reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pielęgnacja maluszków

reklama
z tego co mi się teraz na prędce przypomniało - to ostatnio sie zdziwiłam ze paznokietki obcina sie dopiero po miesiącu dziecku, żeby się ładnie uformowały i nie były koślawe:tak:

oczywiscie pewnie co kazda znas to beda rozne opinie, ale mysle ze warto je gromadzic już teraz...

Również nie planuje czekać miesiąc z pierwszym manicure. Pewnie zaraz jak wróce do domku wezme się za obcinanie (skrzywienie zawodowe - jestem kosmetyczką:-D)

A ja ostatnio słyszałam ciekawą opinię na temat tych wszystkich preparatów przeciwkolkowych i herbatek z kopru włoskiego. Mianowicie znajomym lekarz wytłumaczył, żeby nie stosowali od początku życia dziecka tych specyfików "na zaś". Że wystarczy dieta karmiącej mamy. A organizm dziecka bardzo łatwo przyzwyczaja się do np. herbatki z kopru i potem nie może sam sobie poradzić i wskoczyć we właściwy rytm. No i u nich się to sprawdziło. Mała ma 7 m-cy a miała kolkę 2 razy i to po czymś co mama zjadła.
Także ja niczego nie kupuje. Jak sytuacja wymknie się spod kontroli to się kupi.:sorry2:

Mały od szwagierki miał takie kolki, że ta zaczęła jeść suchy chleb i pić wode lub słabą herbate. Nic nie pomagało dieta, krople, czopki.
Dlatego jestem przygotowana na najgorsze i kupie jakieś kropelki na wszelki wypadek...
 
Ja się jakoś nie martwię. Mam w mieście 4 apteki, z których 2 pod domem. Zawsze któraś ma dyżur, więc w razie czego tatuś poleci kupić. W końcu każde dziecko jest inne i na każde może co innego działać. Ja po prostu mam jakiś uraz. Całe dzieciństwo mnie faszerowali lekami i poskutkowało to wręcz odwrotnie, więc planuje wypróbować najpierw wszystkie metody naturalne a jak to nie poskutkuje sięgnę po współczesne środki.
 
bardzo fajny watek baska:tak:

a zastanawiam sie kiedy sie pierwszy raz dziecko kapie po porodzie, bo rozne rzeczy na ten temat czytalam,
i jak czesto trzeba kapac?
 
Też planuję minimum leków, sama byłam "zastrzykowana" na potęgę, a brat faszerowany odczulającymi i nic dobrego z tego nie wynikło.
 
bardzo fajny watek baska:tak:

a zastanawiam sie kiedy sie pierwszy raz dziecko kapie po porodzie, bo rozne rzeczy na ten temat czytalam,
i jak czesto trzeba kapac?
ja mam zamiar wykąpać maluszka jak tylko wrócę do domu, czyli tego samego dnia :tak: a później to raczej codziennie, no może co 2 dzień :-) dziecku na pewno będzie lepiej po takiej kąpieli :happy2:
 
reklama
Jeśli będą upały to codziennie a jeśli nie to postaram się co drugi dzień.Zresztą na razie mam słowo męża ,że to on bedzie tym się zajmował,więc jak zechce;-)



Jak znam życie to na początku ja będę musiała bo na chęciach sie skończy;-)
 
Do góry