamy trzy różne i wszystkie beeee... Wczoraj zrobiła kupkę do nocnika. Biłyśmy jej z mamą brawo itd. Ucieszyła się, ale kolejne kupsko zrobiła już w pieluchę... No nic, trzeba próbować dalej...
 
Witam witam i o dzionek pytam ;-):-D
U mnie zaduch straszny. Pewnie popołudniu będzie padać jak wczoraj i znowu nigdzie nie pojedziemy.
Byłam przed południem na dworze z dzieciakami i Laura numer wywinęła. Pokazuje gdzieś na pieluszkę/nogę i mówi, że bam to podmuchałam. Za jakiś czas znowu pokazuje i mówi bam to zajrzałam co się stało, a tam kupsko i czerwona noga koło pachwiny okropnie. Oj było płaczu przy myciu. Ciekawe ile z tą kupą chodziła i kiedy nauczy się od razu mówić, że kupę zrobiła. Nawiasem pisząc to umie powiedzieć kupka i nie mam pojęcia skąd to bam jej się wzięło.
Dziulka dziwna jesteś :rofl2:, żeby z nudów sprzątać. Wolałabym książkę poczytać, posiedzieć przed komputrem czy cokolwiek innego robić byle nie brać się za porządki. :-p
Kroma brawo dla Arusia za nocnikowy sukces.
Kania a jak tam dzisiaj? Lepiej? W tym roku w ogóle nie wyjeżdżacie nigdzie?
Baśka dobrze, że udało Ci się Kamilka złapać.
She witaj. CZekam na to później, żeby poczytać więcej co tam u Was.
Ragna a próbowałaś tą nakładkę na sedes?

A i też wszystkim Annom życzę wszystkiego najlepszego.
 
E-lona, po powrocie do Krakowa mam w planach kupno nakładki. Wszystkiego trzeba spróbować:) Moja też nie mówi, że kupsko zrobiła, ale aromat unoszący się z pieluchy od razu mnie dobitnie o tym informuje...
 
reklama
E-lona jak jej zacznie przeszkadzać to zacznie wołać.
Czuję się średniawo, a co do wyjazdu to nigdzie daleko i na wczasy, brak gotówki bo teraz chrzciny.
Ragna nic na siłę, sama się przekona, moja też nie chciała siadać ale przestałam naciskać i zaczęła się przekonywać i wierz mi trochę to trwało. Jak zrobi nawet kropelkę to bijcie brawo i cieszcie się niezmiernie, tu dla dziecka budujące jest.
Baśka to niezłą przygodę mieliście, dobrze że nic się nie stało.
 
Ostatnia edycja:
Do góry