reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze "kopniaki"

Olga gratuluję kopniaczków!!
Co do czkawki-dziewczęta chyba źle interpretujecie ruchy dzidzi-miarowe stukanie to też są ruchy a nie czkawka-czkawka pojawia ię dopiero pod koniec ciąży-każdy lekarz to powie-poprostu to jeszcze za wcześnie,przecież dopiero czujemy(lekko) ruchy całego ciałka dzidzi to jakim cudem mamy poczuc tylko jego czkawkę;-)?? Buźka
 
reklama
Siwucha,
temat uczuć w brzuchu ciężki. No bo same kopniaki trudno opisać. Podobno na sto kobiet nie zdarza się taki sam opis. A co dopiero taka czkawka :-) Poczytam jeszcze kiedy się to pojawia. :confused:
Ale lekarzom nie dowierzam do końca bo oni potrafią się kłócić z kobietami że te nie czują kopniaków mimo że czują 'bo to za wcześnie'. :-D

Najważniejsze że maluszek sobie podkopuje. A wczoraj to strasznie pokopał tatusia. :-)
 
Na czkawkę sama bym nie wpadła ;-) - po prostu na ostatnim usg małe ewidentnie aż całe skakało od czkawki - wiadomość z ust gina :-) Nawet zaczął się dopytywać co jadłam (czy nie coś ostrego/kwaśnego) i poradził pić zieloną herbatę. Powiedział też, że jak małe ułoży się odpowiednio, to można wyczuć czkawkę - pewnie wtedy, gdy np. pleckami przylega do ściany brzucha, albo jednocześnie z czkawką wyma****e rączkami/nóżkami. No nie wiem - nawet jeśli to nie to (w sumie, wcale małemu nie życzę - nic fajnego ;-) ) to i tak ruchy super :-)
 
Witajcie !
Ja tez od prawie tygodnia czuje cos dziwnego, jakby pukanie, postukiwanie, bulgotki... nie wiem jak to ujac, bo zadne slowo nie opisuje tego w pelni ;-) . Na poczatku niedowierzalam, że to Dzidzia, ale teraz te ruchy są coraz silniejsze. Maleństwo upodbało sobie szczególnie prawą stronę brzucha. Moj Ukochany Mężulek przykładał rękę i jeszcze nic nie czuł, ale wczoraj po raz pierwszy sama poczulam porządne kopnięcie pod ręką :))
Strasznie fajne uczucie takie wiercenie w brzusiu !!!:-D
A z tą czkawką ... ciekawe muszę poobserwowac wnikliwiej.
 
Moje kochane dziecko wierci się okrutnie i bardzo możliwe, że jest również przyczyną moich bolących pleców (mało prawdopodobną ale jednak się go podejrzewa ;-)). W ciągu tygodnia obrócił się o 180st. ale to było wczoraj a dziś już czuję kopanie z innej strony :tak:, więc pewnie ułożenie jest znowu nie aktualne.

Odnośnie czkawy to nie wiem czy ją wyczuwam, ale czasem ruchy Maksa przypominają boksowanie :-D ooooogromnie przyjemna sprawa (póki co). Aha i próbowałam zabawy Dzagudowej ale u mnie zostało to źle przyjęte kilka mocnych kopów, bardziej na zasadzie "daj spokój Matka" no i od wczoraj mam zakaz nadmiernego dotykania brzucha :-(
 
ja narazie zauwazylam ze jak leze na wznak,to dzidziorek rusza sie i daje do zrozumienia mamuncia prosze sie przekręcic na bok,tylko zmienie pozycje,spokojniutki jak aniolek:-)
 
Ja znowu jestem u mamusi :-) coś ostatnio często ją odwiedzam :-D
Dzisiaj znowu poczułam ostrego kopniaka w pępek, że aż podskoczyłam :tak:
 
reklama
czy czkawka to może być jakieś 7-8 jednostajnych identycznych ruchów? jak tak to dzisiaj poczułam:tak:
a wczoraj jak dostałam w pęcherz, to aż się z bólu zwinęłam:baffled:
dorotka mam podobnie, jak leżę na wznak to się wierci, jak się przekręcę na bok to na "sali gimnastycznej" jest spokojniej;-)
 
Do góry