reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pęcherzyku, gdzieś jesteś ?

reklama
Hmm dosyć niska ta Twoja beta jak na 4 dni spóźnienia 🤔
To nie żaden wyznacznik. Wystarczy, że autorce przesunęła się owulacja.
No tez tak trochę pomyślałam … No trudno muszę czekać i zobaczymy
U mnie było tak, że pierwszy test ciążowy zrobiłam dopiero 5 dni po spóźniającej się miesiączce (nie chciałam sobie robić nadziei, myślałam, że @ przyjdzie jak tylko zrobię test). Wykonałam ten o najniższej czułości i jego kreska była wyraźna, ale nie jakaś szałowa. 8 dni po spóźnieniu beta wynosiła 1313, więc plus minus mogła być w okolicach Twojej tego 4 dnia po terminie miesiączki. Ja byłam u ginekologa dopiero w 6 tyg. wg OM, ale wiedziałam dobrze, że ja owulację mam o 4 dni później niż inne kobiety, mimo 28dniowych, równych cykli. I lekarz widział już pęcherzyk, ale gdybym szła tydzień wcześniej - nie byłoby szans, żeby lekarz coś zobaczył. Więc jeśli ty byłaś w 5tc u gina, a owulacja mogła się przesunąć, to noc dziwnego, że nic jeszcze nie widział ;)
 
To nie żaden wyznacznik. Wystarczy, że autorce przesunęła się owulacja.

U mnie było tak, że pierwszy test ciążowy zrobiłam dopiero 5 dni po spóźniającej się miesiączce (nie chciałam sobie robić nadziei, myślałam, że @ przyjdzie jak tylko zrobię test). Wykonałam ten o najniższej czułości i jego kreska była wyraźna, ale nie jakaś szałowa. 8 dni po spóźnieniu beta wynosiła 1313, więc plus minus mogła być w okolicach Twojej tego 4 dnia po terminie miesiączki. Ja byłam u ginekologa dopiero w 6 tyg. wg OM, ale wiedziałam dobrze, że ja owulację mam o 4 dni później niż inne kobiety, mimo 28dniowych, równych cykli. I lekarz widział już pęcherzyk, ale gdybym szła tydzień wcześniej - nie byłoby szans, żeby lekarz coś zobaczył. Więc jeśli ty byłaś w 5tc u gina, a owulacja mogła się przesunąć, to noc dziwnego, że nic jeszcze nie
Dziękuje za te słowa ♥️
 
Owulację na pewno miałaś później, bo nie da się zajść 2 dni po owulacji w ciążę. Musiałaś wtedy być jeszcze przed owulacja. A co za tym idzie ciąża jest młodsza niż om i to też tłumaczy dość niską betę (choć wcale nie niską!).
A na USG byłaś za wcześnie, przy takiej wartości po prostu nic nie widać. :)
 
Owulację na pewno miałaś później, bo nie da się zajść 2 dni po owulacji w ciążę. Musiałaś wtedy być jeszcze przed owulacja. A co za tym idzie ciąża jest młodsza niż om i to też tłumaczy dość niską betę (choć wcale nie niską!).
A na USG byłaś za wcześnie, przy takiej wartości po prostu nic nie widać. :)
Dziękuję ♥️ Ze stresu padnę chyba przed tym 14 😳🤣
 
Dziękuję ♥️ Ze stresu padnę chyba przed tym 14 😳🤣
Nie stresuj się, Mamusiu, bo tym nie pomożesz swojemu bąbelkowi. 😁 Jeśli bardzo się niepokoisz, możesz iść do innego lekarza wcześniej. Teraz jak pójdziesz, beta powinna już umożliwić zlokalizowanie pęcherzyka w macicy (ale bez zarodka, bez echa serca - więc nie wiem, czy jest sens, żebyś szła i znajdowała nowy powód do zmartwien 😁). Za tydzień raaaaczej już powinno być widać wszystko. :)
 
Nie stresuj się, Mamusiu, bo tym nie pomożesz swojemu bąbelkowi. 😁 Jeśli bardzo się niepokoisz, możesz iść do innego lekarza wcześniej. Teraz jak pójdziesz, beta powinna już umożliwić zlokalizowanie pęcherzyka w macicy (ale bez zarodka, bez echa serca - więc nie wiem, czy jest sens, żebyś szła i znajdowała nowy powód do zmartwien 😁). Za tydzień raaaaczej już powinno być widać wszystko. :)
No tak probuje sobie tłumaczyć ze lepiej poczekać bo ja pójdę teraz i nie będzie serduszka to znowu będę latać 😂
 
A i dobrze, że zmieniasz lekarza. Nie wiem jak ten na takim etapie mógł tak straszyć... 🙄 Trzymam kciuki!
 
A i dobrze, że zmieniasz lekarza. Nie wiem jak ten na takim etapie mógł tak straszyć... 🙄 Trzymam kciuki!
No tez tak myśle, ze dobrze jak pójdę do innego. To ze wymienił mi wszystkie możliwości - oczywiście same złe sprawiło, że teraz się tylko martwię…. No nic pozostaje czekać i czekać :) dziekuje za wsparcie 🥰
 
reklama
No tez tak myśle, ze dobrze jak pójdę do innego. To ze wymienił mi wszystkie możliwości - oczywiście same złe sprawiło, że teraz się tylko martwię…. No nic pozostaje czekać i czekać :) dziekuje za wsparcie 🥰
Teraz czekasz na pęcherzyk, potem na zarodek z serduszkiem, potem będziesz analizować objawy, czekać na ruchy, analizować ruchy... jestem w grupie czerwcowych mam i na tym etapie właśnie jesteśmy, a gdzie tu do porodu. Więc witaj w cyklu niekończących się obaw :)
 
Do góry